RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii



Forum RPG Taniec Wampirów Strona Główna Ulice Paryża Ponura kamienica, czy coś. ;]
Obecny czas to Śro 8:54, 13 Lis 2024

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 21:25, 08 Mar 2010

Wiadomość
Draft, który do tej pory był pogrązony w jakby półśnie, otworzył gwałtowanie oczy i zamrugał, robiąc taki ruch, jakby chciał wstać. Sekundę później przypomniał sobie jednak gdzie jest i że zamiar ten jest niewykonalny.
Zamiast tego znieruchomiał, wpatrując się w twarze stojących nad nim wampirów. Oczy półwampira, o ktróch nie tak dawno temu myślał w złej godzinie, pozwoliły mu dojrzeć więcej szczegółów, niż uprzednio.
-Dlaczego?- spytał martwym głosem -Czego ode mnie chcecie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Wujek Kevon
Kradziej sługów



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pon 23:40, 08 Mar 2010

Wiadomość
Widz ąc więcej szczegółów z łatwością dostrzec mógł twarze napastników. Trzy z nich były bliźniaczo podobne: czarne, gęste falujące włosy opadające na ramiona, głęboko osadzone, ledwo widoczne z oczodołów ciemne ślepia, spiczaste nosy, ostro wyrzeźbione policzki i podbródki oraz oliwkowa, a mimo to blada cera, smagana tu i ówdzie ciemnym zarostem. Jedyne, co różniło te twarze to wiek, który się na nich zaznaczał kolejno coraz to częstszymi bruzdami wyrzeźbionymi na wysokich czołach. Czwarty - przywódca - zdecydowanie odróżniał się od pozostałych pod względem wyglądu. Miał niemal białe, długie, sięgające pasa jasne pasma, opadające swobodnie na plecy i ramiona. Był zdecydowanie najstarszy. Miał potężną szczękę i orli nos. Spod grubych brwi patrzyły jasnoniebieskie, niemalże białe oczy. Patrzył tak, że przechodził dreszcz - wyzywająco i władczo. Z pewnością wielokrotnie tym właśnie wzrokiem zyskiwał sobie, co tylko chciał. Był też najwyższy i najlepiej zbudowany.
Za nimi widniały pogrążone w niemalże całkowitym mroku skalne półki. Nad głową Drafta wznosił się wyrzeźbiony przez naturę sufit, grożący zamordowaniem poprzez odpadający odłamek skalny. Niegdzie nie było widać żadnych drzwi.
- Zemsty, von Draft - rzekł przywódca. - Tylko zemsty, albo aż zemsty.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wujek Kevon

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 15:15, 09 Mar 2010

Wiadomość
Draft usiłował przypomnieć sobie czy zna skądś tego wampira. Zemsty? Chciał spytać za co, ale zdawał sobie sprawę, jak głupio brzmiałoby takie pytanie w ustach łowcy wampirów. Zamiast tego zamilkł na chwilę, skupiając się na tym, jak się czuje.
Nie wiedział jak długo leżał na tym stole, ale całe ciało miał odrętwiałe. Było mu zimno i chciało mu się pić.
Zaklął w duchu.
-Zemsty...- wycedził cicho Draft -Za kogo?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Wujek Kevon
Kradziej sługów



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Nie 21:57, 14 Mar 2010

Wiadomość
- Jeszcze się pytasz za kogo, durniu? - przywódca zdawał się irytować coraz bardziej. - Patrzcie go! Zgrywa idiotę!
Jego koledzy zawtórowali mu w wybuchu gromkiego śmiechu.
- Przecież ci już mówiliśmy. Zresztą... Nie pamiętasz nawet, kogo unicestwiasz, bestio?
Któryś z braci rozciął sobie nadgarstek i ustawił go tak, że krew z rany ściekała wprost na klatkę piersiową Drafta.
W totalnej ciszy zdało się słyszeć głuche, rytmiczne uderzanie kropel o skórę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wujek Kevon

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 22:46, 14 Mar 2010

Wiadomość
-Nie- wycedził Draft, machinalnie wlepiając wzrok w nadgarstek wampira -Tyle tego było że już straciłem rachubę.
Czyżby naprawdę chodziło im o tego całego Lestata? Zabawne. Co za obrzydliwa ironia losu. Zostać przemienionym przez pomyłkę. Przezabawne.
W milczeniu obserwował czerwone krople, które irytująco łaskotały jego skórę. Nie był jeszcze na tyle spragniony, by zacząć się rzucać, ale zapach płynu już drażnił jego nozdrza.
Chcąc zająć się czymkolwiek innym, zapytał z trudem:
-Kim wy właściwie, do cholery, jesteście?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 22:48, 14 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Wujek Kevon
Kradziej sługów



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Nie 23:31, 14 Mar 2010

Wiadomość
- Jesteśmy twoim ostatnim widokiem, ostatnim wspomnieniem. - łypali na niego groźnie. Bo chyba nie sądziłeś, że na tym skończymy? - uśmiechnął się szatańsko.
Krew nadal monotonnie opadała na jego klatkę piersiową.
Kap... Kap... Kap..
I tak zdawać by sie mogło bez końca.
- Jesteś głodny, przyjacielu? Czujesz ten zapach? Działa na ciebie? - ukazują błyszczące krwi. - Na nas działa tak samo. Nawet jeszcze mocniej. Na Lestata też działał. Już wiesz, jak to jest?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wujek Kevon

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 23:37, 14 Mar 2010

Wiadomość
Draft zaklął, przymknął na chwilę oczy i zamilkł. Czuł tak strasznie rozrywającą gorycz i wściekłość. Przez cholerną pomyłkę. Przez POMYŁKĘ.
Gorzej być nie mogło.
-Wiem jak to jest od jakiegoś miesiąca- powiedział przez zęby -Także żadna nowość. Już wam mówiłem, że to nie ja go zabiłem. Jeśli nie wierzysz, każ mi powiedzieć prawdę...
...Ty cholerny, głupi kretynie, pomyślał.
Otworzył oczy i znów spojrzał na skapujące z nadgarstka wampira krople. Nieświadomie rozchylił lekko usta.
A już nie musiał czuć tej woni. Nie musiał na nią tak reagować. I znowu wszystko szlag trafił.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 23:39, 14 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Wujek Kevon
Kradziej sługów



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pon 0:18, 15 Mar 2010

Wiadomość
Przywódca z całych sił uderzył go w twarz.
- Nie kłam, wszo! Mamy świadków, którzy twierdzą, że Lestata zabił von Draft! Twój syn jest zbyt ciężkim idiotą, żeby się zdobyć na coś takiego! - kolejna salwa śmiechu. - To żałosne! Widziałem go kiedyś uganiającego się za jakąś panną! - Draft znowu dostał w twarz. - Kłamliwy, tchórzliwy wszarz!
Krew nadal kapała. Kapała i pachniała. Kropla po kropli.
Podsunęli mu ją pod nos.
Starszy pytał:
- Miesiąca? Kto cię przemienił? Gadaj, wszarzu. I czemu niby teraz byłeś znowuż człowiekiem?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wujek Kevon

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 16:19, 15 Mar 2010

Wiadomość
Draft zacisnął zęby. W końcu lanie po mordzie nie było jeszcze az tak bolesne. Czuł nawet pewien rodzaj ulgi, że na razie nie doszło do czego więcej.
-Nie kłamię- wycedził -Każ mi mówić prawdę, a zobaczysz że nie kłamię. Może i mój syn jest idiotą, ale cholernie zdolnym idiotą.
A potem podsunęli mu krew pod nos.
Draft zacisnął zęby, wlepiając wzrok w czerwony płyn. Jego woń był teraz tak silna...
-Von... Von Krolock- powiedział, przełykając głośno ślinę -Nie wiem, czemu to się cofnęło. Siły paranormalne.
Nie wiem jak bardzo pod nos podsunęli mu tą krew; jesli na tyle blisko, by mógł dosięgnąc, to gwałtownie dosięgnął i napił się ile mógł, a jeśli nie to tylko sie szarpnął w jej kierunku.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Wujek Kevon
Kradziej sługów



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pon 20:35, 15 Mar 2010

Wiadomość
Oczywiście nie daliby mu dosięgnąć. Kiedy tylko rzucił się w kierunku wyciągniętej ręki, została ona gwałtownie cofnięta, a nieszczęśnik został zasypany kolejną porcją ciosów w twarz i głowę.
- Nie mamy zamiaru z tobą dyskutować. To nie jest żadne pieprzone forum, żeby gadać. Wiesz, wielu przed tobą zdążyło się już przekonać, że ponad puste słowa cenimy sobie czyny.
Trzech z nich wyszło. Pozostał ów, którego do tej pory, jak i pewnie nadal nazywać będziemy, znany był jako przywódca.
- Lubisz krew, mała glizdo? - syknął przeciągając wyrazy. - To masz... - rozciął mu tors po raz kolejny jednym pociągnięciem pazura. - Czujesz ten zapach? Czujesz?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wujek Kevon

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 20:56, 15 Mar 2010

Wiadomość
Ee, na własną krew to on chyba tak srednio Razz

Draft zaklął zarówno w duchu, jak i werbalnie. Potem poczuł nagłe pieczenie w klatce piersiowej. Znowu. Zadrżał lekko.
-Czuję- wycedził -Jakie, cholera czyny? Jak niby mam czynem udowodnić, że na oczy tego całego Lestata nie widziałem?!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Wujek Kevon
Kradziej sługów



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pon 21:44, 15 Mar 2010

Wiadomość
Wampir nachylił się nad nim i rozciął mu gardło. Poderżnął wręcz. Gdyby Draft był człowiekiem, już dawno by się wykrwawił po takiej ranie.
- Wiesz, jak możesz odkupić swoje czyny? - spytał z szerokim usmiechem, rozciagającym mu pomarszczoną nieco już skórę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wujek Kevon

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 21:54, 15 Mar 2010

Wiadomość
Draft, jak łatwo przewidzieć, wytrzeszczył oczy, rzucił się w łańcuchach i zaczął dygotać. Otwierał i zamykał usta niczym ryba wyjęta z wody, jakby nie mógł zaczerpnąć powietrza.
Czuł wypływającą mu z gardła krew, czuł jak szybko rozlewa mu się po szyi, klatce piersiowej...
Chciał coś powiedzieć, ale zakrztusił się.
-Nie... Wiem- wycharczał wreszcie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Wujek Kevon
Kradziej sługów



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pon 22:02, 15 Mar 2010

Wiadomość
- Twoje życie za życie naszego kolegi! - znowu porządnie rąbnął go w twarz. Pochylił się nad nim i począł łapczywie spijać wypływającą z jego rozlicznych ran krew. Zamruczał z zadowolenia, a jego oczy rozświetliły się czerwonym blaskiem. - Nie ma dla ciebie nadziei, śmieciu!
Wrócili pozostali trzej, zwabieni intensywnym zapachem. Jeden z nich szepnął przywódcy coś do ucha. Na co tamten odpowiedział ledwo słyszalnym
- Znakomicie. A teraz... - wskazał na krwawiącego Falimira - Bierzcie i pijcie z tego wszyscy!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wujek Kevon

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 22:09, 15 Mar 2010

Wiadomość
Draft zacisnął zęby i powieki.
W sumie chyba lepiej było umrzeć niż znowu doświadczać tego ochydnego poniżenia, jakiego doświadczał przy Krolocku.
Znowu umrzeć.
I skoro już wmówili sobie że to ja, nie będą ścigać Feliksa.
-Kończ waść- szepnął -Wstydu oszczędź.
XD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Strona 6 z 7
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny

Forum RPG Taniec Wampirów Strona GłównaUlice ParyżaPonura kamienica, czy coś. ;]
Obecny czas to Śro 8:54, 13 Lis 2024
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin