 |
RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 0:16, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Długaśna ulica, po której przemieszczają się tony ludzi, pieszo, konno jak i w powozach. Nie trudno tu o ofiarę, chociaż trudności może sprawić pożywianie się bez zauważenia.
Z obu stron wysokie drzewa. Aleja oświetlona jest ustawionymi co kilkanaście metrów lampami.
-No proszę, trafiłem - ucieszył się Victor, przystając u początku Pól. Odwrócił się do Keva i uśmiechnął lekko. - To co robimy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
|
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Sob 0:19, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Pocałował go szybko w czoło.
- Jestem głodny. Jemy. A potem pójdziemy tam. - wskazał palcem budynek opery, widoczny z daleka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 0:22, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Victor westchnął.
Nie myśl o tamtym. Po prostu nie myśl, będzie łatwiej, upominał się w duchu.
-Jak sobie życzysz - powiedział i wykonał lekki ukłon. Podążył spojrzeniem za palcem Keva. - Tam? - zdziwił się. - Do Opery Garnier? Toż to nieczynne od dawna. Tyle to i ja wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Sob 0:27, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Tym lepiej dla nas. - odrzekł rzeczowo - Wyśpimy się w spokoju. - Mlasnął kilka razy. Rozejrzał się dookoła. - Widzisz tu jakieś krzaczki?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wujek Kevon dnia Sob 13:05, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 12:14, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Czemu piszesz na czerwono?
Krzaczków nie było, bo to zadbane miejsce. Pomiędzy drzewami posadzono równiutko przycięte iglaki i rzędy kwiatów. Tu i ówdzie stały również niewielkie altanki, ze ściankami porośniętymi bluszczem.
Victor pokręcił głową.
-Moglibyśmy... - zaczął, powoli dobierając słowa. - Znaczy ty mógłbyś, pewnie masz większą wprawę... Zaproponować dotrzymanie towarzystwa jakiejś samotnej damie. Przypuszczam, że nie brak tu takowych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Sob 12:15, 06 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Sob 13:10, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Kevon poklepał go po ramieniu.
- Bardzo dobry pomysł. Szybko się uczysz, mój malutki. - zadowolony, uszczypnął go w policzek.
Począł rozglądać się za takową. Ruszył powoli ową alejką, przyglądając się badawczo ludzkim twarzom. Mrużył oczy, szukając ofiary. - Widzisz tu taką?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 13:17, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Victor ruszył za nim, również wypatrując samotnego osobnika. Wieczorny spacer odbywały głównie pary, trzymające się za ręce, z powozów dobiegał śmiech dzieci, a bokiem na galopujących koniach przemykali młodzi kawalerowie.
Idą tak sobie i idą, aż w końcu Victor mruknął do Keva:
-Tam, przed nami.
Istotnie, można było dojrzeć sylwetkę oblaną łagodnym światłem latarni, która szła powoli, z głową uniesioną w górę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Sob 13:31, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Kev wytężył wzrok.
- Jest idealna... Obaj się najemy... - wyszczerzył isę na samą myśl. Przyspieszył znacznie. - Chodź. - mruknął pod nosem. - Trzeba ją jakoś zaczepić. Spytamy sie , czy wie, gdzie jest... Notre Dame...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 15:40, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Victor mruknął coś pod nosem i pospieszył za Kevem.
Gdy podchodzicie bliżej zauważacie, że jest to całkiem młoda dziewczyna, o kształtnej sylwetce, ale ukrytej pod burymi, szorstkimi materiałami, w wielu miejscach podziurawionymi. Czarne, proste włosy wystawały spod niekształtnej czapeczki.
Dziewczyna szła, otulona ramionami, wpatrując się w niebo i wzdychając smutno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Sob 15:53, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Kev wyprzedził kobietę i zatrzymał ją, z nagła pojawiając isę tuż przed nią.
- Przepraszam - rzucił slabym francuskim z niemieckim akcentem. - Nie wie pani może, jak dojdziemy do Katedry Najświętszej Marii Panny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 20:38, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Wicehrabia powolnym krokiem wkroczył na jedno z najbardziej znanych miejsc w Paryżu. Rozejrzał się za jakimś wolnym stolikiem. Wkoło były głównie zakochane pary i gołębie. Uroczo
- Chyba tu kiedyś byłem- uśmiechnął się lekko- Stanowczo kojarzę okolicę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 20:40, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
-Pysznie- powiedział Herbert, ciągnąc Raoula za rękaw w strone jakiegoś stoliczka na uboczu
Po chwili usadowił się wygodnie na jednym z krzeseł i spojrzał promiennym wzrokiem na wicehrabiego.
-Siadaj, druchu- powiedział z usmiechem -I opowiedz mi co dokładnie sie stąło i co pamiętasz. Nawet, jeśli to tylko jakieś mgliste przeczucia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 20:43, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Victor postanowił trzymać się trochę z tyłu, tak żeby przyszła ofiara nie miała szans spojrzeć mu w oczy.
Dziewczyna wydała z siebie okrzyk przestraszenia. Spojrzała na Keva wzrokiem, w którym nad niepokojem przeważał bezdenny smutek.
-Oui, wiem - powiedziała cichutko. - To w tamtą stronę, monsieur - wskazała kierunek, spuściła wzrok i dygnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 20:44, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul usiadł przy stoliku i oparł brodę na łokciach
- Ciężko powiedzieć...- zaczął znudzonym tonem- Chyba nie chcę do tego wracać. Trzeba sobie ułożyć życie a nie zapatrywać się w przeszłość- obdarzył Herberta szczerym i ciepłym uśmiechem- chyba pierwszym w historii.
- Napiłbym się czegoś dobrego- dodał po chwili- Za nowe życie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 20:46, 06 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Herbert poczuł, jak po plecach przebiega mu dreszcz.
Co powienien teraz zrobić? Sytuacja wręcz idealna, by znów mieć Raoula na wyłączną własność. Raoul mu ufa. I chce się czegoś napić.
Kurczę, co robić? Co robić? Taka okazja może sie już nie powtórzyć!...
-Przepraszam- powiedział po francusku do przechodzącego obok kelnera -Chcieliśmy złożyć zamówienie. To na co masz ochotę? Ja stawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |