Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 22:55, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Victor zaśmiał się grzecznie i poprowadził ją powoli niby to przed siebie, a tak naprawdę w stronę jednej z odosobnionych altanek.
Gorączkowo szukał w głowie nawet najbardziej banalnego tematu do rozmowy, żeby tylko nie nabrała za szybko podejrzeń. Poza tym zastanawiał się, gdzie jest Kev.
-Idealna noc na przechadzkę, nieprawdaż? - wypalił. - Moje nieliczne poprzednie bytności w Paryżu nie zaowocowały ani tak przyjemną pogodą, ani spotkaniem tak pięknej kobiety jak ty, mademoiselle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |