|
RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii |
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 13:32, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
- To, de Chagny, że jesteś teraz moim jedynym łącznikiem z tym dziwnym elementem. Nie zabrałem cię ze sobą z dobroci serca, nie stać mnie na coś takiego. Podejrzewałeś mnie o to? - uniósł brwi, niezmiernie zdziwiony tym, że Raoul zadaje jakiekolwiek pytania, zamiast z pokorą się zgodzić.
- Nie stanie ci się oczywiście żadna krzywda, nie każę ci powtarzać jakichkolwiek... wyczynów - zmierzył Raoula od stóp do głów - jakie miały miesjce wcześniej z tymże... panem. W zamian za pomoc mi, ja ciebie przypilnuję, Raoul.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zirrael dnia Pon 13:32, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 17:20, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul spojrzał na Javerta wzrokiem, który zabijał
- Po moim trupie!- warknął tylko- Nie zamierzam nigdy więcej choćby stanąć w pobliżu tej bestii! Nie ma takiej opcji!- po czym znów poderwał się na równe nogi- I ja chcę żebyś mnie zabił, do jasnej cholery! Jak Ty tego nie zrobisz to Cię do tego zmuszę!- ruszył na inspektora z pazurami- Nie będę dłużej znosił tego upokorzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 20:46, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Zaraz zafunduję ci co najwyżej strzał w stopę. Uspokój się. Chcesz sie zemścić? - obserwował wysiłki Raoula, które wydawały mu się niezmiernie komiczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 21:25, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul zatrzymał się przez chwilę i przeklął pod nosem po francusku
- Jego nie da się zabić- powiedział po namyśle- Choćby nie wiem co...- zacisnął pięści- To wykracza poza Twoje kompetencje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 21:35, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Jednak chcesz... To nam ułatwi rozmowę, zapewniam cię. Nie wiem, czy leży to w moich kompetencjach, ale są dosyć obszerne, Raoul. Możemy sobie pomóc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 21:40, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Wicehrabia skrzywił się nagle
- Czy najpierw mógłbyś mi do cholery dać jakieś spodnie?!- zakrył się poduszką- Mam dosyć wychylania tyłka do obcych facetów, naprawdę- znów przeklął szpetnie i usiadł na łóżku- Nie liczy się czego chcę, bo to i tak jest to nie wykonalne... Wolę umrzeć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 21:45, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Mógłbym, nie musisz się unosić - wstał i podał mu zgrabnie złożone ubranie - więc bieganie z pośladkami na widoku zdarza ci się częściej?
- Dopóki p r o s z ę o twoją pomoc, nie warto ci umierać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:05, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul puścił uwagę o bieganiu bez portek mimo uszu. Zamiast tego znalazł parawan i spokojnie założył na siebie ubranie
- Braku sensu w życiu mi to nie zastąpi, monsieur- powiedział jedynie i przeczesał włosy palcami- Nie mam powodu, żeby chcieć żyć...- wyłonił się zza parawanu odrobinę odświeżony- Zabiłbym go gdybym tylko mógł. To mnie kwalifikuje na kryminalistę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 22:08, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
- A gdyby tak zemstę uczynić sensem życia? - Javert obserwował go pilnie - siadaj, możemy porozmawiać na spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:11, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Nagle rozlega sie pukanie do drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 22:11, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:13, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul podniósł wzrok
- Sens życia...- zastanowił się- Ale kiedy wiem, że tej zemsty nie da s...- zawiesił się- Ktoś puka..- powiedział zimnym głosem i wbił wzrok w podłogę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 22:17, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Da się, da. Wszytko się da... - mamrotał idąc do drzwi. Otwiera i bez słowa czeka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:19, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
W tym momencie do pomieszczenia wpada ZUO we własnej osobie.
-Monsieur!- pisnęła ciemnowłosa, cudnej urody dziewczyna, opadając na kolana przed Javertem. Jest tak rozgorączkowana, że nie widzi niczego poza nim -Ach, monsieur, błagam! Pomocy! Mój ukochany zaginął, a ja, nieszczęsna, nie wiem gdziez on jest! Och, odnajdź go dobry panie, błagam na wszystkie swiętości!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 22:19, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 22:23, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Uspokój się dziewczyno - pociągnął ją za łokieć do góry i postawił przed sobą - czemu przychodzisz do mnie, a nie na posterunek, hę? Czemu stróż cię wpuścił...? - mielił w ustach przekleństwo pod adresem ciecia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:25, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczyna patrzy tymi swoimi wielkimi, niewinnymi oczętami na Javerta. Łzy spływają po jej czystej, bladej twarzy.
Na tej podstawie mozna wywnioskowac, czemu cieć ją wpuścił.
-Poszłam na posterunek, ale odesłali mnie do pana... Mieszkam tu od urodzenia, więc znałam drogę... Och błagam, błagam monsieur! Jest pan moją ostatnią nadzieją!...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 22:26, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|