Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 23:15, 01 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
<Za>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 18:09, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock wszedł do harlemu i zlustrował wzrokiem obecnych. Nie zauważył żadnej znajomej twarzy więc usiadł przy barze, jak najbardziej z boku. Zaczął się zastanawiać, czy w tej fontannie grzechu znajdzie jakiegoś czystego, dobrze usytuowanego człowieka na ząb
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 20:58, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Herbert wkroczył sobie za nim i rozejrzał się z nadzieją, wypatrując jakichś przystojniaków.
Niezalanych.
W pomieszczeniu jest niezły tłum. Kilka osób płci obojga zerka z zainteresowaniem w kierunku Krolocka; wśród nich jest piękna blondynka, która zaczepiła wczesniej Raoula, krótkowłosa brunetka w męskim stroju oraz młodo wyglądający mężczyzna w czerwonej koszuli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 20:58, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 21:36, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock zauważył ludzi, którzy zawiesili na nim wzrok i dość szelmowsko zdjął kapelusz i położył go na barze, przy okazji odrzucając do tyłu swoje błyszczące włosy
Był głodny. Czekał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 21:42, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Chłopak usmiechnął się dziwnie, opierając rękę na blacie stlika, przy którym siedział. Dziewczyna w męskim stroju patrzyła przez chwilę na Krolocka, po czym uchwyciła spojrzenie młodzieńca, machneła ręką i zniknęła gdzies w półmroku. Blondynka natomiast uśmiechnęła się uwodzicielsko i z gracją podeszła do wampira.
-Bonsoir, monsieur- powiedziała -Wygląda pan na samotnego...
Herbert dał nura między gośćmi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 21:42, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:01, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock uniósł do góry jedną brew i uśmiechnął się delikatnie
- A któż nie jest samotny w Paryżu- powiedział spokojnie- To takie duże, smutne miasto...- spojrzał na kobietę surowym okiem. Pospolita. Ble! A może...- jego dłoń ujęła lekko jej rękę pod pretekstem ucałowania. Skupił się jednak na zapachu, który z niej dochodził- Panienka również sama?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:03, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Owszem, krew pachnie dość pospolicie.
Kobieta wzdrygnęła się leciutko.
-Jaki pan zimny- szepnęła -Dlaczego smutne? Paryż potrafi być bardzo radosnym miejscem...
Uśmiechnęła sie, najwtraźniej starając się wyglądać atrakcyjnie.
-Owszem, samotna... W tej chwili... A rozgrzać umiem jak mało kto...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 22:04, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:10, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock zabrał rękę na wzmiankę o jej temperaturę. Typowe. Wielka mieszczanka będzie mu robiła uwagi. Też!
- Nie znajduję tu żadnej konkretnej rozrywki, madamme- powiedział tylko, od niechcenia znów odrzucając włosy do tyłu- Do tego wręcz umieram z głodu- spojrzał na nią jakoś tak... z uśmiechem- Ale bynajmniej nie mam ochoty na bagietkę- przylizał wargi, próbując ją sprowokować- Raczej na coś, czego nie uda mi się skonsumować tu w klubie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:13, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Kobieta nawet sie nie zaczerwieniła. Widać zawodowiec.
-Dokąd pan tylko zechce- powiedziała -Ale ostrzegam... Nie jestem... Tania.
Mrugnęła do niego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 22:13, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:18, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock uśmiechnął się w duchu. Co zrobi korpus z pieniędzmi? Wredna paryżanka
- Ależ to zrozumiałe- powiedział zamiast tego, podnosząc się z krzesła- Tak nadobna dama- "szpetna dziwka" dodał w myślach- nie mogłaby być zbytnio dostępna- poprawił pelerynę i wskazał jej drzwi- Może mały spacerek?- spojrzał jej prosto w oczy swoimi ciemnymi i błyszczącymi tęczówkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:20, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
-Oczywiście- odparła szeptem kobieta, idąc w kierunku drzwi -Niech pan prowadzi... Pójdę wszędzie, z wyjątkiem opery...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 22:20, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:27, 15 Mar 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock po raz kolejny zaśmiał się do swoich myśli. Jakby w operze miało ją spotkać coś gorszego niż z jego rąk i ust. Naiwna kreatura
- Lubuję się w kulturze wyższej- powiedział spokojnie- Ale z tak nadobną damą przeszedłbym się raczej do parku..- i poprowadził ją
<do parku>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 21:33, 13 Mar 2011
|
|
Wiadomość |
|
Po wielu miesiącach poszukiwań w harlemie, Herbert stwierdził że nie ma tu nikogo interesującego, wyjechał do Londynu, spotkał tam sir Archibalda Proopsa, spółwampirzył go sobie i żył długo i szczęsliwie jako jedyna z tutejszych postaci.
KONIEC
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 21:34, 13 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |