Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 21:47, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Feliks po chwili stwierdził, że przestaje boleć. Wziął głębszy wdech i spojrzał na Krolocka z rozkosznym uśmiechem.
-Być może to co powiem skrzywdzi twoje przerośnięte, nieumarłe ego- powiedział słodko -Ale na liście niezwykle-groźnych-i-koniecznych-do-zniszczenia-by-uratować-świat wrogów, zajmujesz troszeczkę oddalone od złotej setki miejsce.
Zaczął od niechcenia zeskrobywać sobie z kurtki krzepnącą krew.
-No dobra, herr Blutsauger. To co właściwie masz zamiar zrobić z moją przeboską i przeprzystojną osobą?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Sob 21:53, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 22:06, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock początkowo nie odpowiedział, całkowicie ignorując obelgę. Stał tak w ciemności, mrużąc oczy i przypatrując się byłemu łowcy
- Potrzebny mi sługa, to oczywiste- powiedział z uśmiechem- Od dzisiaj jesteś śmieciem od czarnej roboty- ani myślał informować go o swoich planach- Gdzie jest Twój ojciec?- spytał nagle- Spróbuje Cię odbić? Odpowiadaj bez kręcenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:10, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Feliks przewrócił oczami.
-Nudny sie robisz- powiedział po raz kolejny -Myślałem, że wymyśliłeś coś oryginalniejszego... Bo jak to...
Nagle urwał, gdy dotarł do niego sens odpowiedzi Krolocka. Spojrzał uwaznie na wampira i stopniowo wyszczerzył się rozkosznie z radosną złośliwością.
-Ojej- stwierdził -Potrzebujesz podwładnego. Ach jejku jej, to znaczy że już go nie masz tak? Dzięki za informację, staruszku. Nie, nie mam pojęcia gdzie jest tatuś. Myślałem, że z tobą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Sob 22:11, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 22:15, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock sprawiał wrażenie jakby nie dał się wyprowadzić z równowagi. Stał tak w mroku mrużąc dalej oczy i nie ruszając się z miejsca
Czyli Draft wciąż może być gdzieś w okolicy. Trzeba uważać
- Jeśli ktokolwiek bądź cokolwiek będzie zagrażało mojemu życiu i zdrowiu, masz obowiązek bronić mnie, nawet za cenę własnego- powiedział nagle, przerywając ciszę- Miło się będzie oglądało jak koledzy po fachu wypruwają Ci flaki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:19, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Feliks ostentacyjnie ziewnął.
-Są metody...- powiedział nibytajemniczo -Człowieku, komarze znaczy, Organizacja istnieje od wczesnego sredniowiecza. Myślisz, że takie przypadki sie nie zdarzały? Istnieją odpowiednie, podręcznikowe niemal procedury, sposoby, bla bla bla...
Wyjrzał przez okno.
-No ładnie- mruknął -Zanudzę się z wami na śmierć. Dorobiliscie sie może chociaz jakiejś nowej ładnej panienki? Bo wnusia jak widziałem ci trochę zmalała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Sob 22:20, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 22:25, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock posłał mu zimne spojrzenie
- Łapy precz od mojej wnuczki, Ty kanalio społeczna!- odetchnął mocniej- Mamy nową nianię... Ale to też nie jest i nigdy nie będzie Twoja sprawa- złapał chłopaka za koszulę i pociągnął za sobą
- Zbiórka! Czas ruszać w dalszą podróż! ANI MI SIĘ WAŻ UCIEKAĆ!
<pod powóz... no zasadniczo to też wioska, ale opuszczamy Maca>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:28, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Feliks zarechotał. Takiej mniej wiecej reakcji sie spodziewał.
-Nie martw sie, stary! Za młoda sie dla mnie zrobiła!
Po czym ruszył sobie spokojnie za Krolockiem, zastanawiając sie jak on spierze tę czerwień ze swojej wspaniałej, szpanerskiej kurtki made in Hunterland.
Na twarzy miał resztki krwi, we włosach miał resztki krwi, lewa nogawka praktycznei zmieniła kolor/
Nie ma to jak rzucać się w oczy.
Po chwili przy powozie pojawił się Herbert.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Sob 22:30, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 22:32, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock wciąż miał chłopaka na oku
- Nawet jakby była w Twoim wieku, nie masz prawa się do niej dobierać!- warknął- Nie ta liga, chłystku!
Gdy podeszli pod powóz zauważył brak jednego z koni, na którym jechali wolni jeźdźcy
- Ktoś odjechał- zauważył- Sprowadzisz tu wszystkich członków mojej rodziny. W tempie natychmiastowym!- rozkazał po chwili- Nawet nie waż się robić im krzywdy! Wyruszamy za dziesięć minut- spojrzał w niebo. Robiło się jasno
Wtedy zauważył syna
- Poznaj mojego nowego sługę- uśmiechnął się wrednie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Sob 22:33, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:34, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Właściwie to zniknęły oba
-Dobra- powiedział znudzony Feliks, po czym wsadził ręce do kieszeni i poszedł sobie do <karczmy>
Herbert, który dopiero co zauwazył Drafta juniora, spojrzał na tatę z wyrazem zadowolenia.
-Widzę, że mój plan posuwa isę naprzód.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Sob 22:38, 30 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 22:36, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock skarcił syna spojrzeniem
- Twój plan?- spytał ostro- Czegoś chyba nie zrozumieliśmy... Chciałem nowego sługę to mam... Tatusia nie wiadomo, gdzie wywiało, więc muszę zadowolić się nim- otworzył drzwiczki- Do powozu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:38, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Herbert pokazał tatusiowi jezyk.
-Przecież wiem jak ci zależy na Drafcie- wyszczerzył się -A to najwygodniejszy sposób, prawda? Nawet byś go nie szukał, gdybym ci tego nie zaproponował.
Po czym wskoczył do powozu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 22:39, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Nie zamierzam go szukać- odpowiedział zimno Krolock, zastanawiając się nad brakującymi końmi- Nikt nie opuszczał ostatnio wioski?- spytał nagle- Konie wywiało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:41, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
-Opuszczał- odkrzyknął z głębi powozu Herbert -Nawet dwie sztuki. Obie dziwne znajome. Wiesz jaki jest mój wniosek?
Wysunął głowę przez okno i spojrzał z durnym uśmiechem na tatusia.
-Wszyscy zginiemy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 23:18, 30 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock zamyślił się. Dwóch jeźdźców... Ale Draft młodszy jest tu...
- Bardzo śmieszne- powiedział chłodno i usadowił się w powozie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|