RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii



Forum RPG Taniec Wampirów Strona Główna Szlak wiodący do Paryża [Węgry] Wioska Matiaszka
Obecny czas to Sob 21:52, 21 Wrz 2024

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 22:41, 27 Sty 2010

Wiadomość
Mężczyzna spojrzał na Ciebie skrzywiony, po czym splunął Ci jakimś proszkiem w twarz. Oślepiony puszczasz go
- Panie... myśmy się chyba nie zrozumieli... mam Ci to dziewczę zmienić w ropuchę?

Krolock nie wytrzymywał. Wyszedł na zewnątrz i rozwalił najbliższego stracha na wróble. Musiał odreagować


Hahaaa nie masz na kim XD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Wujek Kevon
Kradziej sługów



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Śro 22:46, 27 Sty 2010

Wiadomość
Kevon nie wytrzymał.
Wybił mężczyźnie kilka zębów, złamał nos i łuk brwiowy, chwycił Bunny w objęcia i opuścił chatkę czym prędzej, kierując isę znowu w stronę< karczmy>.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wujek Kevon

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 22:48, 27 Sty 2010

Wiadomość
Dziadek na wychodnym szepnął parę słów klątwy.
Kevon od tej pory będzie śledzony przez stada kogutów

Krolock tymczasem wrócił w okolice Mc Donalda i rozejrzał się. Gdzie ten szczur mógł się chować?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Śro 22:49, 27 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 23:38, 27 Sty 2010

Wiadomość
Nowy szczegół. Gdy podchodzisz do drzwi budynku, czujesz świetą aurę.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 23:39, 27 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 23:58, 27 Sty 2010

Wiadomość
Krolock warknął pod nosem. Co znowu do cholery?
Podszedł do okienka
- Zamawiam... krwistego wieś macka- powiedział, rozglądając się wkoło. Coś mu nie pasowało


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 23:59, 27 Sty 2010

Wiadomość
Odpowiada ci głucha cisza.
W pewnym momencie dwoich uszu dochodzi ledwo słyszalny odgłos, jakby ktoś powoli chodził po jakimś pomieszczeniu w głębi budynku. I znów kompletna cisza


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Czw 0:00, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 0:07, 28 Sty 2010

Wiadomość
Krolock zacisnął zęby. Dobrze, że niedawno jadł. Po woli otworzył drzwiczki i wszedł do budynku, rozglądając się dookoła. Ponieważ, jak mniemam nie zobaczył żadnych ludzi po cichu zamknął drzwi i rozejrzał się wkoło. Skąd ta świętość? Mnich? Krzyż? A może ktoś święcił tony nabojów? Najciszej jak się dało zakradł się w stronę kuchni, gotów wycofać się w razie potrzeby

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Czw 0:09, 28 Sty 2010

Wiadomość
Stop.
Gdy otworzyłeś drzwi, twoim oczom ukazał się leżący tuż przed progiem srebrny krzyż. Nie dasz rady go ominąć, po prostu sobie obok przechodząc.
W powietrzu unosi się słaby zapach gotowanej wody z dodatkiem czegoś, czego nie jestes w stanie określić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Czw 0:09, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 0:14, 28 Sty 2010

Wiadomość
Krolock przeklął pod nosem, wyszedł na zewnątrz, złapał wielkiego kija i nie ociągając się wydrapał nim krzyż na zewnątrz.
- Nie będzie mi żaden młodziak podskakiwał- rzucił ledwo słyszalnie i zajrzał do środka. Wysilił swój wampirzy wzrok i węch w poszukiwaniu żywych


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Czw 0:16, 28 Sty 2010

Wiadomość
Twój wampirzy nos podpowiada ci, że jesteś gdzies na zapleczu, a w pobliżu jest kuchnia. Tak, czujesz też zapach śmiertelnika, ale nie znasz żadnych szczegółów.
Przed tobą rozciąga się korytarz z kilkoma parami drzwi i wejście na schody z lewej strony.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Czw 0:16, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 0:21, 28 Sty 2010

Wiadomość
Książę syknął coś i obrócił się na pięcie, po czym obszedł budynek dookoła i znalazł wejście pracownicze. A co on będzie się skradał jak pies.
Otworzył drzwi z kopyta
- BU!

Zaplecze to JEST wejście pracownicze Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 0:40, 28 Sty 2010

Wiadomość
No właśnie, restauracja była pusta to wparował zapleczem, a co?
Raoul tym czasem opuścił karczmę i udał się na spacer gdzieś tam. Liczył, że spotka von Drafta i powie mu o swojej dziwnej współpracy z Kevonem
EDIT:
Słysząc, że głos Kevona wciaż może go dobiec, pośpiesznie oddalił się na drugą cześć wioski, gdzieś w pobliżu domu Matiaszka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Czw 0:47, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Wujek Kevon
Kradziej sługów



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 0:53, 28 Sty 2010

Wiadomość
Kevon szybko dogonił Raoula, chwycił go za ramię i momentalnie sprowadził do poziomu, rzucając go wprosst na ziemię.
-Nie słyszał, że wołam?
Przytrzymywał go za barki obiema rękami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wujek Kevon dnia Czw 0:53, 28 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wujek Kevon

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 1:04, 28 Sty 2010

Wiadomość
Raoul, nie spodziewając się takiego obrotu akcji na chwilę zamarł, żeby spojrzeć na Kevona ze zdziwieniem
- N.. nie rozumiem- zaczął zmieszany- To było do mnie?- uśmiechnął się niewinnie- Stwierdziłem, że skoro dziecku nie potrzeba żadnej pomocy to po prostu się przejdę i nie będę się nikomu narzucał


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Wujek Kevon
Kradziej sługów



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Czw 1:09, 28 Sty 2010

Wiadomość
- Dobra, dobra, ptaszku. Już ja wiem, co kombinowałeś. - kpił mu prosto w oczy, nachylając się nad nim aż nadto. - Ale jeśli trzeba się do ciebie za każdym razem zwracać imiennie, bo inaczej nie pojmiesz, to dobrze, tak właśnie za każdym razem będę się zwracał. - wysyczał.
Podniósł go jednak, ciągnąc za rękę ku górze.
- Jestem dla ciebie dobry, kiedy ty nie robisz problemów. Jak zaczniesz robić, to zmienię taktykę. Układ jest prosty, jasny i sprawiedliwy. Pamiętaj, wicehrabio de Chagny. - był usatysfakcjonowany swoją przemową. - A teraz, jeśli chcesz, możesz się. napić. - nadstawił rękę. - Jeżeli nie chcesz, to wracasz ze mną do karczmy, skąd bezczelnie dałeś nogę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wujek Kevon

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Strona 22 z 33
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 31, 32, 33  Następny

Forum RPG Taniec Wampirów Strona GłównaSzlak wiodący do Paryża[Węgry] Wioska Matiaszka
Obecny czas to Sob 21:52, 21 Wrz 2024
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin