Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:14, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul dreptał sobie wesoło z nóżki na nóżkę, aż postanowił zaliczyć słodkiego shakea z Mc Donalda. Wtedy zauważył Katarzynę.
Uśmiechnął się do niej rozbrajająco
- Witaj o śliczna- powiedział rozkosznie- Masz ochotę na coś dobrego? Ja zapraszam- uśmiechał się przy tym jak dziecko, które właśnie dostało cukierka. Widać było, że coś musiało się stać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 22:16, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Uważnie zlustrowała go od stóp do głów.
- I nic ci nie jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:23, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul pokręcił głową zaprzeczająco
- Nic a nic- wciąż miał na twarzy banana- W zasadzie to nigdy nie czułem się lepiej- posłał jej oczko- A co u Ciebie?- spytał nagle z troską w głosie- Ja... przepraszam... Nie chciałem Cię wtedy... ten... Stawiam gorącą czekoladę na zgodę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 23:02, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Wstała i popatrzyła na niego ponuro.
- Chciałam ci pomóc, ale... - wzruszyła ramionami - sama nie wiedziałam co się działo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 23:24, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Chłopak uśmiechnął się dziarsko
- Dziękuję Ci bardzo- powiedział, kłaniając się lekko, jak na francuskiego arystokratę przystało- zwłaszcza po tym, jak niechlubnie zostałaś przeze mnie potraktowana- nachylił się nad nią i szepnął- Ale widzisz... teraz chyba już powinno być w porządku- złapał ją za ręce, wciąż paraliżując pięknym uśmiechem- To co masz ochotę zjeść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Wto 2:13, 26 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate prowadził Bunny ścieżkami, które znał od dzieciństwa i którymi biegał i chadzał tysiąckrotnie.
- Zobacz - pokazał wielką łąkę - tutaj są nasze krowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 2:15, 26 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Blondynka uśmiechnęła się dobrodusznie, chociaż krowy nie specjalnie należały do jej strefy zainteresowań
- Więc tu się wychowałeś?- spytała, rozglądając się wkoło- Trochę tu ten... ponuro...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Wto 2:23, 26 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Ponuro? Niespecjalnie. Chcesz pojeździć na krowie? Będę cię asekurował. - przez cały czas szczerzył się szeroko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 2:27, 26 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczynka wciąż uśmiechała się, tylko dolna warga troszkę jej drżała. Taki tik nerwowy. Spojrzała na krowę z dziwnym brakiem entuzjazmu. Ona na pewno była brudna, śmierdząca i taplała się w gnojówce. Tak samo jak ubranie, które teraz miała na sobie. Rozanielenie szybko zostało zastąpione przez pewnego rodzaju wstręt
- Ona nie ma grzywy- powiedziała na swoje usprawiedliwienie- Gdzie niby mam się jej trzymać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Wto 2:30, 26 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Posadził ją na zwierza.
- Trzymaj isę za uszy. Ja ją poprowadzę za tą linkę. Nie bój sie. Jestem przy tobie.
Zwierzę ruszyło powoli, widocznie przyzwyczajone do tego typu praktyk, od razu bowiem wiedziało co ma robić, jak sie zachować i czego spodziewać. Miała ładną, miłą w dotyku sierść i zdawała sie być czysta.
- A chcesz zobaczyć małe cielaczki? Ta krowa niedawno urodziła. Są śliczne i malutkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 2:36, 26 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny siedziała sztywna i sparaliżowana, przerażona sytuacją, w której się właśnie znalazła. Krowa. Kto to widział wnuczkę księcia, jadącą na krowie! Dobrze, że nikt jej teraz nie widzi, bo zapadłaby się pod ziemię.
- Znaczy one wyszły... z niej?- spytała z niepokojem zerkając na krowę, która zdawała się być nad wyraz spokojna- I nie stratuje nas kopytami za podejście do małych?- spytała niepewnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Wto 2:38, 26 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Oczywiście, że nie. Z chęcią się nimi przed nami pochwali. Wyszły z niej, jako i ty wyszłaś ze swojej mamy i ja ze swojej.
Z powrotem postawił ją na trawie.
- Chodź, to noworodki.
Zaprowadził w kierunku drewnianej przybudówki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 2:41, 26 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczyna podreptała za Matim, uważając z każdym krokiem, żeby nie wdepnąć w jakiś krowi placek
Tatoooo- jęknęła w myślach
Jej twarz coraz bardziej traciła uśmiech na rzecz skrzywienia, jednak cóż począć, szła za chłopakiem z miną jak na ścięcie
- One na pewno mnie pogryzą- rzuciła pod nosem, odganiając się od stada much, które latały wokół krowiarni- A przynajmniej obślinią i zadepczą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Wto 2:45, 26 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate zatrzymał się tuż przed drzwiami.
- Poczekaj. Nie musisz tam wchodzić.
Zniknął na chwilę wewnątrz by po chwili wyjść z malutkim zawiniątkiem pod koszulą. Przysiadł na trawie i ułożył sobie na kolanach maleńką, wyglądającą na równie przerażoną, jak Bunny, istotę, patrzącą na nią wielkimi, świecącymi ślepkami i leciutko wąchającą ją z pewnej odległości różowiutkim, lekko uśmiechniętym pyszczkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |