Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 20:03, 20 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock spojrzał na syna spode łba
- Brakuje Ci piątej klepki- powiedział z niezadowoleniem i bez słowa ruszył się przejść. Musiał odreagować.
<droga>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 20:05, 20 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Herbert syknął przez zęby, oparł się o ścianę jakiejś chaty i pogrążył się w gorączkowych rozmyślaniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 20:06, 20 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul, który poszukiwał usilnie śladu wampira natrafił w końcu w okolice McDonalda
- Jest tam- szepnął z zainteresowaniem- Tylko cholera... jest z nim dziecko... Jakby ją...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 20:09, 20 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
-Tak czy inaczej musimy jeszcze poczekać na Mate- mruknął szef operacji, stając tuż obok Raoula -Ja zostanę tutaj. Ty musisz być centralnie naprzeciwko mnie; tak, aby złapać bełt jak najszybciej. A potem wiej. Nie mam pojęcia, jak ten gościu może zareagować.
Po czym wyjrzał zza rogu i uniósł brwi.
-O- stwierdził -To ten koleś?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 20:09, 20 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 20:12, 20 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Wicehrabia kiwnął głową
- Taa... to brat księcia i jego durna wnuczka... Z jakiegoś powodu on zajmuje się nią bardziej od dziadka. To ja ten... będę szedł
Raoul postanowił obejść restaurację i schować się w krzakach. W duchu modlił się, aby bełt go nie trafił, bo kolejna dawka krwi Kevona mogłaby mu nieźle namieszać we łbie. Przyczaił się czekając na jakiś ruch ze strony Matiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 20:14, 20 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Feliks kiwnął głową. No tak, wnuczka.
Zaraz.
...
TA wnuczka?!
Draft junior gwałtownie wykręcił głowę w kierunku Bunny, wytrzeszczając oczy.
-No nie!- mruknął ze zdumieniem -I kogo ja mam teraz na don Juana bajerować?! Pedofilem nie bedę! Nie ma opcji!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 20:14, 20 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 20:17, 20 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczynka tymczasem konsumowała sobie cheesburgera z uśmiechem
- A nauczy mnie wujek jakiś wampirzych sztuczek?- zagadała wesoło. Widać jedzeniem łatwo było ją podejść- Na przykład zmiany w nietoperza albo przywołania mgły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Czw 0:14, 21 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Nie wiem, czy dam radę, ale mogę spróbować. - Kev uśmiechnął się zadowolony, że malutka już się go nie lękała. - Ale jesteś zdolna, to na pewno się da.
Mate spojrzał na Kevona. Zmierzył go sobie od góry do dołu. - Gdzie najlepiej, żeby stał, Raoulu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wujek Kevon dnia Czw 0:19, 21 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 0:21, 21 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul spojrzał na Matiego, potem na Kevona
- Musisz go jakoś odciągnąć na linię prostą pomiędzy mną a Feliksem- pokazał zza krzaków umiejscowienie łowcy- Tylko nie przeginaj, bo nikt go na razie mordować nie będzie a Twoje bezpieczeństwo jest teraz najważniejsze.
Bunny kiwnęła głową
- Tak! Ja bym chciała się zmienić w jakiegoś ładnego ptaszka i latać z wujkiem w stronę księżyca!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Czw 1:01, 21 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Wujek uskutecznił podkówkę.
- Ale księżyc znika, pogardza mną...
Mate rozradowany potrząsnął fryzurką. Już wiedział co zrobi. Wyskoczył na drogę, pomiędzy Raoula i Feliksa, ryknął "Kevon, patrz!" - i runął na glebę, wypinając w jego stronę gołe pośladki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 1:56, 21 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul złapał się za głowę w charakterystyczny sposób. Facepalm.
Mate... jesteś odważny- pomyślał i skupił się na polowaniu na niejaki strzał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Czw 15:01, 21 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Kevon obejrzał się gwałtownie, usłyszawszy swoje imię, po czym ujrzał wypięte w swoją stronę dupsko. Ryknął wściekle, uznając to za ujmę ze strony węgierskiego wieśniaka i rzucił się w jego stronę z kłami.
A Mate ani drgnął, dopóki Kev nie znalazł się dokładnie na linii strzału, po czym, nie dbając nawet o podciągnięcie portek, wyrwał szybko w stronę lasu. A w biegach był niemal niedościgniony. Niemal... właśnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 17:43, 21 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Feliks zareagował błyskawicznie. Uniósł kuszę na wysokośc twarzy, natychmiast wycelował i nacisnął spust. Bełt przeleciał majestatycznym łukiem, zachaczył o ramię Kevona raniąc go nieznacznie, po czym poleciał w kierunku Raoula, chociaż już dużo wolniej. Wreszcie wylądował w jakichś krzaczorach.
Feliks wyprostował się, wyszczerzył i sam sobie zaczął bić brawo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Czw 17:43, 21 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 22:22, 21 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul szybko zlokalizował bełt i szybko przelał całą znajdującą się na nim krew do niewielkiej fiolki. Nie było tego co prawda wiele, ale parę kropel do eliksiru spokojnie wystarczy. Uśmiechnął się i schował ją za pazuchą. Teraz pozostało tylko ratować przyjaciela
- KEVON!- ryknął wychodząc z krzaków- Ten... Herbert Cię szukał! To chyba pilne- i stanął z niewinnym uśmiechem obok małej
Dziewczynka, która zajęta była konsumpcją kolejnego cheesburgera spojrzała tylko na Raoula ze skrzywieniem, jako iż nie lubiła tego bydlaka. Wtedy dopiero dotarło do niej, co widziała przed chwilą. Czy to był młodzian o jędrnych pośladkach?
Jej wzrok padł w stronę Matiego
- K... kto to? - spytała rozkosznie przeciągając słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |