Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 3:16, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
W tym momencie do karczmy wkroczyła zamyślona dziewczynka. Jej wzrok ominął obecnych. Wciąż nieobecna przeciągnęła się i ziewnęła
- Chcę spać- powiedziała sama do siebie i wtedy jej oczom ukazała się niania- Pościel mi łóżko- powiedziała tonem władczym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Pią 3:33, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Kevon wlazł za dziewczynką.
- Gdzie moja księżniczka? - zwrócił się do przestrzeni.
Pytanie trafiło do obecnej w karczmie Katarzyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pią 14:40, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Na górze jest łóżko, knedelku. Nawet mało używane. Tata ci je przygotował.
Spojrzała na Kevona zaskoczona.
- No... stoi obok mnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 15:17, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Victor z całej wypowiedzi Katarzyny wyłowił tylko jedno słowo: "Krolock".
-Ja się stąd nie ruszam - oznajmił stanowczo, postanawiając nie pokazywać się wyżej wymienionemu na oczy. Przynajmniej przez tyle czasu, ile to będzie możliwe.
Przysiadł na krześle i wbił wzrok w blat stołu. Dopiero na dźwięk głosu Kevona, spojrzał na wampira, zamrugał, a na jego twarzy rozkwitł banan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Pią 20:29, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Kevon ruszył rozbujanym krokiem w kierunku miejsca spoczynku (jakkolwiek to brzmi) swojego Vicusia. Usiadł na krzesełku naprzeciw niego i obdarzył najpiękniejszym uśmiechem na jaki było go stać.
- I co? - puścił mu oczko. - Pokażesz mi, co jest na górze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 20:58, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Victor zrobił minę skrzywdzonego dziecka.
-A nie czai się tam aby jakieś zuo? - zapytał potwornie smutnym głosem. - Nie chcę, żeby przyszło i zrobiło mi niedobre kuku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Pią 21:05, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Kecon uśmiechnął się słodko.
- Vicusiu, przy Kevonie nic ci nie grozi. Nie ma źlejszego zła. - nie wytrzymał i obdarzył go szybkim całusem, ledwo muskając jego wargi. - No chodź, malutki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 21:05, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała na nianię z wyrzutem
- Ktoś musi mi zapleść warkocza i znaleźć koszulę nocną... Jak inaczej będę spała?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 21:17, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Victora przeszedł przesłodki dreszcz. Mina (bez skojarzeń z Draculą proszę) od razu się wypogodziła, chociaż chłopak spojrzał na Kevona wielce podejrzliwie.
-Na pewno? Bo zło jest złe i możesz nie wiedzieć, że to zło. - westchnięcie. - No dobrze, mogę iść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Pią 21:19, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- No dobrze, to chodź. - zrobił mu miejsce pod swoją pelerynką.
Ruszyli po schodach do <pokoiku>.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wujek Kevon dnia Pią 21:23, 22 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pią 21:39, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Katarzyna patrzyła na to wszystko z rosnącym niepokojem. Kiedy zauważyła, że kevon i Victor mają zamiar zająć pokój dla małej popadła w czarną rozpacz.
- Dobra! - zaszeleściła kiecką - tutaj muszą być też inne pokoje... Coś się znajdzie... Ale ty, panienko, możesz grzeczniej prosić o pomoc...
Zaczęła za Kevonem i Victorem wchodzić po schodach, w poszukiwaniu jakiegoś ustronnego pokoiku. Ona tez zaczynala byc zmęczona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 21:45, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczynka skrzywiła się lekko. Jak na rozpieszczoną królewnę przystało nie lubiła, kiedy ktoś zwracał się do niej w taki sposób
- Zmienię się w mgłę i wtedy zobaczysz- burknęła pod nosem, siadając sama w zajeździe- TATOOOOOOO- ryknęła na całe gardło- TATOOOO CHODŹ!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pią 21:51, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Oj, uspokój się dziecino... - Katarzyna była nie tyle przestraszona wołaniem Herberta, bo wiedziała jak ojciec przejmuje się małą, co samymi jej wrzaskami. Usiadła obok i wpatrywała się w nią bez słowa.
- Daj znać, kiedy się uspokoisz- Katarzyna dumna byla, że niedzielne popołudnia spędzała nie na spacerach, a na studiowaniu metod wychowawczych pewnej Doroty
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zirrael dnia Pią 21:51, 22 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 22:07, 22 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała na nianię
- Jestem nieszczęśliwa- powiedziała dziwnym tonem- Potrzebuję ojca, który się mną zajmie i poradzi mi w sprawach sercowych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |