[Węgry] Węgierska Karczma - RPG Taniec Wampirów

RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii

Forum RPG Taniec Wampirów Strona Główna Szlak wiodący do Paryża [Węgry] Węgierska Karczma
Obecny czas to Śro 21:21, 22 Sty 2025

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi

Autor

Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 22:05, 29 Sty 2010

Wiadomość

Diana otworzyła szeroko oczy.
-Znaczy, że ożył? A niech to... - skrzywiła się. - Zawarłeś pakt z diabłem DOSŁOWNIE?? - Do szeroko otwartych oczu dołączyła szczęka na podłodze.

Victor przeniósł się z krzesła, na którym tkwił od dłuższego czasu, na kolana Kevona.
-O co chodzi? - zapytał, oplatając ramieniem szyję wampira.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Pią 22:07, 29 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz

Autor

Zirrael
Gosposia z Wichrowych

Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pią 22:07, 29 Sty 2010

Wiadomość

- Ozył i pojechał? Tak se ożył i POJECHAŁ?! - Katarzyna momentalnie wróciła do siebie.

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Wujek Kevon
Kradziej sługów

Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pią 22:09, 29 Sty 2010

Wiadomość

- O to, że on kiedyś się po mnie zgłosi, Vicuś. - cmoknął go szybko. - Tylko jeszcze nie wiem, kiedy. - pogładził swojego ulubionego podopiecznego po włoskach i podrapał za uchem. - Chcesz się napić?

Mate wytrzeszczył oczy i zasłonił ręką oczka Bunnny.
- Toż to bezbożne...

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 22:11, 29 Sty 2010

Wiadomość

Bunny uśmiechnęła się lekko i pogłaskała Matiaszka po włosach
- Jesteś taki opiekuńczy, mój luby....- wtedy jej wzrok padł na Katarzynę- No dobra... to teraz mogę nianię przytulić- powiedziała spokojnie i podeszła do niej, obejmując ją JEDNĄ ręką (bo druga nieczynna)- Już dobrze... ważne, że ożył- spojrzała w stronę Kevona- Chyba.... O ile on prawdę mówi

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 22:12, 29 Sty 2010

Wiadomość

-Im szybciej tym lepiej - mruknęła Diana pod nosem. - Tak, właśnie sobie ożył i pojechał - zwróciła się do Katarzyny. Wzruszyła ramionami. - Nie wiem, co w tym dziwnego.

-A może by tak... na osobności? - wymruczał Victor do ucha Keva.

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Zirrael
Gosposia z Wichrowych

Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pią 22:16, 29 Sty 2010

Wiadomość

- To, ze ma nas w... butach! Wyższy będzie - mamrotała oburzona pod nosem, wyżymając victorową kieckę. Pogłskała mała po głowie.

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Wujek Kevon
Kradziej sługów

Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pią 22:17, 29 Sty 2010

Wiadomość

Kevon zmierzył Dianę karcącym spojrzeniem.
- Jest pani chamska.
Po czym chwycił Vicusia na ręce i pognał po schodach na <górę>.

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 22:20, 29 Sty 2010

Wiadomość

Bunny uśmiechnęła się ciepło, starając się nie zostać kompletnie mokra
- Będzie dobrze... w okolicy na pewno wielu wolnych kawalerów.. a we Francji to już w ogóle..- podeszła od Matiaszka i złapała go pod rękę- Ale dla ścisłości- pieszczotliwie wgryzła się mu w ramię- Zarezerwowany

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Wujek Kevon
Kradziej sługów

Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pią 22:25, 29 Sty 2010

Wiadomość

Mate się... delikatnie mówiąc... przeszedł go dreszcz. I nie tylko. Mocno zacisnął pięści. Odezwał się nieco niższym, schrypniętym głosem:
- Tak, zarezerrrrwowany. - leniwie przeciągnął sylaby.
Popatrzył na Bunny jak wygłodniały pies.
Tak, działo sie z nim coś niepokojącego. Pierwszy raz w życiu. Mama nie opowiadała nigdy o czymś takim. Odruchowo przysunął się bliżej niej i nieznacznie otarł o jej ciało.

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Zirrael
Gosposia z Wichrowych

Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pią 22:27, 29 Sty 2010

Wiadomość

- Nie zależy mi na kawalerach - Katazryna musiała się złapać ściany, porażona tym, że przejrzała ją szesnastolatka.

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 22:33, 29 Sty 2010

Wiadomość

Bunny uśmiechnęła się pod nosem
- Von Krolock jest wdowcem, do tego bogatym- powiedziała nagle- Ale nie widzi mi się posiadanie niewiele ode mnie starszej babci- położyła Matiaszkowi rękę na piersi- Ale Ci mocno bije serce!- powiedziała odwracając się w jego stronę- Coś nie tak?- uśmiechnęła się uroczo, przykładając głowę do jego klatki piersiowej. Nasłuchiwała

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Zirrael
Gosposia z Wichrowych

Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pią 22:35, 29 Sty 2010

Wiadomość

Katarzyna badawczo zaczęła wpatrywać się w Matiaszka.
- Mate, można cię na chwilę... prosić? - wskazała na schody.

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 22:38, 29 Sty 2010

Wiadomość

Bunny spojrzała na nią jak na wsza
- W towarzystwie nie ma sekretów- powiedziała tylko

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Wujek Kevon
Kradziej sługów

Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pią 22:39, 29 Sty 2010

Wiadomość

Jego serce waliło, jak młot. Napiął się cały i głośno przełknął ślinę.
- Nie tak? - zamruczał. - wszystko tak... - kiedy sie wtuliła, począł napawać się zapachem jej włosów. - ślicznie pachną - rozmarzył się. - naprawdę ślicznie... - nie mógł oderwać nosa. Aż zadrżał cały.
Na słowa Katarzyny ledwo podniósł wzrok.
- A po co?

Post został pochwalony 0 razy

Autor

Herbert
Książę pedałów

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pią 22:41, 29 Sty 2010

Wiadomość

-Mon Dieu, ładny cyrk- odezwał się nagle męski, spokojny głos z kąta sali -Nie widziałem takich rzeczy od wczesnej młodości.
Przy stoliku siedzi sobie wykwintnie Eryk, który z umiarkowanym zainteresowaniem przygląda się wszystkim tym wydarzeniom.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pią 22:41, 29 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz

Strona 25 z 28
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 24, 25, 26, 27, 28 Następny

Forum RPG Taniec Wampirów Strona Główna Szlak wiodący do Paryża [Węgry] Węgierska Karczma
Obecny czas to Śro 21:21, 22 Sty 2025

Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Skocz do:

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Regulamin