Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Nie 21:37, 24 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Katarzyna minęła go bez słowa i wyszła na zewnątrz poszukać reszty towarzystwa. Miała nadzieję spotkać Drafta, który jako tako orientował się w sytuacji albo Raoula. Tego drugiego narazie w odpowiednio dużej odległości.
<wioska>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zirrael dnia Nie 21:38, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 23:31, 24 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczynka zeszła na dół, oglądając się za tatą albo wujkiem, albo kimkolwiek, z kim mogłaby porozmawiać. Jej oczom rzucił się Matiaszek, śpiący przy stoliku
- A więc naprawdę zajęłyśmy jego pokój...- rzuciła pod nosem smutno. Wtedy jej oczom ukazał się von Krolock, siedzący sam w ciemności
- Dziadku?- zawołała ze zdziwieniem i podbiegła do mężczyzny- Dziadku, dziadku co się stało?!
Krolock spojrzał na nią wciąż nieobecnym wzrokiem
- Trzeba znaleźć łopatę i zakopać zwłoki- powiedział bez wyrazu
- C... c... co? Dlaczego? Dziadku?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Nie 23:35, 24 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate powoli podniósł głowę. Ziewnął przeciągle. Wymamrotał nieprzytomnie, strasznie chrypiąc.
- To ja umarłem? A jednak jest życie po śmierci. - uszczypnął się. - jestem bytem materialnym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 23:40, 24 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock tym czasem wstał z krzesła i położył małej ręce na ramiona
- Trzeba zakopać zarówno głowę jak i korpus. Znajdź łopatę i jakiś plastikowy worek, byle szybko
Mała spojrzała na niego zszokowana
- Dziadku.. o... o czym Ty mówisz... nie nie wolno.. g.. głowę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Nie 23:43, 24 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate podskoczył na miejscu.
- JAKI KORPUS?! - wymacał swoją głowę na szyi i nieco odetchnął.
Powoli docierało do niego, że Krolock nie jego miał na myśli. Postanowił się ukryć, bo nie brzmiało to najlepiej. Ukrył się... pod stolikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 23:58, 24 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczynka stała przestraszona, po czym z tyłu usłyszała czyjś krzyk. Aż podskoczyła
- Jaki korpus, jaka głowa?!- zawołała, odwracając się do tyłu. Wtedy zobaczyła Matiego, leżącego bez ruchu pod stołem- DZIADKU, TY CHYBA NIE!
- Zabiłem go- powiedział krótko
Mała krzyknęła, pisnęła, po czym złapała się za głowę i zemdlała na środku karczmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Pon 0:00, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate zerwał się gwałtownie, chcąc wyjaśnić małej nieporozumienie, ale na swej drodze jego głowa napotkała niespodzianą przeszkodę. Blat stołu.
Bolało
Bardzo
Pluton, Uran, Saturn... Słońce...
I nastała ciemność.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wujek Kevon dnia Pon 0:01, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 0:02, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock spojrzał z irytacją na dziecko, potem na Matiego i westchnął
- Wszystko muszę robić sam...
I udał się w bliżej nieokreślone miejsce w poszukiwaniu łopaty
<wyłonię się z ciemności jak coś>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Pon 0:26, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Kevon położył Raoula na stole i przyjrzał mu się dokładnie.
- Jak ty wyglądasz...?
Odgarnął mu włosy z twarzy.
- Zaraz poszukam spokojniejszego kąta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 0:28, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul, umęczony bólem nie bardzo pojmował co się z nim stało i co on teraz robi w karczmie
- Błagam... odbierz mi życie...- szepnął, wciąż z trudem łapiąc oddech- Ja już nie wytrzy, nie wytrzy...- ścisnął ranę ręką, poczuł wyciekającą krew- Jezusie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Pon 0:50, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Kevon syknął głośno
- Weź nie przeklinaj... - zmarszczył nos, jak po cytrynie.
Wziął jego łapkę z rany i zajrzał do środka. Oblizał się szybko po kłach. Podniósł zakrwawioną dłoń wicehrabiego do ust i szybko wylizał mu palce.
- Całkiem smaczna - mruknął zadowolony. - A teraz przestań pieprzyć farmazony, dekadencie i lepiej powiedz, co cię boli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 0:54, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul czuł narastającą w nim panikę. Tak jak wiedział, czego się ma powiedzmy spodziewać po Herbercie, tak ten wampir pozostawał dla niego zagadką. Plus był dużo silniejszy. Po plecach przebiegł mu dreszcz.
- A jak myślisz, pijawko?- syknął po chwili- Przestrzelił mi żołądek srebrną kulą i rzucał mną o drzewa- zakrztusił się- Kręci mi się w głowie... g... gdzie jestem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Pon 0:57, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- W raju, synku - zachichotał. Po chwili spoważniał. - Żart.
Nachylił się nad nim bardziej. Zbadał tętno.
- Ouu, straciłeś dużo krwi, synku. Pić ci sie chce?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wujek Kevon dnia Pon 0:58, 25 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 1:02, 25 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul nie myślał o krwi, dopóki ktoś nie podjął tematu wyżywienia
- N... nie- skłamał, przygryzając wargi- Ostatnim razem zabiłem swoją przyjaciółkę, dziękuję- spróbował wstać. Żołądek wciąż piekł. Skrzywił się i położył ponownie
- Cholera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|