| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 23:30, 03 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Bunny- odparł Draft, zerkając na Katarzynę -Dlatego ja na twoim miejscu uciekałbym stąd jak najdalej. Te cholerne kreatury uwielbiają cudze cierpienie, nie mówiąc już o krwi. Dziewczynki nie skrzywdzą, bo jest z nimi spokrewniona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Nie 23:31, 03 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
- A ten transwestyta?! Jak oni... to ty też!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 23:33, 03 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Draft uśmiechnął siępod nosem.
-Transwestyty nie wliczałęm, bo nie siedział w powozie. Ale też jest śmiertelnikiem. A co do mnie, tak, nie przeczę, uszę pić krew- skrzywił się -Ale nie martw się, z mojej strony nic ci nie grozi. Nie wolno mi pić innej, niż krew h r a b i e g o.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 23:33, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Nie 23:36, 03 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Katarzyna rozmowy o piciu, jako k o n e s e r k a i osoba zdająca sobie sprawę z leczniczych właściwości alkoholi, reagowała wesołym błyskiem w oky, teraz poczuła mdłości.
- Jesteście... popaprani!- podniosła głos, by tamci w powozie mogli ją usłyszeć- Ja wysiadam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 23:41, 03 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Von Krolock usłyszał głos Katarzyny. Wiedział już co to znaczy. Ta małpa bon Draft łamie jego rozkaz. Wyraźnie Z A B R O N I Ł mówienia jej o swojej rodzinie. Już układał w głowie to, jak zemści się na nim w trakcie najbliższego postoju
- Wyciągnę konsekwencje z Twojej niesubordynacji, Draft- powiedział ostro- Nie dość, że zachowujesz się jak prostak to jeszcze straszysz moją pracownicę. To Ciebie powinna dorwać ta niebieska poświata, niewychowany gnojku!
Bunny wciąż wyciągała ręce po kotka, kichając co jakiś czas
A Kevon westchnął ciężko: - Bo widzisz Bracie, ja czuję, że się prawie ustatkowałem... Dopóki jej nie wyrósł... bobby
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Nie 23:49, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 23:51, 03 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Diana popatrywała to na Herberta, to na Bunny. W końcu zdecydowała się uszczęśliwić dziewczynkę kotkiem.
-Masz. Tylko pamiętaj, nie maltretuj, bo pogryzie i będzie płacz.
Victor zajęty rozwiązywaniem linek i myśleniem o Kevonie nie usłyszał słów Drafta. Kiedy ostatni sznurek opadł, pogonił konia tak, że zrównali się z powozem. Dodatkowo zaczął się zastanawiać czy dałoby się pozbyć tej obrzydliwej sukienki na rzecz normalnych męskich ciuchów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Nie 23:58, 03 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Kevon przyglądał się Victorowi oniemiały. Nie miał zamiaru zadawać się z facetami. Pod tym względem absolutnie nie był podobny do bratanka.
Westchnął ciężko.
- Ale burdel...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 0:08, 04 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Katarzyna wyłowiła ostatnie słowo Kevona.
-Burdel! Ja się z niego wypisuję. Już, teraz, natychmiast!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pon 0:12, 04 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Ta? A idealnie się nadajesz na burdelmamę - i posłał jej pełen złośliwości i zajadłości uśmiech. Szturnął brata w bok, aby się roześmiał razem z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 0:15, 04 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Katarzyna niebezpiecznie wychyliła się w stronę Kevona, tak że Raoul primo voto Heathcliff prawie ześlizgnałby się pod kopyta.
-Ty... ty... ty trupie ty!!! Ja burdelmama?! Ty kolumbijska kurtyzano! Jak on śmie- zapytała oburzona kota i Drafta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 0:22, 04 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock zachichotał lekko, starając się nie spuszczać z fasonu
- Pani Katarzyno, ja Panią poproszę do środka- zawołał- Miejsce koty zwolniły a towarzystwo tego debila wyraźnie Pani nie służy... Sam się sobie dziwię, że niedorozwiniętego zatrudniam- uśmiech- A tutaj cieplutko...
Raoul miauknął przeraźliwie i wspiął się po jej nogach na wóz, przy okazji drapiąc je
Bunny tym czasem posadziła sobie Herberta na nogach i głaskała go w najlepsze
- Puchaty kotuś! Mój, mój mój!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Pon 0:24, 04 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Do środka?! Żebyście sobie czarną mszę urządzali?! Nie dam siebie i kota, o te też pewnie lubicie co? Zostanę z tym niedorozwojem... bez obrazy Draft- poklepała półwampira po ramieniu jowialnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Deutschland
Pon 0:25, 04 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
Kevon zrobił miejsce.
- Niech siada obok mnie. Porozmawiamy sobie - szelmowski uśmieszek załączył mu się automatycznie. Spojrzał na brata z wdzięcznością.
- O, patrz! Boi się mnie!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wujek Kevon dnia Pon 0:26, 04 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 0:31, 04 Sty 2010
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Jak każda- powiedział Krolock z rozbawieniem- Ty tak już po prostu działasz na kobiety
Wychylił się przez okienko
- Czarną mszę? Pani raczy żartować? Przy dziecku?!
Nagle zwoje mózgowe coś mu podpowiedziały
- Właśnie.. nie rozmawiałem z Panią w sprawach religii. Liczę na to, że nie będzie pani wpajała pogańskich bujd mojej malutkiej potomkini!- niegroźny uśmiech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
