Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Sob 0:40, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Chłopak szybko zmierzył Drafta od góry do dołu, po czym machając łapkami wybuchnął:
- Niech se pan wyobrazi, że nie patrzałem im w oczy! - bulwers - powiem więce, wcale na nie nie patrzyłem.
Westchnął porażony tramą, jaką przeżył.
- Przychodzą w nocy. Kiedy księżyc jest okrągły, jak talerz owsianki. - chwilowe rozmarzenie w oczach aż rozszerzyło mu źrenice. - A tak poza tym, to latają z gołymi klatami i mają długie włosy.
Po chwili dodał:
- Zanim się zmienią, rzecz jasna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 4:14, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul uśmiechnął się blado
- Mamy tu miłośnika gołych klat- zamyślenie- Postój byłby nawet wskazany...
Dziewczynka była zupełnie zauroczona nowym wujkiem i jego możliwościami. Znał tyle różnych bajek!!
- A co robił ten kogut?
Von Krolock spojrzał na Dianę, po chwili na Herberta
- Kuchnia austriacka.. hmm... to chyba dość koszerne dania, co?- zagadał do Matiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Sob 11:44, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
-Ciekawe...- Katarzyna przysłuchiwała się zachłannie Draftowi i Matiaszkowi.
- Jeśli zmieniają się w wilki podczas pełni to zwykły vlkodlak- stara się nie połamac języka na tym słowie- żadne loup-garou, zapakuj synku w niego srebro i po sprawie. Albo je czymś poirytowaliście- mamrotała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zirrael dnia Sob 13:18, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Sob 12:54, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate zaczerwienił się straszliwie tak, że jego twarz przypominała nimniejszą czcionkę.
- Ja nie jestem fanem gołych klat... To bezbożne... - podrapał sie zakłopotany za uchem - jestem fanem owsianki.
Przyglądał się teraz ludziom w powozie. Jego wzrok padł szybko na mówiącą Katarzynę.
- Ja tam się nie znam, ale rozszarpują strasznie jednym chapnięciem. Taaakie wielkie bydle! - Zademonstrował rękami.
Kevon się zamyślił.
- Dobra... - zaczął powoli. - Był sobie mały kogutek o kolorowych piórkach i czerwonym, pięknym grzebieniu. Wszystkie laski z kurnika na niego leciały. Był najgorętszym ciachem na całej farmie. Taki ja w teatrze. - głaszcze ja sobie i opowiada - ale wtedy stało sie nieszczęście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 14:34, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Draft nie czuł potrzeby zbyt dogłębnego drążenia tematu.
-Wikołaki- wzruszył ramionami -Cóżby tam innego. Srebro powinno pomóc, jeśli chcecie je zabić.
Przewrócił oczami na wzmiankę o posiłku.
Po czym rzypomniał sobie, że jego ostatnim był kilka łyków krwi Diany.
Niedobrze.
Herbert spojrzał z zaskoczeniem na Krolocka.
Odchrzaknąl.
-Tato, coś ty miał z geografii?- spytał z dezaprobatą -To jeszcze nie Austria. To Węgry są. Kamarasy to z Węgier pochodzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 14:49, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Krolock spojrzał na syna z wyższością
- Dlatego też powinniśmy się solidnie najeść TUTAJ, zanim wjedziemy w te mniej przyjazne rewiry- wywrócił oczyma- Ale chude to takie... nie jestem pewien, czy tu dobrze karmią...
Raoul wycofał się lekko. Rozmowa się toczyła. Może zatrzymają się na noc i padną ofiarą łowców wilkołaków? To byłoby takie piękne... Uśmiechnął się sam do siebie i oparł o powóz
Dziewczynka słuchała z zainteresowaniem
- C... c... co się z nim stało?- spytała z niepokojem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 16:12, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Diana wzruszyła ramionami.
-Co za różnica, co to za kraj - mruknęła. - Myślę, że... ten rodzaj - położyła nacisk na to słowo - pożywienia wszędzie smakuje tak samo.
Skrzywiła się.
-Nie cierpię wilkołaków. Śmierdzą.
Victor czmychnął za powóz jak tylko pojawił się Mate. Stamtąd przysłuchiwał się rozmowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Sob 17:52, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate stał coraz bardziej zdezorientowany, aż postanowił się poruszyć. Zajrzał za powóz, znajdując tam Victora.
- O, cześć. - wyciągnął łapkę. - Chcesz mi pomóc z wilkołakami niemieckimi potworami strasznymi krwiożerczymi? - uśmiechnął się słodko, zupełnie, jakby był akwizytorem sprzedającym encyklopedie i filtry do wody.
Kevon zmrużył oczy groźnie i ściszył głos.
- Na farmie zaczął grasować lis. Rudzielec wredny, morderca kur, niewinnych dziewic. - w jego głosie wyczuć się dało dramatyzm sytuacji. - Ale kogutek - głos znowu nabrał na sile - postanowił z nim walczyć, jako znawca i koneser pięknych dziewic. I wiesz, co wymyślili?
Na widok Victora uśmiechnął się do niego i puścił mu oczko
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wujek Kevon dnia Sob 18:30, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Sob 18:41, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Dobra jestem, nie?- Katarzyna zwróciła się do Raoula, dumna, że "pomogła" blondynowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 19:02, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny siedziała z zapartym tchem i słuchała historii wujka, z wargami zasłoniętymi dłonią. Co chwila kiwała głową ze zrozumieniu. W jej oczach rosła panika
- Wygrał?- spytała nagle
Raoul odwrócił się w stronę kobiety, która jeszcze nie tak dawno temu zupełnie ignorowała jego i jego pomysł na pomoc biednym. W tym wypadku tym biednym był on, ale z tego się nie musiał nikomu tłumaczyć.
- Znajomość ich języka jest bardzo przydatna- powiedział spokojnie- Bez niej ani rusz w daleką podróż. Szkoła?
Von Krolock spojrzał na Dianę, jakby powiedziała jakieś największe plugastwo
- Nie mów mi, że nie doceniasz dań wiekowych i w dobrej formie! Że wszystko kojarzy Ci się z wiejskim plebsem! Przecież różnica jest kolosalna!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Sob 19:16, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Nie, znałam kiedyś takiego jednego, jak tamten- wskazała na Drafta-wypiją go, czy puszczą, czy co?- szcerze zainteresowała się rozwojem wypadków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Sob 19:18, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Kevon posadził malutką twarzą do siebie:
- Postanowili zagrać w rozbieranego pokera. Karty szły w miarę równo, aż do momentu, kiedy okazało się, że talia była trefna i lisek miał same asy. I wiesz, co się wtedy stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 19:20, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
Raoul spojrzał na Katarzynę ze zdziwieniem
- Wypiją? Von Drafta?- nie wytrzymał i znikąd zaczął się dziko śmiać- Nie są aż tak łaskawi
Bunny wpatrywała się w duże oczy wujka
- Jaaaaaaaaaaaa- wydała z siebie znany tylko wybranym dźwięk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Sob 19:23, 09 Sty 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Nie Drafta. O tego tam się pytałam- Katarzyna skonkretyzowała swój strumień świadomości. Tak jak uczył pan doktor ;]. Jednak o kogo się pytała, pozostało zagadką.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zirrael dnia Sob 19:26, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|