Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 21:45, 09 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny stała jeszcze przez chwilę w wodzie, patrząc się na niego ze zdziwieniem, po czym wzruszyła ramionami i po woli ruszyła za nim
- Tu chyba nie ma ręcznika- zaczęła, wychodząc z wody- Chyba będziemy musieli się wysuszyć przy ognisku- spojrzała na jego wilgotne ciało i zmieszała się nieco
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Wto 21:48, 09 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
A więc spojrzała na jego wyłaniające sie z czarnej jak noc toni wody, bieluśkie w świetle księżyca pośladki.
- Wytrzemy się w ubtania! - odkrzyknął nieświadomy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 21:50, 09 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczyna, która spokojnie wlokła się w kierunku brzegi stanęła jak wryta. Po chwili jej twarz przybrała kolor purpury, usta otwarły się w niemym szoku. Stała tak przez chwile nieświadoma, po czym zakryła oczy dłońmi
- Mate!- zawołała zmieszana- Mógłbyś się ubrać- jej wzrok nieświadomie znów spojrzał na niego gdzieś z między palców. Pisnęła coś i odwróciła się tyłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Wto 21:54, 09 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate odwrócił się zdziwiony, nieświadomie ukazując coś jeszcze.
- No przecież jeszcze nie wyszedłem! - nie pojął. - Mialem się kąpać w ubaniu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 21:57, 09 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny kopara opadła jeszcze bardziej. Odwróciła się w jego stronę gwałtownie
- No nie sądzisz chyba, że można publicznie latać na... na...- jej oczy rozszerzyły się jak dwie morele- na...- złapała się za serce- na...- jej wzrok padł gdzieś w pustkę- nago...- jebut.
Zemdlała.
Wprost pod wodę.
bul
Bul
BUL!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Wto 22:01, 09 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
Rzucił się w toń wody niczym ratownik ze wspomnianego już serialu. Jego klatka błyszczała, a ruchy były nieco zwolnione. Włos rozwiewał oceaniczny wiatr.
- Aż doleciał. Zanurkował. Wyłowił ją i mocno, obejmując jedną ręką ,a machając długą, wyciągnął na brzeg. Pochylił się nad nią i rozpoczął akcję ratunkową na przemian stosując usta-usta i uciski na klatkę piersiową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 22:04, 09 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny otworzyła oczy i odkaszlnęła, łapiąc się przy okazji za głowę
- Nie sądziłam, że do tego do..- spojrzała na szare oczy, wpatrujące się na nią z góry- Co się stało?- po woli podniosła się do pozycji siedzącej. Jej wzrok przypadkiem padł na...
O JEZUSIE!!!
Niczym kłoda natychmiast znów opadła na plecy a jej wzrok tempo wpatrywał się w nocne niebo
- Czy mógłbyś.... mógłbyś....- głos jej jakoś drżał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Wto 22:05, 09 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
- Czy mógłbym co? - Mate patrzył na nią wzrokiem smutnej krówki. - Źle się czujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 22:12, 09 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczyna nie wiadomo z jakiego powodu przeżegnała się.
- To... to... to bardzo dziwna sytuacja kiedy... kiedy- wzrok jej błądził gdzieś pomiędzy niebem, jego twarzą, a nim samym. Przełknęła ślinę- Kiedy dwoje ludzi...- złapała się za głowę. Jak mu niby wyjaśnić, z jakiego powodu dostała teraz wypieków na twarzy? Jak zareagować?
Czuła, że serce wali jej jak szalone. Jeszcze chwila i dostanie zawału. Przekręciła się na bok. Jej wzrok ponownie nieświadomie skierował się tam, gdzie nie powinien. Święci Pańscy! Zamknęła oczy i siląc się na spokój podniosła się do pozycji siedzącej
- Nie... nie... nieważne- powiedziała, wciąż kurczowo ściskając powieki- Przeziębisz się...- ręką próbowała wymacać swoje ubranie. Ciężko jednak jej to szło, z zamkniętymi oczyma
(zastanawiam się nad wymacaniem tą ręką czegoś innego XD Mate, co Ty na to? )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Wto 23:19, 09 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate ani drgnął.
- Dziwnie się zachowujesz... Czegoś szukasz? Martwię się o ciebie...
Zamarł.
[Mate na to, jak na lato. ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 23:37, 09 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
No więc stało się.
Gdy w końcu udało jej się po omacku odnaleźć spódnicę, położyła ją sobie na kolanach, a jej ręka już śmielej wróciła w to samo miejsce, w celu namierzenia gorsetu.
- Nie... naprawdę wszystko w porządku- powiedziała, skupiając się na uspokojeniu swojego walącego jak oszalałe serca
Jeden ruch, drugi i... zamarła. Jej dłoń wylądowała na czymś, co zdecydowanie nie było fiszbiną od gorsetu. Było za duże. Do tego miękkie i miłe w dotyku. Ani drgnęła. Nie! Przecież to niemożliwe, żeby ona... Kątem oka spojrzała w kierunku swojej dłoni.
- O MÓJ BOŻE PRZENAJŚWIĘTSZY!- pisnęła, odskakując od chłopaka jak oparzona. Totalnie spanikowała. Odsuwała się tak do tyłu, aż jej plecy zatrzymały się na jakimś drzewie
- Ja Cię strasznie przepraszam, ja...- z trudem łapała oddech. Taki wstyd!- Matko! To był głupi pomysł! Zdecydowanie głupi...- schowała głowę w kolanach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Śro 12:13, 10 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate najspokojniej w świecie ubrał swoje boskie spodnie i wolnym krokiem do niej podszedł. Pochylił się i ujął jej twarz w dłonie. Uśmiechał się słodko i przemówił najspokojniejszym na świecie, zdecydowanie uspokajającym i pewnym głosem:
- Nic się nie stało. - cmoknął ją w czoło. - Bardzo fajnie się pływało. - Chwycił ją za ręce i starał się postawić na nogach. - Ubierz się teraz, bo się zaziębisz. Najlepiej pozbądź się tej przemoczonej halki, a załóż jedynie sukienkę i gorset. Ja się odwrócę i poczekam. - ten piękny węgierski akcent! - A to... - dodał po namyśle. - A to było całkiem miłe. - uśmiechnął się szelmowsko i uciekł za drzewo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 15:06, 10 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
Bunny ogłupiała. Już miała dać mu wykład jak wstydliwe i bezbożne było to całe pływanie nago, ale ugryzła się w język. Bo jaki jest sens przekonywać kogoś o tym, że się było niegrzecznym i powinno się zostać ukaranym?
Wciąż czerwona jak burak zauważyła tylko jak chłopak znika gdzieś za drzewem. No wspaniale! Niepewnie rozejrzała się w okół. Do czego to doszło? Przecież ktoś może akurat spacerować gdzieś w okolicy i... jej oczom rzuciła się leżąca na piasku peleryna, którą uprzednio się okrywali.
- Idealnie- powiedziała sama do siebie i zarzuciła ją na ramiona, żeby po chwili pozbyć się mokrej koszuli, bez konieczności wystawiania się na widok. Założyła spódnicę i poczęła mocować się z gorsetem, gdy zdała sobie sprawę, że z jakiegoś dziwnego powodu jej umysł wciąż wraca do tego jakże wstydliwego momentu. Odwróciła się w kierunku, w którym zniknął Węgier
- Już w porządku- zawołała z mieszanymi uczuciami. Nie była pewna jak może po tym wszystkim zachowywać się normalnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Śro 18:05, 10 Lut 2010
|
|
Wiadomość |
|
Mate wyłonił się zza drzew z bukietem niezapominajek.
- Proszę, moja śliczna. - wręczył jej. - Z wyrazami przeprosin i miłości. - pocałował ją w usta. - Chcesz już wracać do rodziny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |