Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 15:47, 21 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock zaśmiał się pod nosem i otworzył drzwi
- Czas się rozejrzeć. Draft do nogi
Wódz niemrawo pomachał wam na pożegnanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 15:49, 21 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Draft przeklął pod nosem bardzo, bardzo szpetnie i przysunął się do Krolocka, usiłując wyglądać jak najmniej niegodnie XP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 16:02, 21 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock tym czasem spokojnie ruszył na spacerek
- Noga Draft- powtórzył i szedł, wciąż się uśmiechając
<wioska>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 16:03, 21 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
<za nim, wciąż usiłując wyglądać jak najmniej niegodnie>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 16:06, 04 Maj 2009
|
|
Wiadomość |
|
Draft przeszedł przez dźunglę i zatrzymał przed glinianym gmachem, sprawdzając czy nie ma nikogo w pobliżu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 16:08, 04 Maj 2009
|
|
Wiadomość |
|
Oprócz odoru rozkładających się szczątek i szelestach łamanych kości (najwyraźniej były one świetnym pożywieniem, dla okolicznej zwierzyny) nic nie zakłóca Twojego spokoju. Wokół panuje ciemność. Palenisko właśnie dogada, dając niewielkie oświetlenie na drzwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 16:12, 04 Maj 2009
|
|
Wiadomość |
|
Draft bezszelestnie wkradł się do budynku. Gdyby chociaż mógł mówić, ostrzegłby wodza... Skrzywił się i ponownie rozejrzał, chwytając w kieszeni rękojeść swojego sztyletu.
Nie miał najmniejszego zamiaru używać kłów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 17:10, 04 Maj 2009
|
|
Wiadomość |
|
Wódz spał spokojnie, na posłaniu, ułożonym na sianie. Po chwili dostał mocnego ataku kaszlu. Na pierwszy rzut oka było widać, że jest ciężko chory
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 17:16, 04 Maj 2009
|
|
Wiadomość |
|
Draft odczuwał wyjątkowe obrzydzenie do atakowania kogoś takiego.
Śpiący. Bezbronny. Chory. Człowiek.
I nawet nie mógł go ostrzec.
Powoli podszedł do mężczyzny i przyłożył mu sztylet do szyi.
Nie, trochę niżej... Nie chciał go zabić...
Zacisnął zęby i wbił ostrze w takie miejsce, by śpiącemu nie zagrażało śmiertelne niebezpieczeństwo, natychmiast wyrwał je z ciała i wybiegł do dżungli.
<wioska>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 12:04, 05 Maj 2009
|
|
Wiadomość |
|
Wokół świątyni biegało mnóstwo ludzi. Zdało się słychać krzyki, niektórzy nieśli zakrwawione prześcieradła. Zdecydowanie stało się coś złego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 12:05, 05 Maj 2009
|
|
Wiadomość |
|
Feliks przepchał się między ludźmi i stanął przed rannym wodzem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 12:06, 05 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 12:40, 05 Maj 2009
|
|
Wiadomość |
|
Wódz leżał na swoim legowisku. Otaczała go plama krwi, która wyciekała gdzieś z okolicy jego obojczyka. Majaczył coś.
Obok niego klęczała zapłakana Arrona. Pod ścianą stał Travor, który mieszał coś usilnie w moździerzu
- A wy tu po co?- spytał nagle, z niezadowoleniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 22:20, 05 Maj 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Śledztwo- palnął szybko Feliks -Usłyszeliśmy o tym okropnym wydarzeniu od spanikowanych ludzi z wioski, więc postanowiliśmy się dowiedzieć co się dzieje. Ale skoro wódz nie umiera... Widział wódz napastnika?
(ale ironia losu, nie? XP)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 22:20, 05 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 16:00, 06 Maj 2009
|
|
Wiadomość |
|
Mężczyzna, który znajdował się obecnie w majakach nie odpowiedział. Spojrzała za to na was Arrona
- Mężczyzna. Wysoki. Dłuższe włosy... więcej nie widział, bo było ciemno.. Napastnik dostał się tu nie zauważony
Ironią losu jest to, że wszyscy mężczyźni w wiosce mają dłuższe włosy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |