| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 20:56, 16 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Jakubert wzruszył ramionami
- Takie tam sztuczki... Cornelius mi parę pokazał...- ziewnął- Ależ to męcząca noc... Pokazać Ci sypialnię? Ja to chyba jeszcze tylko kąpiel wezmę i...- przeciągnął się- Słuchaj.. jakoś mi źle w życiu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Śro 21:00, 16 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Źle, źle Jakubert- zakręcia termos i chowa do torby- widzisz, mam tylko ten termosik, czasami sobie potrzymam kabel, pusty portfel czy co tam... manadrynkę se kupię...- nastrój Jakuberta się jej udziela.
-Pokaż Bert, miło, że mnie przenocujesz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 21:23, 16 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Jakubert wyszczerzył się, zanosząc się swoją boskością
- No wiem, wiem- powiedział dumnie- Ja w ogóle jestem fajny tylko...
Uśmiech zniknął z jego twarzy. Weszło na nią zwątpienie
- Tylko jak dla mnie to Ty się za mało ekscytujesz moimi obcisłymi spodniami- powiedział w końcu z poirytowaniem w głosie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Śro 21:38, 16 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Wzrok Katarzyny po raz pierwszy od początku ich spotkania powędrował na podwozie Jakuberta. Zapada chwila krępującej ciszy...
-Widywałam lepsze...- wyapala, ziewając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 23:31, 16 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Jakubert wyglądał, jakby zaraz miał dostać zawału. Złapał się za serce, zaczął głośno dyszeć i pobladł, o ile to w ogóle możliwe w jego wypadku
- Co... co... co Ty?- jego głos przerodził się w coś między jękiem, wydechem a śmiercionośnym bólem- Nie wierzę! Po prostu nie wierzę! Takie poniżenie! Cóż za okropni ludzie z tych ziemian!
Teatralnie opadł w powietrzu, a pod jego zadkiem pojawił się czarny tron, na którym usiadł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Zirrael
Gosposia z Wichrowych
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 601
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Czw 11:08, 17 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dopada do niego, przestraszona. Nie dostanie noclegu!
-Ale się nie przejmuj się...- klepie go po ramieniu jowialnie.
-Pewnie masz zły dzień, Bert... Mi czasami też się nie układa...- poprawia biust, uśmiechając się porozumiewawczo.
-Prowadź lepiej do pokoju i zostawie cię w spokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 17:48, 17 Gru 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Lateksowy demon był w niemałym szoku. Spojrzał na kobietę wzrokiem tak nieobecnym, że mógłby się za chwilę rozpłynąć w powietrzu.
- Słucham?- zapytał cichym i ponurym głosem- A... tak.... sypialnia...
Wstał z tronu, który zaraz potem zniknął i dość szybkim krokiem ruszył przed siebie. W drodze milczał. Chyba był chłopina pogubiony
Możesz za nim iść
<sypialnia>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
