Autor |
Lacrimosa
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dwór J.K. Batorego, Karpaty
Pią 1:27, 15 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Lacrimosa aż się cofnęła.
- Nie...wiesz... to tylko z głodu. Może... przespacerujmy się do wioski...Tam na pewno jest jakaś karczma, zjemy coś. Proszę, chodź ze mną, nie chcę iść sama...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 1:32, 15 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Blondynka uśmiechnęła się wesoło
- Szczerze mówiąc to średnio znam się na okolicy, ale w kupie raźniej
Po tych słowach złapała Lacrymosę za rękę i obie wyszły z zamku.
<AKCJA PRZENOSI SIĘ DO LASU>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Kukol
Wylany sługus - Król
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z objęć Ziemi-Matki
Nie 19:21, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Kukol wchodzi do sali balowej. Ktoś tu chyba musi posprzątać - myśli sobie. Staje wyprostowany, jakby nie miał garba i zamiata.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kukol dnia Śro 11:52, 20 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 20:26, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana stanęła w drzwiach komnaty, patrząc podejżliwie do środka. Stał tam bowiem Kukol, który... sprzątał. Uśmiechnęła się pod nosem, nadal nie wierząc własnym oczom.
-Tylko pamiętaj, Kukol. DOKŁADNIE. - zawołała do sługi, po czym zaczęła sie zastanawiać, co dalej robić. Nagle przyszło jej do głowy, że Herbert jest sam na sam z ta dziewczyną...
-Jeszcze mu się coś stało - przestraszyła się i pomaszerowała do krypty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Ciacho
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wykwintna Krypta
Nie 20:52, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Ciacho wszedl do sali nie zwarzajac uwagi na "niezwyklej" urody (raczej nie spotykanej x_X) ktory sprzatal sale, chodzilo mu tylko o to by znalezc jakas kobiete.
-I znow nic. - Ciacho stwierdził - Moze przezuce sie na mezczyzn? chociaz nie.. to juz zajete[ xP ] Jestem taki.. zmeczony... Dobranoc.
Ruszyl do swojej krypty.
<WYKWINTNA KRYPTA>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Kukol
Wylany sługus - Król
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z objęć Ziemi-Matki
Śro 11:54, 20 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Kukol garbi się. Zaczyna wydawać dźwięki, przypominające buczenie komputera. Wychodzi do lasu, do wychodka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 20:47, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
Wchodzi Herbert i krytycznym okiem ocenia stan sali. Wszystko wydaje się być w porządku. Może tylko brakuje świec. Trzeba poprosić Dianę, dostała sporo od przyszłego męża. Wampir zachichotał i przysiadł na schodach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 21:01, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana weszła do komnaty i od razu rzucił jej się w oczy Herbert siedzący na schodach.
-O, Herbert. - powiedziała. - Co sły... - przerwała. Zauważyła, że Herbert ma na sobie coś, czego raczej nie powinien mieć. - Hej! Co robi na tobie peleryna twojego ojca? Sądzę, iż sam z siebie ci nie pozwolił jej założyć? - spytała podejrzliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 21:03, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert udał oburzenie
-Uważaj do kogo mówisz! Do pana zamku mówisz!- po czym widząc zdziwioną minę Diany podał jej dumnie karteczkę i wyszczerzył kiełki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 21:09, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana wzięła kartkę do ręki. Czytając oczy robiły jej się coraz większe ze zdziwienia.
-Breda wyjechał...? - mruczała do siebie. - "Zadbasz o wszystko, mój synu." Czy on zwariował?
Spojrzała na Herberta, który szczerzył się z wielkiego zadowolenia.
-No cóż... - powiedziała już głośno. Ja również... "liczę na Twoją dojrzałość i sprawiedliwość wyborów."
Westchnęła głośno.
-Znaczy on nie będzie na balu? Oddał ci Sarę? Mam jednak nadzieję, że wróci na bal, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 21:11, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert aż się wzdrygnął na myśl o wgryzaniu sie w szyję SARY. Przecież to KOBIETA. W dodatku płci żeńskiej.
-Nie wiem czy będzie na balu- wyznał -A co do mojej dojrzałości możesz być spokojna. Nie ocenia się ksiązki po okładce- dodał dobitnie
<aaa wyobrażacie sobie Herberta na balu w roli Krolcia? XD>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 21:16, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
<pewnie, że nie! dlatego się lekko przeraziłam nie da się ukryć, że kobieta to płeć żeńska >
Diana znowu westchnęła. Chyba powinna zacząć się przyzwyczajać do tej zmiany...
-No dobrze, Herbercie. Powiedzmy, że w ciebie wierzę.
Rozejrzała się po sali.
-Nie uważasz, że brakuje tu świec? - spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 21:19, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Własnie chciałem ci zaproponować, żebyś użyczyła trochę swoich- odparł herbert
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 21:23, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Moich? Znaczy tych, co dostałam od Kukola? - Diana zachichotała. Jeszcze nigdy nie dostała tak oryginalnego prezentu. - No dobra - zgodziła się. - A KIEDY odbędzie się bal? - spytała. Ciągle tego nie mogła się dokładnie dowiedzieć. A Herbert, jako aktualny pan zamku powinien to wiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|