Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Sob 22:33, 20 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Strasznie tu...-Cecile rozejrzała się dookoła. Gęsta mgła w niesamowitych barwach uniemożliwiała dojrzenie czegokolwiek w promieniu więcej niż metra. Przy ziemi wlokły się dodatkowo smugi jakiejś pary czy dymu. W kilku miejscach przez mgłę przebijały się światła z okien, bo blisko stały wysokie budynki. Wyglądały na bardzo niestabilne, przynajmniej przy tej widoczności. Po drugiej stronie majaczyły zarysy drzew, które zwieszały gałęzie do wody. Połyskująca tafla jeziora nie była pokryta mgłą i mieniła się wszystkimi kolorami. Na wodzie były też jakieś niezwykłe, krwistoczerwone kwiaty. Wszystko to było bardzo nierealne, i Cecile poczuła nagle, że kocha tamten zwyczajny zamek.-Too...eee...co robimy? Nie stójmy w miejscu, bo czuję, że zaraz mnie coś pociągnie za sobą i utopi, jakaś zjawa. Może pójdziemy tam do światła? Przynajmniej dojrzymy mieszkańców tego świata...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 22:39, 20 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Tak, masz rację... Chodźmy...
Diana ruszyła powoli w stronę światła [Nie idź w stronę światła ], stawiając ostrożnie stopy w gęstym dymie. Zaczęła się uważniej rozglądać, z nadzieją, że spotka Merwana i powie mu, że ona też go kocha. Niestety jak na razie jedynymi osobami tutaj były ona i Cecile.
Po paru minutach parę metrów od nich wyłoniła się jakaś postać. Diana zdążyła tylko zauważyć, że to kobieta z długimi blond włosami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Sob 22:42, 20 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Cecile, która rozglądała się, nie zauważyła początkowo tajemniczej sylwetki. Dopiero gdy Diana przystanęła, obejrzała się i aż podskoczyła. Przed nimi stała...nie, wisiała jakaś postać. Była za daleko, żeby można było ocenić jej wygląd, ale sam zarys w bladym świetle wyglądał przejmująco.
-D...Diano? Czy T..Ty też to widzisz, czy może mi się tylko wydaje, że nie jesteśmy tu same?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 12:19, 21 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Chodzi ci o tą tam...? - szepnęła Diana. - Tak, widzę ją... Może uda się nam z nią porozmawiać...? Idziemy? Bo zaraz zniknie...
Tajemnicza kobieta stała obok drzewa. Zdawała się nie patrzeć w stronę dwóch wampirzyc. Jej włosy lekko falowały na wietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Nie 22:17, 21 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Podeszły bliżej. Cecile odważyła się pierwsza odezwać:
-Przepraszam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 22:30, 21 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Kobieta zmierzyła je chłodnym spojrzeniem.
-Panie tu czegoś szukają? - spytała uprzejmie. - Obawiam się, że to nie jest dla was odpowiednie miejsce...
-No tak... M-my w-właściwie to... chciałyśmy... - Diana zerknęła rozpaczliwie na Cecile szukając u niej wsparcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Nie 22:41, 21 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
-My...szukamy znajomego.-powiedziała Cecile pośpiesznie, czując że muszą mieć jakiś ważny powód żeby tu być.-Może go pani widziała, taki...-Cecile chciała już opisywać, ale nagle przyszło jej do głowy, że może niekoniecznie zjawy muszą mieć do siebie przyjazne usposobienie i nie będą chciały pomagać.-...a właściwie nieważne, poradzimy sobie. A kim pani tu jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 20:51, 22 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana uznała, że Cecile niepotrzebnie wspominała o znajomym. I to pytanie raczej nie było zbyt taktowne.
Kobieta westchnęła smutno.
-Kim ja jestem...? Teraz już nikim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Pią 19:29, 26 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Uczyli mnie, że nikt nie jest nikim [personne n'est personne ], więc proszę tak nie mówić, nikt nie jest bezwartościowy, pani też nie![oh oh] Właściwie... to gdzie my jesteśmy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Tod
Władca Zaświatów
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Sob 10:45, 27 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Błysnęło oślepiające światło i przed trzema postaciami pojawił się Tod.
-Kimmy, możesz już odejść - powiedział do niebiańskiej służki. Potem zwrócił się do dwóch postaci, które z pewnością nie powinny się tu znajdować:
-Lepszym pytaniem, moje Panie, jest to co WY tutaj robicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 18:50, 27 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Kobieta rzuciła spłoszone spojrzenie na Toda i zniknęła, pozostawiając wampirzyce na pastwę pana zaświatów.
-My... - zawahała się Diana. - Taka mała wycieczka... Urozmaicenie w nudnym, szarym życiu... Więc gdzie właściwie jesteśmy? A pan kim jest, jeśli można wiedzieć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Tod
Władca Zaświatów
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Sob 19:05, 27 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Urozmaicenie w nudnym, szarym życiu? - Tod uśmiechnął się złowieszczo. -Chyba nie macie panie pojęcia, że już nie wrócicie na Ziemię? I niestety, ale podzielicie los Kimmy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Sob 19:37, 27 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
Dianę zatkało. Z przerażoną miną skuliła się za Cecile.
-Pan chyba żartuje, prawda...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Tod
Władca Zaświatów
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Sob 19:45, 27 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Ja nigdy nie żartuję szanowna pani... A teraz proszę iść do tamtej drewnianej szopy, są tam stroje dla służby, w które proszę się przebrać - Tod wskazał ręką prosto przed siebie. -Jeżeli będą panie wykonywać dobrze swoją pracę to może za 100 lat pozwolę paniom wrócić na Ziemię. Tylko proszę zapamiętać jedno - bez mojej zgody nikt nie jest w stanie opóścić tego miejsca. Czy wyraziłem się jasno?
Herbert: Bwahahaha XD Nie mam nic do dodania. Bwahaha XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |