| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 18:28, 03 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Gdy Emilia wchodziła do komnaty, ta była już pusta. Starając sę jeszcze nie patrzeć na ciało Krolocka, kobieta zdjęła znad drzwi niewielki krucyfiks i wreszcie spojrzała na śmiertelnie bladą twarz swojego męża.
Przez chwilę znów miała ochotę się rozpłakać. Wpaść w histerię, rozbić coś, uciec stąd i obudzić się...
Opanowała się. Stała tak, mając nadzieję że to, co bylo nieuniknione jednak nie nastąpi.
EDIT:
(dobra, nudzi mi się to ciąg dalszy)
Nagle poczuła zimny dotyk na ramionach.
-Emilio...
Odwróciła się na pięcie i wycelowała krzyż w stronę Draculi. Wampir odsunął się od niej, na twarzy jegnak malował się spokój.
-Emilio, chciałbym abyś przemyślała...
-Tu nie ma nic do przemyślenia- lodowato przerwała kobieta -Masz czelność przychodzić do mnie i jeszcze prosi o PRZEMYŚLENIE? Odejdź, najlepiej do diabła!- krzyknęła -Chcę zebyś smażył się w piekle... Przez wieczność, szatanie wcielony! Odejdź i nie próbuj nawet rozmaiwać ze mną w ten sposób!
Dracula milczał przez chwilę, po czym rozpłynął się w mroku. Tak przynajmniej zdawało się kobiecie, dla której światło świec było zbyt małym źródłem światła.
Spojrzała na Krolocka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 18:29, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 23:25, 03 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Na twarzy Krolocka malował się spokój. Nie można było wyczytać na niej żadnego bólu czy smutku. Leżał spokojnie, z rękami złożonymi na piersi. Skóra zrobiła się blada, usta zdawały się być już sine. Poruszył ręką... Nie... Musiało Ci się przewidzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 23:34, 03 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
(zgooon to niezła farsaaa XD)
Emilia ostrożnie podeszła do Krolocka. Bylo jej niemalże wszystko jedno.
-Mój biedny...- szepnęła -Nawet nie wiesz, co cię czeka...
Wyciągnęła rękę w jego stronę i pogładziła go po twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 23:38, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 3:30, 04 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Oczy hrabiego gwałtownie otwierają się. Nie jest to jednak spojrzenie jakie znasz. Raczej coś pełnego furii i nieokiełznanego. Rozgląda się wokół, jakby pierwszy raz w życiu dane było mu oglądać świat
- Krrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrwi-szepnął przejmująco, a jego ton powoduje ciarki na plecach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 9:01, 04 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Emilia nie bala się, spodziewała się czegoś takiego. Przygotowała się.
Mimo to przeszedł ją dreszcz, a jej ramiona zadrżały. Nie był to miły widok.
Zrobiła kilka kroków w tył, trzymając kilka centymertów przed sobą krucyfiks, z bólem patrząc na baaardzo odmienione oblicze Krolocka.
-Breda- szepnęła -Słyszysz mnie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 9:07, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 16:10, 04 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock zamrugał dwukrotnie i spojrzał na kobietę
- E... emilli?- spytał z niedowierzaniem- Odratowaliście mnie?! To cud!
Jego twarz wróciła do normy. Na twarzy pojawił się uśmiech, oczy błyszczały
- Dz.... dziwnie się czuję- powiedział odruchowo dotykając swojej szyi, w miejscu gdzie zadany był cios
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 17:15, 04 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Ukryty gdzieś w mroku pokoju Dracula uśmiechnął się trymufująco, czekając na kulminacjny moment swojej zemsty.
Usta Emilii zadrżały. Zaczęła się zastanawiać, czy nie wolałaby Krolocka opętanego jedynie chęcią krwi, nie zdającego sobie sprawy z niczego innego... Wtedy byłoby łatwiej. Bo nie byłby sobą, ale kimś innym...
Ale wtedy nie mogłaby zrobić tego, co zamierzała.
Wzięła oddech.
-Nie, Breda... Nie odratowaliśmy cię...
Niemal czuła, jak jej serce pęka.
-Ty nie żyjesz...
(A teraz przerwa na reklamy XD)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 17:26, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 19:19, 04 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
ej i co ja mam odpowiedziec w takim momencie?XDDd
Krolock zamrugał oczami dwukrotnie i zerwał się do pozycji siedzącej
- CO?!?!- wrzasnął, a jego głos uniósł się po zamku- Jak to możliwe, skoro z Tobą teraz rozmawiam?! Emilly nie żartuj sobie ze mnie! To wcale nie jest....- zatrzymał się nagle. Przymknął oczy i pociągnął nosem
- Twój zapach drażni moje skronie... WYCHODŹ!- wrzasnął nagle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 19:50, 04 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
(A czego się spodziewałaś?  a w ogóle to Nie skronie, tylko nozdrza XD)
Po policzku Emilii w końcu spłynęła łza. Poczuła, że i tak to wszystko jest dla niej zbyt wielkim ciężarem. Otworzyła drzwi i wyszła. Nie odbiegła jednak daleko. Usiadła na korytarzu pod ścianą i ukryła twarz w dłoniach, czując jak targa nią łkanie, którego nie umiała opanować.
Gdy drzwi za nią trzasnęły, w pokoju zmaterializował się Dracula. Siedział na jednym z krzeseł, patrząc na Krolocka pozornie bez emocji.
-Tego nie przewidziałeś, prawda?- zapytał spokojnie
Na jego kołnierzu wciąż widniały plamy krwi Krolocka.
-Smakowałeś całkiem nieźle- uśmiechnął się złośliwie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 23:06, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 2:18, 05 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
ej... ale wychodzic to mial Dracula z ukrycia a nie ona ==''
Krolock natychmiast poderwał się do pozycji stojącej i przybrał pozycję bojową
- No chodź! Podejdź tu Ty gnido!! Zabije Cię!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 10:02, 05 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
(nie za bardzo rozumiem)
Wampir wyszczerzył się.
-Nie sądzę, mój drogi. Jak na razie to ja zabiłem ciebie. Żeby zrobić mi krzywdę musiałbyś użyć czegoś, co również tobie sprawi przykrość. Jak się czujesz? Nie jesteś aby spragniony?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 10:02, 05 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 12:19, 05 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock spojrzał na przeciwnika z rządzą mordu w oczach. Nienawidził go. Nienawidził wszystkiego co robił i mówił, ale... on miał rację. Pragnienie rozsadzało mu żołądek i przełyk. Całe jego ciało zdawało się pulsować na zapach krwi znajdującej się w jego zamku.
- Zamknij się i wynoś się stąd. Nigdy nie wracaj! WYNOCHA!- wrzasnął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Śro 16:58, 05 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
-A co, jesli nie?- zapytał Dracula -Spokojnie, ponapawłem się. Wystarczy mi satysfakcji na następnych kilka dziesięcioleci. Może nawet wieków.
Wstał i podszedł do okna.
-Tylko że to nie ja będę musiał bez niczyjej pomocy uczyć się od zera jak żyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 16:58, 05 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Sob 22:10, 08 Mar 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock złapał za miednicę z wodą, w której obmywano jego ciało i rzucił nią w Draculę
- SIO!!!!- powtórzył
Metalowe naczynie upadło w końcu na ziemi, robiąc niezły huk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
