Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 15:00, 14 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Pokój wyglada tak jak uprzednio, z tą różnicą że na stoliku lezy coś, czego nigdy w zyciu nie widziałaś. Wygląda jak srebrna książka z wizerunkiem nadgryzionego jabłka na okładce. Obok siedzi znana ci nimfa.
-Ubierz się- powiedziała, wskazując stojącą przy ścianie szafę
Szczur podszedł nieśmiało do kobiety i zadarł pyszczek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 15:01, 14 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 16:22, 14 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny zarumieniła się lekko i docisnęła ręcznik do swojego ciała
- Prze... przepraszam... miałam pewne kłopoty i...- otworzyła szafę i wyjęła z niej błękitną suknię z bufiastymi rękawami- Nie chciałam się narzucać ani nic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 20:55, 14 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Nie narzucasz się- powiedziała nimfa -Gdybym sama nie chciała, nie trafiłabys tutaj.
Zerknęła na szczura.
-No dobrze, niech ci będzie. Spisałeś się.
Kiwnęła ręką, po czym gryzoń zmienił się w mężczyznę. Zamrugał, spojrzał na swoje dłonie i westchnął:
-Dziękuję, pani.
Po czym wstał i wszedł do korytarza z rzędami drzwi.
-Przestałaś używać mojego podarunku- powiedziała nimfa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 20:55, 14 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 12:50, 15 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała w szoku na szczuro- mężczyznę i zamrugała nerwowo. Szybko zarzuciła na siebie błękitną sukienkę i podbiegła do nimfy.
- P.. podarunku?- spytała- A... m.. medalionu... Właściwie to ostatnio nie miałam za bardzo głowy do trzeźwego myślenia czego mogę użyć- powiedziała półprzytomnie i ukłoniła się- Ostatnia osoba wobec której go używałam wróciła i sprawiła mi trochę kłopotów... Potem nawiedził mnie duch ukochanego, który już... nie żyje... A na koniec ktoś zamyka mnie w łazience i straszy! Co ja mam robić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 15:19, 15 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-No własnie- podjęła nimfa -Pozbyć się ciebie chce ktos, kto zdaje sie chce podpaść także mnie...
Pstryknęła palcami, a amulet zmienił się w mały kluczyk.
-Nie uzywasz mojego prezentu, nie chcesz mi sprawić radości z zabawy, trudno. Ten kluczyk pasuje do wszystkich zamków. Przekręcając go w prawo, trafisz tutaj. Przekręcając w prawo, w dowolne miejsce w którym już kiedyś byłaś. może ci isę przydać w najbliższym czasie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 19:55, 15 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 1:21, 16 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała na kluczyk.
- Śliczny- powiedziała szybko- I za razem mniej rzucający się w oczy, nikt nie pomyśli, że coś knuję- uśmiech- Dziękuję pani nimfo!!
Po chwili spojrzała w stronę korytarza
- Tak się zastanawiałam... Czy ma pani może jakieś wskazówki dotyczące tego.... złego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 9:31, 16 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-No pomyśl- powiedziała nimfa -Komu ostatnio mogłas podpaść? Co prawda mozna by zrobić wcale długą listę...
Uśmiechnęła się z rozbawieniem.
-Ale przeanalizujmy. Komu może tak zależeć na pozbyciu się ciebie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 9:32, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 10:23, 16 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny stała przez chwilę myśląc
- Sebastianowi? Fagobertowi? Victorowi? Wiele osób może chcieć, żebym wynosiła się z tego zamku... Co powinnam zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 10:27, 16 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Ale dlaczego akurat z TEGO zamku?- spytała nimfa -Komu podpadłaś i w jaki sposób? Co powinnaś zrobić... Cóż, to zależy od ciebie. możesz próbować wyjąć wrogowi broń z ręki...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 10:28, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 10:29, 16 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała się na nimfę znacząco
- Ta broń, to Domir?- spytała nagle- Mam spróbować go przejąć?- chwila ciszy- To trochę nie za wcześnie, jak po nagłej śmierci mojego chłopaka...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 10:30, 16 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Źle mnie zrozumiałaś- powiedziała nimfa, uśmiechając się -Ale szybko na to wpadłaś, przyznaję. Miałam na myśli to, że powinnać pozbawić wroga możliwości nastawania na twoje zycie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 10:30, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 10:33, 16 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała pytająco
- A może powinnam zrobić z Sebastiana swojego sługę...? On też mnie nie lubi...
Po chwili westchnęła i spojrzała smutno w podłogę
- Właściwie, to mało kto mnie tu lubi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 10:35, 16 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-A Domir?- uśmiechnęła się nimfa -A Carmilia? Geralt? Rozejrzyj się, moja droga... Co do Sebastiana, dostałaś szansę, wykorzystuj ją jak możesz...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 16:06, 16 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 10:39, 16 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała na nimfę niepewnie
- Ty wiesz wszystko o moim życiu, nie?
Zaraz potem przysiadła na błękitnym stołku i zaczęła wyliczać
- Domir mnie lubił bo byłam wyzwaniem- byłam zajęta. Carmilli to ja nie znam... ale ona jest raczej taka, że nikogo nie nienawidzi, co nie równa się z tym, że wszystkich lubi, a pan wiedźmin... zawsze mnie ignoruje, nawet jak staram się być miła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|