Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 23:41, 09 Lut 2009
|
|
Wiadomość |
|
Draftowi zadrżał mięsień pod okiem. Był wściekły jak jeszcze nigdy w życiu.
-Jesteś najplugawszą kreaturą jaka chodzi po ziemi- wysyczał
Spojrzał w stronę wejścia. Gdy szedł ogrodem, wydawąło mu się że zaczyna świtać.
Starając się myśleć jak najmniej o możliwościach narzędzi tortur, które przychodziły mu do głowy, drżącymi z furii dłońmi wyjął z kieszeni najzwyklejszy srebrny sztylet. Wolno podszedł do Raoula.
Przez chwilę próbował powstrzymać ręce od zbliżenia się do chłopaka, ale udało mu się to jedynie jakieś dwadzieścia sekund. I tak lepiej niż ostatnio, pomyślał z ponurą satysfakcją.
-Wybacz mały- powiedział cicho, po czym stojąc za ofiarą i przytrzymując ją, by sie nie wyrywała, stopniowo zaczął wbijać ostrze w brzuch Raoula.
Zamknął przy tym oczy i zacisnął zęby.
Gdy nóż zagłębił się w ciele, przekręcił go i wyszarpnął. Starał się przy tym nie wdychać woni krwi, od której lekko zakręciło mu się w głowie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 23:48, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |