RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii



Forum RPG Taniec Wampirów Strona Główna Lochy Cela 4
Obecny czas to Czw 4:39, 24 Kwi 2025

Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 23:41, 09 Lut 2009

Wiadomość
Draftowi zadrżał mięsień pod okiem. Był wściekły jak jeszcze nigdy w życiu.
-Jesteś najplugawszą kreaturą jaka chodzi po ziemi- wysyczał
Spojrzał w stronę wejścia. Gdy szedł ogrodem, wydawąło mu się że zaczyna świtać.
Starając się myśleć jak najmniej o możliwościach narzędzi tortur, które przychodziły mu do głowy, drżącymi z furii dłońmi wyjął z kieszeni najzwyklejszy srebrny sztylet. Wolno podszedł do Raoula.
Przez chwilę próbował powstrzymać ręce od zbliżenia się do chłopaka, ale udało mu się to jedynie jakieś dwadzieścia sekund. I tak lepiej niż ostatnio, pomyślał z ponurą satysfakcją.
-Wybacz mały- powiedział cicho, po czym stojąc za ofiarą i przytrzymując ją, by sie nie wyrywała, stopniowo zaczął wbijać ostrze w brzuch Raoula.
Zamknął przy tym oczy i zacisnął zęby.
Gdy nóż zagłębił się w ciele, przekręcił go i wyszarpnął. Starał się przy tym nie wdychać woni krwi, od której lekko zakręciło mu się w głowie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 23:48, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 23:48, 09 Lut 2009

Wiadomość
Raoul zawył przeraźliwie. Uczucie noża wbijanego w brzuch było okropne. Do tego srebro krzywdziło jego zmutowane tkanki. Zakręciło mu się w głowie. Nie wytrzymał.
Zwymiotował.
Krew Herberta i wieśniaczki polała się na posadzkę, a osłabione ciało zaczęło się domagać nowej dawki hemoglobiny. Poczuł, jakby coś go rozpruwało od żołądka i tym razem nie chodziło o Drafta i jego sztylet. Półwampir, marniejąc w oczach stracił całkowicie kontrolę nad swoim ciałem. Wisiało bez życia na srebrnych kajdanach, a komórki zaczęły walczyć przeciwko sobie, na wskutek osłabienia siły wampirycznej. Zalał się gorącym potem i zaczął mieć omamy.
Widział łąkę. Piękną łąkę przyozdobioną tonem polnego kwiecia. Złote słońce prażyło z góry a wokół dało się czuć zapach świeżo skoszonej trawy. Świetliste promyki zaczęły przypiekać jego skórę. Plecy zaczęły piec. Ból natężał się z każdą minutą. Po chwili dotarło do niego, że uczucia tego bynajmniej nie wywołuje świetlista kula.

Krolock uśmiechnął się i klasnął w dłonie
- Tylko na tyle Cię stać, von Draft?- rzucił ostro, patrząc w stronę schodów- Przecież on już nawet nie krzyczy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 23:52, 09 Lut 2009

Wiadomość
Draft uznał, że to już nie był rozkaz. Szybko przeanalizował swoje informacje na temat krwi: jego własna nie mogła zaszkodzić Raoulowi, nawet mimo tego że była pomieszana z krwią Krolocka. Naciął kłami dłoń i podsunął ją przed usta Raoula.
-Czujesz?- zapytał cicho -Pij mały, proszę. Ocnikj się i pij.
Po czym zwrócił się chłodno do wampira:
-Nie żebym się o ciebie troszczył, ale słońce wstaje.

Eryk zniknął.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 23:52, 09 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 23:57, 09 Lut 2009

Wiadomość
Krolock zaśmiał się perfidnie na widok działań Drafta
- Widzę, że braterska miłość się nam tu szykuje, oj bo zrobię się zazdrosny, Falimirze...- i wciąż śmiejąc się mrocznie opuścił lochy
<krypta>
Raoul poczuł się omamiony wszechobecnym zapachem krwi. Zdawała się ona być dosłownie wszędzie. Jego przymknięte powieki drżały a nozdrza pulsowały lekko. właściwie to były jedyne znaki, że wciąż żyje.
Nawet nie pomyślał o tym, żeby się upierać. Posłusznie dotknął wargami nadgarstka pogromcy. Był przy tym niczym wygłodniałe zwierzę, zatrzaśnięte w potrzasku. Nie mogąc pomóc sobie rękoma i nie mając siły na wbicie się kłami zlizywał delikatnie czerwoną ciecz, czując dziwne mrowienie na plecach. Skóra znów zaczynała się po woli regenerować


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 0:02, 10 Lut 2009

Wiadomość
Draft poczuł, jak napięcie go opuszcza, gdy Krolock wyszedł z lochu.
Widząc, że Raoul niezbyt sobie radzi z piciem jego krwi, naciął mocniej skórę paznokciem i zaczął sięrozglądać za kluczykiem od kajdan.
Na szczęście Herbert porzucił go gdzieś w kącie, łowca więc szybko sięgnął po niego wolną ręką i uwolnił roęce drugiego półwampira.
Ciało chłopaka zwaliło się na niego, zdążył je jednak złapać.
-Już dobrze- powiedział, przerzucając sobie jego ramię za głowę i chwytając go mocno z boku -Już skończyli. Słońce wstaje.
Po czym z niejakim trudem ruszył do
<sypialni>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 0:04, 10 Lut 2009

Wiadomość
<z braku laku i sił witalnych za Draftem>

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Diana
Ciotka wszystkich
Ciotka wszystkich



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 16:15, 10 Lut 2009

Wiadomość
-Bu, koniec już? - zmartwiła się Diana, gdy wszyscy już wybyli z lochu.
"Głupie słońce" pomyślała, wycierając sztylet z krwi Raoula i chowając go.
Czując, że chętnie by się mściła dalej, udała się na <cmentarz>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Diana

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 1:32, 01 Mar 2009

Wiadomość
Krolock wszedł do celi, sprawdzając stan pozostawionych tam, srebrnych kajdan
- Świetnie- rzucił pod nosem, po czym złapał Drafta za czuprynę i, wywołując przy tym dość spory ból, cisnął nim w ścianę, po czym przykuł.
- Będziesz tu siedział, aż padniesz z głodu i...- uśmiechnął się perfidnie, po czym naciął sobie nadgarstek i zalał posadzkę swoją krwią- Spędzisz tu długie godziny, marząc o mojej hemoglobinie- powiedział, z nieukrywaną satysfakcją- A skoro dopiero co zwymiotowałeś moją krew, jesteś dość głodny


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 1:35, 01 Mar 2009

Wiadomość
Draft rozpaczliwie rzucił się w kajdanach, ale oczywiście nic mu to nie dało.
-Zdążyłem się napić z kilku zwierząt- warknął
Zaczynał panikować. Żeby ktoś tu przyszedł! Ktokolwiek!...
Zaczął sobie mimochodem wyobrażac narastający głód... I niemożność zaspokojenia go... Jeknął.
-To cholerny sadysto- powiedział, szarpiąc się w kajdankach. Niby wiedział że nic mu to nie da... -I co potem?! Chcesz żebym oszalał?!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 1:40, 01 Mar 2009

Wiadomość
- Chcę, żebyś był dobrym pieskiem- powiedział spokojnie Krolock, napawając się tym widokiem- Potem Cię trochę potresujemy.. Ale najpierw trzeba złamać w Tobie parę irytujących mnie zwyczajów

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 1:43, 01 Mar 2009

Wiadomość
Draft zacisnął zeby i wrzasnął z wściekłosci.
Tresura? Pies?
Nienawidził go, nienawidził! Porównanie do psa, nawet gorzej niż psa! Przedmiotu!
-Ngdy ci się nie uda niczego we mnie złamać!- wrzasnął -Niczego, rozumiesz?! Nie jestem psem!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 1:49, 01 Mar 2009

Wiadomość
Krolock zupełnie zignorował słowa von Drafta. Podparł się o ścianę o czekał. Po kilku minutach zaczął
- Dziwne uczucie... Ten głód. Czujesz, jak Cię niszczy od środka, wysusza organy. Wtedy najlepsza jest ciepła, świeża krew.
Uśmiechnął się lekko i przeleciał palcem po swojej bladej dłoni
- A uczucie, kiedy wypełnia Ci ona żyły i pulsuje, wywołując euforię i napływ adrenaliny w całym Twoim ciele... niezwykłe...
Spojrzał na pogromcę i na plamę krwi, znajdującą się przed nim
- Nie mówiąc już o tym słodkim zapachu...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Nie 1:51, 01 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 1:53, 01 Mar 2009

Wiadomość
Draft przełknął ślinę i zamknął oczy.
Rzeczywiście po zwymiotowniu krwi Krolcoka nie pomyślał o tym, żeby złapać coświecej niż zająca...
Krew.
Cholera, krew.
I ten opis... Miał ochotę zatkać sobie uszy, ale nie mógł. Poczuł suchość w gardle.
Minuty mijały.
Dlaczego on tu stoi? Dlaczego musi na to patrzeć?
Po jakichś trzech kwadranastach Draft był już pewien, że wypił za malo.
Otworzył oczy, które zaczęły się robić czerwone.
Oblizał się nerwowo mimochodem, zerkając na zakrzepłą już plamkękrwi Krolcoka na podłodze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 1:53, 01 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Autor
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Niunia Von Krolock



Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 2:03, 01 Mar 2009

Wiadomość
Krolock bez większego problemu kontynuował
- A jeśli można wypić ją prosto z żyły- niby przypadkiem wyeksponował swój nadgarstek- To uczucie, kiedy tryska Ci do gardła, dodając sił witalnych. To niesamowite, jak wiele zmienić w nas może jej słodki smak. Ta chęć posiadania. Więcej i więcej.
Uśmiechnął się na widok pogromcy
- Kropla krwi tyle zmienia w nas...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Bunny_Kou

Autor
Herbert
Książę pedałów



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 2:06, 01 Mar 2009

Wiadomość
Draft rozchylił lekko usta i zacisnął zęby, przyciskając tył głowy do ściany i zaciskając z całej siły powieki.
Po jakiejśc kolejnej godzinie nerwowego zerkania na Krolocka poczuł że kolana zaczynają mu drżeć i coraz słabiej może na nich ustać.
A może... Może...
NIE!
Nie będzie błagał! O nic!
Jego oczy były już zupełnie czerwone, oblizywał się coraz częściej.
Wreszcie nie wytrzymał.
-Pić- jęknął


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Herbert

Odpowiedz do tematu Strona 7 z 15
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 13, 14, 15  Następny

Forum RPG Taniec Wampirów Strona GłównaLochyCela 4
Obecny czas to Czw 4:39, 24 Kwi 2025
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin