Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 19:52, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
- Paniczu!- Bunny wpada do łazienki i zauważa dość nieprzyjemny widok- mokrego, zziajanego Herberta opartego o ścianę. Woda ścieka mu po koszuli przyklejając ją do boskiego ciała, wilgotne włosy opadają na twarz i ramiona. Dziewczyna robi smutną minę, coś a la kot ze Shreka po czym zagaduje
- Czy.. czy.. czy ja zrobiłam coś nie tak?- pyta cichutko- Rozumiem że chciał panicz wody i stąd ten bieg do łazienki.. To kwestia kurzu. Na pewno ma Panicz zdrowe zatoki? Trzeba uważać na swoje zdrowie, a nieporządek w zamku sprzyja rozwojowi roztoczy i innych świństw. Czy wszystko w porządku? A może polecieć do miasta po inhalator?
Dziewczyna podchodzi bliżej
- Naprawiłam zbroję.. przepraszam.. Już się błyszczy i nie będzie panu zagrażać..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 19:56, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert chłonie po szoku i patrzy spode łba na Bunny. Nagle nad jego głową pojawia się zapalona żaróweczka.
-Może teraz zechcesz porozmawiać z moim ojcem?- pyta niewinnie -On na pewno wie znacznie więcej o zamku niż ja... Aaa wiadomo jak wyglądał mój przodek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 19:58, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczynie znów świecą się oczka
- Mogłabym?- pyta skladajac raczki i podbiegajac do Herberta- Porozmawiac z pra pra pra.... zaraz.. to Ty nie jestes wladca tego zamku?
Dziewczyna krzywi się i odkręca na pięcie.
<akcja przenosi sie gdzies XD>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 20:00, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert zachwycony tym, że wszystko idzie po jego myśli leniwie wstaje i uśmiechając się błogo wstaje z podłogi, gotów stać się wiernym obserwatorem rozmowy dziewczyny z ojcem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 20:00, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana gotowa wparować do łazienki, wrzasnąć coś do Herberta i porwać Bunny, nagle zatrzymuje się przed drzwiami. Ukrywa się za filarem, wkurzając się na szeroką suknię. Postanawia stamtąd podsłuchiwać interesującą rozmowę Herberta i Bunny. Tylko że robi się coraz głodniejsza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 20:01, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert zachwycony tym, że wszystko idzie po jego myśli leniwie wstaje i uśmiechając się błogo wstaje z podłogi, gotów stać się wiernym obserwatorem rozmowy dziewczyny z ojcem.
-Do pana Von Krolocka tędy- mówi, idąc w stronę krypty <przeniesienie akcji do krypty>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 20:04, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
-No nie! Znowu sobie gdzieś idą! Świetnie. Może w końcu uda mi się dorwać Krolocka i poważnie z nim porozmawiać o wychowywaniu syna.
Odczekawszy chwilę, podąża za Herbertem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 21:05, 14 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Bunny powolnym krokiem przekroczyła próg łazienki i spojrzała w lustro. Fryzura została dosczętnie zrujnowana przez poduszkę, a zaspane oczka nie do końca się jeszcze otworzyły.
Odkręciła kurek z zimną wodą i zalała sobie nią twarz. Następnie przeczesała sobie włosy palcami, dokładnie spryskując je stojącym na szafce lakierem i zaczęła rozpaczać, że zapomniała ze sobą szczotki.
Wyjęła scyzoryk i nacisnęła mały, niebieski guziczek. Okazało się, że jedna z końcówek to grzebyk, którym doprowadziłą kołtuny do ładu a jeszcze inna to podróżna szczoteczka do zębów.
Wypolerowała białe kiełki i uśmiechnęła się do swojego odbicia.
Posłała samej sobie buziaka i wyszła z łazienki
<Bunny przenosi się na korytarz>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 19:39, 23 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Bunny podeszła do umywalki, umyła twarz i zęby. Następni podeszła do wieszaka, żeby przekonać się, że...
- Nie ma moich starych ciuchów!!!!
Wybiegła z łazienki trzaskając drzwiami
- Kto mi je zabrał i dlaczego?- jęknęła wbiegając na schody
<Bunny przenosi się na korytarz>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Toldie
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Nie 20:02, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
Toldie weszła do łazienki z powodu zaspania nie widząc za wiele. Przetarła oczy ręką i przejrzała się w lustrze wiszącym nad umywalką.
-O żesz ty w zyciu- westchnęła widząc swoje odbicie w lustrze- Na prawdę tak źle wyglądam?
Spojrzała w swoje przekrwione, żółte oczy i przejechała ręką po włosach.
-Czas się za siebie ostro zabrać.- postanowiła i wsadziła głowę pod strumień zimnej wody lejącej się z kranu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Nie 20:05, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
Sara jeszcze z korytarza usłyszała szum wody, a że to ją zawsze kusiło, weszła bez wahania do łazienki. Kiedy uchyliła drzwi, ujrzała postać stojącą przy umywalce. Postać stała tyłem do niej, więc Sara nie mogła się jej przyjrzeć."Następny Wampir??"pomyślała, a głośno powiedziała:
-Przepraszam....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Toldie
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Nie 20:10, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
Toldie mając głowę nadal w umywalce wyprostowała się nagle zaskoczona głosem nadchodzącym ze strony drzwi i z całej siły uderzyła tyłem głowy w kran.
-Auuuu- zawyła, lecz szybko się opanowała i odwróciła w stronę, jak się okazało młodej dziewczyny stojącej w drzwiach.
-Witam- powiedziała przez zęby,masując sobie stłuczenie. Z włosów, które natychmiast ułożyły się w mały irokez spływała na koszulkę woda a w oczach zebyrały jej się łzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Nie 20:13, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
Sara zamarła, widząc żółte oczy dziewczyny. Zaraz jednak opanowała się. "Nie może zobaczyć, że się boję"- pomyślała i drżącym głosem powiedziała:
-Prz...przepraszam, nie chciałam cię wy...wystraszyć...co robisz na zamku?-może zaraz się okaże, czy dziewczyna jest Wampirem. Albo czy w jakiś sposób jest z nimi związana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Toldie
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Nie 20:20, 01 Lip 2007
|
|
Wiadomość |
|
Uśmiechnęła się natychmiast chcąc zachować twarz. "Kły!" westchnęła w myślach i natychmiast dała sobie spokój mając nadzieje, że dziewczyna ich nie zauważyła.
-Nie ma za co, nic się nie stało-Wydusiła przez zęby.- Co robie na zamku?- zamilkła próbując sformułować cel swojej wizyty- Jestem tu gościem.- Wydusiła wreszcie stwierdziwczy, że w gruncie rzeczy tak można to w końcu nazwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|