Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 23:19, 15 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Herbert z niepokojem rozejrzał się po całej łazience, usiłując się zorientować co sie w niej zmieniło, pomijając rozrzucone wszędzie szkło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 22:01, 17 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
O dziwo, poza nietypowym zachowaniem lustra wszystko wydaje się normalne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 22:10, 17 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Nie podoba mi się to- mruknął Herbert, zakładając koszulę
Jako że nie miał pomysłu co jeszcze mógłby obszukać, wyszedł z pomieszczenia z basenem, z niepokojem oglądając sie za siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 23:04, 17 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
W tym czasie... Lustro wraca do stanu poprzedniego, zupełnie jakby się nic nie stało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 23:31, 17 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Herbery, który akurat oglądał się za siebie, przystanął zdziwiony.
-Mieszkam w tym zakmu 500 lat- mruknął -Ale nigdy nie było tu tylu zjawisk paranormalnych.
Wzruszył ramionami i poszedł w swoje ulubione miejsce, gdy miał coś do przemyslenia.
<NAJWYŻSZA WIEŻA>
Draft wszedł z Dianą do pomieszczenia, zamknął je na zamek, a klucz wrzucił do baseniku kąpielowego. Napełnił go wodą z piana, zza której za nic nie moza było wypatrzec kluczyka.
-Moja miła- usmiechnął się, wskazując basen pięć na pięć o głębokości czterech w najdalej wysuniętym punkcie -Proszę bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 22:44, 23 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 22:48, 23 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana, która nie patrzyła na Drafta i nie widziała, co zrobił z drzwiami i kluczykiem, słysząc jego głos, rzuciła:
-Świetnie. A teraz wynocha. Nie zamierzam się kąpać w twojej obecności. Zobacz, czy Krolock czegoś nie potrzebuje. Już!
Wskazała palcem na drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 22:50, 23 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft, który mimo zauroczenia pozostał instynktownie wredny w stosunku do wampirów XD, odparł:
-Kiedy ja upuściłem kluczyk! O, tam wpadł!
Po czym niby niechcacy pchął Dianę do basenu i wpadł tam za nią.
(Ap rzypomnę że wciąż nie ma koszuli... XP)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 22:54, 23 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Cholera jasna! - wycharczała Diana, gdy udało jej się złapać powietrze, tylko że o wiele bardziej niecenzuralnie. - Moja nowa suknia... To na co czekasz? Masz go natychmiast znaleźć! I może byś założył jakąś koszulę, bo wyglądasz ohydnie z tą zaczerwienioną skórą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 22:56, 23 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft w odpowiedzi objął Dianę w pasie, dzięki czemu oboje zanurzyli się pod wodę. Następnie przymknął oczy i delikatnie powiódł dłonią po jej ramieniu, przy okazji zsuwając jej ramiączko sukni XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 23:00, 23 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana już miała odepchnąć Drafta, gdy uznała, że w sumie nie jest tak źle. Z Kukolem tak nie było przyjemnie, nie wspominając o Todzie.
Mruknęła cicho i przejechała paznokciem po jego torsie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 23:03, 23 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft tylko na to czekał. Obrócił ją w swoją stronę i zaczął całować; najpierw delikatnie, potem nieco śmielej. Żadne z nich, jak sie okazało, nie musiało łapać powietrza, toteż miał wrażenie, jakby unosili się w powietrzu.
Młach, jak romantycznie XD
Wreszcie oderwał się od niej i popatrzł, uśmiechając się uwodzicielsko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 23:09, 23 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Dianę, co z początku niesamowicie ją dziwiło, zaczęła ogarniać prawdziwa rozkosz. Zaczęła zapominać o tym, że Draft jest pod wpływem eliksiru, a ona go nie cierpi. Trzeba korzystać z okazji.
Spinka wypadła jej z włosów, tak że misternie zawinięty kok, rozpadł się i jej długie loki zaczęły falować wokoło pod wpływem ruchu wody. Diana oplotła Drafta ramionami, czując się jakoś dziwnie, ale wyjątkowo przyjemnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 23:13, 23 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft jedną ręka obejmując wampirzycę, drugą chwycił kluczyk, wybił się z dna i przebił głową menisk. Zaczerpnął powietrza i wyszczerzył się lekko.
-No, to teraz można otwierać...
I podał jej kluczyk.
-W nagrodę.
Wyglądało na to, że pierwsze działanie eliksiru zaczyan przechodzić, a Draft z fanatyka staje się po prostu magicznie zakochanym soba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 23:16, 23 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana wygramoliła się z basenu, co było trudne w ciężkiej, przemoczonej sukni. Patrząc śmiejącymi się oczami na Drafta, spytała:
-A co zamierzasz robić jak otworzę?
Włożyła kluczyk do zamka i przekręciła. Drzwi stanęły otworem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|