| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 3:38, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dziewczyna usłyszała z basenu krzyki i piski i dziwne dźwięki wydawane przez Herberta. Trzeba było mu przyznać, że był przekonujący. Ledwo co powstrzymywała salwy śmiechu. Postanowiła jednak grać i zaczęła poważnym tonem
- Oczywiście, że jestem. Nie będę jednak wchodzić, jak jesteś nagi, bez przesady.. Rozkoszuj się chwilą.. Przecież nie masz czym się martwić, nieprawdaż? To ja idę coś zjeść.. Buźki...- Potupała w stronę korytarza, tak, żeby usłyszał znikające kroki.
Zama jednak zakradła się za parawan i nasłuchiwała dalej, czarując wisiorem tak, żeby głos Herberta był podwójny (tj miał echo niczym z piekieł  )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 17:20, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-No to masz pecha gamoniu!
Herbert ponownie wydał z siebie szatański rechot i zawył potępieńczo:
-Nie widzę w tobie żalu i pokory, nędzny grzeszniku! Za ostatnie przewinienia spotka cie kara! BWAHAHA!!! A teraz wysyłam ci twoje sumienie! To na razie, inni grzesznicy czekają.
To wykrzyczawszy wykonał lot ponad powierzchnię wody i wyszczerzył groźnie kły, dziko świdrując wzrokiem victora.
-Więc to ty jesteś tym potępieńcem wśród potępionych- wychrypiał zmienionym głosem z grobową miną -Dobrze ci radzę synu, lepiej sobie przypomnij swe grzechy... Lucyfer czeka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 17:35, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Jako, że efekty specjalne są w takim momencie bardzo ważne Bunny znów pochyliła się nad medalionem. Tym razem jednak coś nie wychodziło. Przeklęła pod nosem i wróciła do starych, sprawdzonych zasad- zgasiła światło w łazience
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 17:41, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert pochylił sie z surową miną nad Victorem, wleciał w niego i wyleciał, skutkiem czego wampira przeszedł dreszcz.
-Ha!- wrzasnął tryumfalnie -Targają tobą wyrzuty sumienia! Nie ukryjesz tego przede mną, twe ciało mówi za ciebie, o kłamliwy grzeszniku! Wyznaj! Jesteś współpracownikiem SB!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 19:07, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Korzystając z zapadłej ciemności Victor wyskoczył z basenu, chwycił leżący obok swój płaszcz i owinął się w niego. Usiłował utrzymać równowagę na śliskiej podłodze. Oparł się o ścianę i rozejrzał się po łazience. Trudno było cokolwiek wypatrzyć w tej ciemności.
-Chwila! - zawołał w przestrzeń. - Żadne wyrzuty sumienia mną nie targają. Czy mógłbyś wyrażać się jaśniej, kimkolwiek jesteś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 19:40, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert uśmiechnął się pod nosem, zakładając ręce za głowę i podpływając do Victora tak, że jego twarz znajdowała się teraz 10 centymetrów od niego.
-Nie- odparł, przelatując przez wampira, któremu zrobiło się bardzo zimno
-Victooorze...- zawył cicho -Viiiictooorzee! Jeeesteeem potępioooną duuuszą! Uwooolniiij mnieee! Błaaaagaaaam! Iidź do kryyyptyyy i siedmiokroootnie zapuuukaj w truuumnę po leeeweeej (Krolock), naaastęępnie wskoocz naaa nią i wyyykonaaaj kankana, śpieewając "Boguroodzicę", aaa duuuszaa mooojaaa zaaznaa spokooju!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 19:46, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Victor wzrygnął się.
-Czy możesz przeze mnie nie przelatywać?
Skrzywił się. Temu komuś całkowicie odbiło.
-Nie mam zamiaru tego robić. Możesz mnie zostawić? Chciałbym się ubrać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 19:53, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Niee mooogę!- zawył Herbert, chciwie świdrując wzrokiem Victora, który wylazł z wanny XD
-Dooostaaaałeeem rooozkaaaz! Jeesteeem Leeeonaaardoo daa Viincii i przyybyywam po móój kood!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 19:58, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Leonardo da Vinci? - spytał powątpiewająco Victor, jeszcze ciaśniej owijając się płaszczem. - Zgłoś się do Roberta Langdona i mademoiselle Sophie. A tak w ogóle to od kogo ten rozkaz, co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 20:00, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert z dzikim rechotem usiadł po turecku na powietrzu i z radosnym uśmiechem podfrunął przed Victora i udał, że pstryka go w nos.
-No hej!- pisnął już swoim głosem -Nie masz pojęcia, jak atrakcyjnie wyglądasz pod wodą!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 20:04, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Victora zatkało. Przez parę chwil gapił się na Herberta i łazienkę za nim.
-Herbert?! To ty?! Ee... czy ty... umarłeś?
Odchrząknął. Może to nie było zbyt trafne określenie...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 20:05, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert promiennie pokręcił głową.
-Nie. Ugryzłem powietrze. Kochany, nie masz ochotę na dłuższą kąpiel? Wizja spod powietrzchni wody była naprawdę... Obiecująca XD
Zarechotał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 20:11, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Bardzo śmieszne - mruknął ponuro Victor. Miał nadzieję, że Bunny się nie dowie... - A ty nie masz ochoty się zająć sobą? I nie mów do mnie "kochany".
Pogroził mu palcem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 20:14, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Ależ ja sie właśnie sobą zajmuję!- wyszczerzył się Herbert, "kładjąc się" na brzuchu i opierając brodę na dłoniach -Mój ty kochany!
Zleciał szybko, ubejmując wampira i szczerząc się do niego
-Ale jesteś pewien, że nie masz żadnych grzechów?
Po czym zaniósł się wrednym śmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
