| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Czw 17:56, 20 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-No tak. Po co? - mruknął Victor. Pomyślał, że jeszcze trochę, a wszystko by sknocił. Zaufanie jakim go obdarzyła mogło pójść na marne. - Jak nie chcesz to nie... - zrobił smutną minę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 18:01, 20 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
(a juz myslalam ze sie rzuci i bedzie przymusowa resocjalizacja ;__;)
Dziewczyna podbiegła do niego i uszczypnęła go zaczepnie w ramię
- No juuuuuż- jęknęła zawiedziona- rusz się! Robie wszystko, żeby Cię rozruszać, a Ty nadal jakby śpiący, zamyślony..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Czw 18:08, 20 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Victorowi błysnęły oczy. Stanął za jej plecami, położył dłonie jej ramionach i mruknął:
-Bo myślę o tobie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 18:26, 20 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
...jako że blondynki zawsze dają się tak podejść.. (XD) dziewczyna przymknęła oczy i zawiesiła się na chwilę
- Jak ja lubię, jak jesteś taki delikatny i romantyczny... nie to, co niektórzy- szepnęła tylko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Czw 22:01, 20 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Dużo musiałaś przejść... - powiedział łagodnie. - Dziwię się, że ktoś odważył się źle ciebie potraktować. Nie zasługujesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Czw 22:41, 20 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dziewczyna wciąż nie otwierając oczu wtuliła się bez słowa w Victora
- Ale teraz już jestem z Tobą i wszystko będzie dobrze...- westchnęła cicho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 14:10, 21 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Powiedz mi, Bunny... - powiedział z zamyśleniem Victor. - Co będzie potem? Jak długo będziemy razem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 14:59, 21 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Blondynka oderwała się od rozmyśleń i spojrzała na Victora ze zdziwieniem. Jak długo będą razem? Raju przecież tego się nie da tak poprostu określić! Jak będzie wyglądała ich znajomość? No w sumie.... to.. y... nikt nikogo oficjalnie o nic nie prosił, więc nie ma tu żadnych zobowiązań. O co więc mogła mu chodzić? Zaraz! Wampir! Wieczność! Na twarzy Bunny wymalował się niepokój. Nigdy nie myślała o sobie jako o jakimś ulotnym robaczku. Wręcz przeciwnie! Była młoda i wolna i..... teraz to wszystko wydawało się takie kruche i bez znaczenia. Stała wpatrując się świdrującym spojrzeniem w istote wyższą niż ona. Istotę nieśmiertelną, niezniszczalną. Ona była przy tym jak liść, który zaraz odleci na wietrze. Wydawał się taki piękny, idealny, wiecznie młody, niewyobrażalny. Zaskoczył ją tym pytaniem. Otworzyła usta, ale nie była w stanie nic powiedzieć. Po raz pierwszy w życiu poczuła się nic nie warta. Wargi jej drżały a w sercu wydobył się niemy krzyk. W każdej chwili mogła zrobić sobie krzywdę, każdy mógł ją pozbawić życia, nikomu ani niczemu nie mogła ufać. Poczuła, jak robi się jej miekko pod stopami, przechyliła się na bok. Zatrzyła ją jednak ściana. Inaczej z pewnością by upadła. Czuła w piersi, że serce wali jej jak oszalałe. Była niczym stojąc naprzeciw niego.
- Potem wszystko się skończy- powiedziała z przerażeniem w głosie i z przyśpieszonym oddechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 15:17, 21 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Victor przytulił ją mocno. Kochał ją. Jak nigdy wcześniej nikogo innego. Nie chciał, żeby to wszystko się skończyło. Dopiero teraz, gdy stał się wampirem, zrozumiał, że ludzkie życie jest niezmiernie ulotne. Słabość, choroby, śmierć... Bunny to wszystko kiedyś spotka.
-Nie musi się skończyć - powiedział cicho. - Pamiętaj o tym...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 15:24, 21 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dziewczyna spojrzała na niego z politowaniem. Nie musi się kończyć... jasne... Zacisnęła pięści. To było jak znęcanie się psychiczne. Zamknęła oczy i westchnęła.
- Nie musi..- powiedziała spokojnie- Wiesz dobrze, że nie ma wyjścia. Każdy jest sobą. Ty jesteś... kim jesteś, a ja jestem tylko zagubioną dziewczyną w zamku zdominowanym przez... Twoich...- nie umiała o tym rozmawiać. W sumie nie wiedziała jakich słów używać, żeby go nie urazić, a jednocześnie wyrazić swoje myśli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 15:37, 21 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Przecież cię nie zmuszam. Będziesz kim zechcesz. Zależy to tylko od ciebie. Zresztą... nie rozmawiajmy już o tym. Zajmijmy się przyjemniejszymi rzeczami - powiedział z szlmowskim uśmiechem.
Podszedł do niej i pocałował ją namiętnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 15:45, 21 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dziewczyna miała coś powiedzieć, ale poddała się jego ustom. Objęła go tylko, zaplątując palce w kosmyki jego włosów. Uwielbiała jego włosy. Czuła się jak w ekstazie. Miała ochotę do reszty roztopić się w jego pocałunkach. Może nawet... na wieczność? Przechyliła lekko głowę, a kosmyki włosów odsłoniły jej delikatną szyję. Położyła dłoń na jego policzku i wpatrywała się w jego piękne, błyszczące oczy. On był jak nadczłowiek, ktoś, kto ominął drogę ewolucji, pokonał śmierć. I należał do niej. Albo to raczej ona należała do niego. Przygryzła lekko wargi. Taki stan rzeczy bardzo się jej podobał.
- Victor, a zrobisz coś dla mnie?- spytała nagle rozmarzona- Powiedz mi coś jeszcze po francusku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 16:22, 21 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
[W związku z tym, że francuskiego nie znam, a do ciotki nie chce mi się pisać, żeby mi przetłumaczyła, napiszę po polsku  ]
Jego spojrzenie znowu przyciągnęła jej szyja. Zmusił się by spojrzeć jej w oczy. Błyszczały rozmarzeniem i jakby... oddaniem?
-Dla ciebie wszystko, moja droga - powiedział. Chyba się musi przyzwyczaić do jej obsesji na punkcie Francuzów. - A co by było, gdybym był na przykład Niemcem? Też byś mnie kochała...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pią 16:25, 21 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Przechodząc korytarzem, Herbert usłyszał ponętny, męski głos
Zapominając na chwile, że wygląda jak Krolock, zajrzał do środka.
Nie zauważyli go, byli zbyt pochłonięci... Innymi sprawami. Nie mógł jednak oderwać wzroku os ślicznego przystojniaka, który właśnie obściskiwał Bunny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
