Autor |
Wujek Kevon
Kradziej sługów
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 1483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Deutschland
Śro 0:55, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
Kev ciężko obrażony, wylazł z sarkofagu, opuścił portki i ukazał bratu swoje jędrne, acz blade pośladki. Obrócił sie na pięcie i poprawiając spodnie wyszedł zamaszystym krokiem, trzaskając drzwiami.
<korytarz>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wujek Kevon dnia Śro 0:55, 16 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 0:57, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock poirytowany nie na żarty zajrzał do swojego sarkofagu. Błoto, mokro i do tego cuchnie starym wampirem. Poezja!
Skrzywił się, rzucił pod nosem parę przekleństw, po czym wystawił mokry koc na parapet. Kiedyś wyschnie, prawda?
Siląc się na spokój wszedł do środka.
Kevon...
Kevon.
KEVON!!!!!
Zacisnął powieki i spróbował zasnąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 14:16, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert względnie spokojnie obserwował konwersację.
-Ładną masz rodzinę- powiedział wreszcie -Aż się nie chce wierzyć, że to twój brat, tatuśku. Ma dużo gustowniejszy fraczek niż ty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 14:22, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock, wyrywany ze swojej monotonii jęknął coś pod nosem
- Fraczek to on może sobie mieć, ale jest stary, siwy i nie wychowany! Pośladkami świecić własnemu bratu na dzień dobry! Z buciorami do sarkofagu się pakować!- zamyślił się- Musimy uciekać do Paryża bez niego.. Inaczej będzie tragedia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 14:27, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert wyszczerzył się.
-To pomyśl jaka będzie po powrocie, jeśli on tu zostanie z Jakubertem.
Wampir zszedł sobie spokojnie po schodach i przysiadł sobie na swojej ślicznej, czyściutkiej, wykładanej rózowym aksamitem trumnie i spojrzał na ubłocone slady w sarkfagu rodzica.
-I jak to wymyjesz?- spytał, rechocząc -Draft teraz średnio się nadaje do prac domowych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 15:00, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock zamyślił się. Sługa nie dysponowany, Kukola wywiało i jak na złość od jakiegoś czasu strzela go w krzyżu. Ogółem wszystko na nie.
- Kupię nowy sarkofag- powiedział pod nosem- Ten oddam Kevonowi...
Podszedł do okna i ocenił stan księżyca
- Tylko nie wiem, kto mi o tej porze wyprodukuje trumienkę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 15:04, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Zalezy z czego- zauważył Herbert -Bo jak prowizorycznie, z drewienka, to mamy kilka na zapas. A jak kamienną, to masz tatusiu problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 15:08, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock westchnął.
Złapał za aksamitne obicie i zerwał je jednym ruchem
- Szczęśliwie gdzieś mam aksamit na zapas- i udał się do jakiegoś starego magazynku, po czym wrócił z nowym, fioletowym materiałem, młotkiem i gwoździem
- Śpij, Ty mój kwiatuszku..- powiedział do syna po czym zaczął majstrować nad nową tapicerką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 15:10, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Nazwałeś mnie kwiatuuuuszkieeem! <3- ucieszył sie Herbert -Nigdy mnie tak nie nazywałeś! No, może w tysiąc trzysetnym. Jednak mnie kochasz!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 15:13, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock westchnął
- Wolałbym, żebyś wiedział, że ojcu zależy, zanim wujek się do Ciebie dobierze- warknął coś niesłyszalnego- Herbercie... Uważaj Ty na Kevona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 15:16, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert spoważniał i spojrzał na Krolocka badawczo.
-A czemu mam na niego uwazać?- spytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 15:25, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock spojrzał na syna dość pochmurnie
- Synku... co Ty właściwie wiesz o Kevonie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 15:28, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Tyle ile mi o nim opowiadałeś podczas długich, zimowych wieczorów- odparł Herbert -Czyli gucio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 15:29, 16 Gru 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock skrzywił się. W tym momencie doszedł do niego śpiew spod ziemi
- Lew udał się na polowanie- powiedział z nieukrywanym nie zadowoleniem- Kevon jest troszkę niepoczytalny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|