Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 10:51, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała na niego z politowaniem
- Mój chłopak, gdy go poznałam był wampirem... Teraz jest człowiekiem- nieśmiały uśmiech- Zresztą najważniejsze to przywrócić Ci wolną wolę. Wtedy wszystko zwali się na nieudany eliksir
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 10:54, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Domir uśmiechnąłsię leciutko, uśmiech ten jednak nie objął jego oczu. Już chciał coś powiedziec, kiedy usłyszeli kroki.
-Idzie tu?- wyszeptał szybko -Dziwne... Schowaj się gdzies, albo uciekaj!...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 11:07, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 11:17, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Blondynka pisnęła tylko i wbiebła do jakiejś dużej szafy
- Nie daj mu mnie znaleźć!- zawołała spanikowana i wstrzymała oddech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 11:23, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Fagobert wynurzył się zza jakiegoś odleglejszego regału i spojrzał zimnym wzrokiem na swojego <no wiecie XP>, po czym powiedział:
-Zdaje mi się, że wydałem ci wyszstkie niezbędne instrukcje. Teraz wyjdziesz stąd, pokażesz się komukolwiek, na dzień wrócisz tutaj. Masz się zachowywać tak, jaby nic się nie stało. Zrzumiałeś?
Domir stał przez chwilę z kamienną twarzą, świdrując stryja wzrokiem, po czym bardzo wolno kiwnął głową.
Gdy przechodził obk najbliższego regału, potrącił go, niby przypadkiem. Kilka butelek poleciał na podłogę.
-Co robisz?- syknął Fagobert, rzucając się do ratowania eliksirów.
-Uciekaj stąd- szepnął wampir, gdy przechodził obok szafy, w której schowała sie Bunny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 11:23, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 11:46, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny z bojaźnią w oczach otworzyła szafę, modląc się, żeby ta nie zaskrzypiała i na palcach zaczęła skradać się w stronę wyjścia
- Sala balowa- szepnęła do Domira i wybiegła z komnaty
<sala balowa>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 11:48, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
<za Bunny>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 20:50, 17 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny ostrożnie schodzi po schodach i podchodzi do stolika, zdejmując z niego pierwszą lepszą fiolkę i mieszając ciecz za pomocą ruchów nadgarstka
- Nafaszerowane magią szczury, co?- rzuciła pod nosem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 20:54, 17 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
W laboratorium nie ma nikogo, jesli nie liczyć klatki z trzema białymi szczurami
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Czw 20:54, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 21:13, 17 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczyn z uśmiechem na ustach wzięła kilka fiolek i poszła zaszyć się z nimi w samotności
<biblioteka>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|