| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 20:01, 18 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Fagobert zamyślił się.
-Zmiany czasowe, hmm... Eliksir na... Nieee... mam coś takiego, co tworzy idealną odwrotność, pseudowampir unikający blasku księżyca, ale nie o to chodzi.
Zerknął na Krolocka.
-Masz jakąś propozycję? Proszę, powiedz czego byś jeszcze wymagał. Może będę miał coś, spełniającego twoje kryteria.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 20:01, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 20:19, 18 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
- A ten wilkołak?- zaczął ochoczo- Jego ugryzienie nie wystarczy? Jeśli Twój eliksir działa na zmodyfikowane poprzez ugryzienie komórki możnaby posłużyć się waszym małym pasożytem, co w gruncie rzeczy tylko pogłębia naszą intrygę bo wina przypada na kogoś innego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 20:23, 18 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Fagobert zamyslił się.
-Wilkołak... Tak, nawet mam tu coś...
Uśmiechnął się.
-Dobrze, możemy tak zrobić, ale tylko w przypadku twojego Drafta. niezbyt mi pasuje sytuacja, w której ktoś natyka się na mojego <tu wstaw określenie na syn brata>, przemieniającego się w wilka niezbyt mi leży.
Wstał, podszedł do jednej z szafek i wyciągnął coś.
-Niestety nie wiem, kto na zamku jest wilkołakiem, ale kiedys przez przypadek stracił dwa kły... stara historia. Nie możemy liczyć na naszego wilczka, więc mogę ci tylko dać jego kły... Wystarczy, że zranisz nimi Drafta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 20:23, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 20:30, 18 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock uśmiechnął się i kiwnął głową
- Daj mi tylko okazję do pobycia z tym wyrośniętym knypkiem sam na sam- krzywy uśmiech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 20:33, 18 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Z tym nie powinno być problemów- odparł Fagobert -Często sam się włóczy po zamku. I lubie ładne, młode dziewczyny. Może ci się przyda ta informacja. Jeśli chcesz wyjść idź po schodach, wiesz jak to trafic z powrotem. Rzadko stąd wychodzę. Jeśli nie będziesz mógł mnie znaleźć porozmawiaj z moją córką. Mała, siedem lat, długie czarne włosy.
Uśmiechnął się
-Cieszę si, że udało nam się dogadać. Zanim jednak zmienisz Drafta w wilkołaka, musisz mu podać to- wyciągnął w jego stronę filkę z przezroczystym płynem -Dolej mu gdzieś. Domir już to wypił. Dzisiaj na przyjeciu, nawet sie nei zorientował.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 20:33, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 20:46, 18 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Na twarzy Krolocka wymalowała się satysfakcja
- Szatański plan, dopięty na ostatni guzik... No pięknie, pięknie... Chyba się polubimy, przyszły hrabio von Bunteinstein- powiedział z mrocznym uśmiechem i schował płyn do wewnętrznej kieszeni- Co do pańskiego zainteresowania miksturami... Nie znalazłaby się coś odmładzającego?- spytał nagle- Czasowo... Mam ochotę się zabawić w równie wyrafinowany sposób
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pon 20:55, 18 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
(wiedziałam, że się polubią XD)
-Tak sądziłem, że przypadniemy sobie do gustu- uśmiechnął się Fagobert -Tak, myślę, że coś się znajdzie. Zmienia tylko wygląd, nie aspekty fizyczne, ale w przypadku wampira to raczej nieistotne...
Podał mu fiolkę z niebieskim płynem.
-W ramach umowy za darmo
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 20:56, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 21:26, 18 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Słodko- powiedział Krolock i wstał z fotela- Młody panicz niebawem padnie, radzę być przygotowanym na ostateczną zagrywkę- powiedział spokojnie- A tej rozmowy nigdy nie było- i skierował się w stronę schodów- Moje uszanowanie
<korytarz>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 20:29, 19 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock spokojnym krokiem wszedł do komnaty, zlizując resztki krwi z warg
- Mały książe zasnął snem śmiertelnym. Leży zamknięty w pokoju dla służby, jak mu każesz to otworzy- rzucił spokojnie- Teraz czeka mnie tylko zabawa z Draftem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 20:33, 19 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Fagobert oderwał sie od wkrapiania czegoś czerwonego do zielonego płynu i odwrócił się szybko.
-Już?- szepnął zachwycony -Jestem zobowiązany...
(nie chce mi się bawić w sprawdzanie, czy to nie kłamstwo pomińmy to)
Wyciągnął z kieszeni dwa spore wilcze kły
-Oto moje zobowiązanie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 20:33, 19 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 20:35, 19 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock uśmiechnął się na myśl nowej zabawy z włochatym Draftem. Może by go tak kosiarką?
- Nikt nie wejdzie, bo drzwi są zamknięte od środka, otworzy je jak usłyszy rozkaz... Powinno pójść jak z płatka- powiedział spokojnie i schował kły do kieszeni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 20:37, 19 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Fagobert skinął głową z usmiechem.
-Mam nadzieje, że nasza znajomość nie zakończy się na tym epizodzie- powiedział -Do zobaczenia.
I wyszedł.
<sypialnia służby>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 20:37, 19 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 20:42, 19 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Korzystając z chwili sam na sam Krolock zaczął przeglądać labolatorium. Dolał również czegoś z napisem "eliksir prawdy" do kawy Fagoberta
- Na pewno tak...- powiedział spokojnie i uśmiechnął się pod nosem- Ale to dopiero nocą
<sypialnia Krolocków>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 21:18, 19 Lut 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dmir i Fagobert weszli do srodka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 21:18, 19 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Szukaj
