Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:38, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Domir położyłjej palec na ustach.
-Ciszej- uśmiechnął się -Przecież to sekret, prawda? Nie bój się, ten wilkołak, dziwna sprawa, nikogo nie atakuje. Przynajmniej nikog z zamku i Mir. nie, nie złapalismy go, mój ojciec zatrudnił w tej sprawie tego jakiegoś Mezamira i jakąś kobietę. nie wiemy, kim jest wilkołak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 18:38, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 18:41, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczyna zamarła na chwilę. Nie chodziło jednak o wilkołaka a o dotyk tego dziwnego osobnika na jej wargach. Poczuła jakby przeszedł ją piorun. Zamknęła oczy i złapała głęboki oddech. Ku jej szczęściu wszystko wyglądało na przejęcie się zwierzęciem.
- Dlaczego mi to mówisz- spytała nagle- Nie wiesz kim jestem, ani czy się nie wygadam...- zaraz potem oplotła swoje ramiona rękami i rozejrzała się po gościach- Z mir może nie atakuje, ale my jesteśmy z Transylwanii... Boje się... To może być każdy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:43, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Domir usmiechnął sie, tym razem z rozbawienia.
-Alez my jestesmy w transylwanii- szepnął -Tylko tutaj zdarzają się takie absurdy, jak grasujący w zamku wilkołak.
Zdjął palec z jej ust, za to teraz pogładził jej policzek.
-Nie uważasz, że trochę tu nudno?- zapytał cicho
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 18:43, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 18:52, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny skrzywiła się lekko
- Nie śmiej się ze mnie.. Jestm dziewczyną i mam prawo się bać włochatych potworów- aż wzdrygnęła się na samą myśl. Gdy jego dłoń po raz kolejny zetknęła się z jej ciałem przełknęła ślinę i dyskretnie spojrzała na ciotkę. Tylnia stopa odruchowo ustawiła się w pozycji gotowej do ucieczki, ciało jednak nie ruszyło się ani o milimetr
- Tak uważam... Jak zauważyłeś ludzie knują, nikt nie chcę się bawić... smutne- powiedziała nadwyraz spokojnie, starając się nie spuszczać przyjemnego uśmiechu z twarzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:53, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Niestety- westchnął Antoni -Ale nie. Nie jestem stąd, dlatego tez nie mogę byc tak interesująca postacią jak ten młodzieniec. No i mam swoje lata...
Domir wstał, wyciągając dłoń w jej stronę.
-Zechcesz może obejrzeć swoją komnatę?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 18:53, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 18:59, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana spojrzała na Bunny i Domira. Ona się raczej wilkołaków nie bała, raczej ją irytowały.
-Każdy z nas ma swoje lata - powiedziała i pomyślała: - "Niektórzy nawet dosyć sporo..."
Wstała i chwyciła Antoniego pod ramię.
-Może się przejdziemy? - zaproponowała. - Trochę tu duszno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 19:01, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Dlaczegóżby nie- zgodził się Antoni, wstając -Gdzie chciałaby się pani przejść?
Zamilkł, jakby sie nad czymś zastanawiając.
-Czy jest pani zoną hrabiego Von krolocka?- zapytał w końcu, odchodząc z nią na bok
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 19:01, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 19:02, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała na niego pytająco
- Z tego co wiem mam dzielić pokój z ciotką, nie mam swojej własnej komnaty.
Przez cały czas bacznie wpatrywała się mu w oczy, aby choć pobieżnie wyczytać intencje rozmówcy. Lekka nieufność zdawała się być wyjaśniona, jednak jeśli ten młodzieniec znał wszelkie sekrety zamku mógł być przydatnym kompanem. Mimo wszystko podała mu swoją rękę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 19:04, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-A co to za różnica?- zapytał -Twoja ciotka na razie siedzi tutaj.
Pociągnął lekko Bunny za sobą.
<Sypialnia Pań Von Krolock>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 19:06, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana pokręciła przecząco głową.
-Niee... jestem jej siostrą. Ona nie żyje. Ale wolę o tym nie mówić, dobrze? - Zmieniła temat: - Może jakieś ogrody tu są? Chętnie bym wyszła na świeże powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 19:09, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Są- przyznał szlachcic, nagle bardzo zadowolony
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 19:09, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 19:15, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Dlaczego się pan cieszy? - zapytała ponuro Diana. - Z powodu śmierci pani von Krolock? Może ma pan córkę na wydaniu, chce ją pan przedstawić Krolockowi i podstępem mieć na własność część naszego majątku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 19:16, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Szlachcic wytrzeszczył oczy i rozesmiał się.
-A gdziezby tam!- zawołał -Moje córki już dawno powychodziły za mąż. Mam za to syna.
Spochmurniał lekko.
-Syn natomiast pokłada swe uczucia w osobie spoza towarzystwa...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 19:17, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 19:20, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana stwierdziła, że to było głupie, ale ostrożności nigdy za wiele.
-Spoza towarzystwa? - zapytała, zainteresowana. - To znaczy jakaś wieśniaczka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |