Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 11:42, 26 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia westchnęła, podejrzewając że to wszystko i tak skończy się źle.
Po krótkich poszukiwaniach w torbie, wręczyła bratu jeszcze kołek, rózaniec, mały krzyżyk i drugi, nieco większy.
-Ten mniejszy jest naprawdę nieźle poświęcony- powiedziała -Tylko racz mi wrócić w całości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 21:23, 26 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Falimir skrzywił się, gdy poczuł nieprzyjemne mrowienie w ręku, po dotyku krzyża. Zacisnął zęby, schował kołek do kamilezki, krzyżyk na szyjęi pod koszulę, większy trzymał w dłoni, jednak zakrył go długim rękawem.
- No to idę- powiedział spokojnie, kłaniając się lekko- A Ty doprowadź się do ładu, bo z takim wyglądem to Ty przypominasz wampira
<korytarz>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 11:55, 27 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft wkroczył do pokoju, rzuci łsiostrze zimne spojrzenie, zamachnął się i trzasnął kołkiem w swoje serce. Zabolało. Bardzo zabolało. Jego ludzka część konała z bólu, jego wampirza część przestała się ruszać. Upadł na ziemię, wciąż dociskaąc ranę w brzuchu
- Nie pytaj- syknął, po chwili uświadomiając sobie, że szczęśliwie mimo blokady poruszania się, wciąż może mówić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 11:58, 27 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Krolock wleciał za Draftem i przysiadł na szczycie szafy ze spokojną satysfakcją przyglądając się Draftowi. Trzeba będzie zapamiętać ten patent.
Ofelia wytrzeszczyła oczy i przez chwilę nic nie mówiła. Szybko się jednak otrząsnęła z tego stanu nie-w-jej-stylu i zapytała powoli, widząc że nie ma potrzeby się spieszyć:
-Postaram powstrzymac się od "a nie mówiłam"- powiedziała spokojnie -Co się stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 12:05, 27 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft skrzywił się, ręka popuściłą ranę a po posadzce ściekła krew
- Jeszcze kiedyś go wykończę....- syknął i zaczął ciężko dyszeć- Ale najpierw lekarz..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 12:09, 27 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia przewróciła oczami.
-O to mu właśnie chodzi- powiedziała beznamiętnie -Prowokować cię. Wkurzać. Przestajesz wtedy myślec racjolnalnie, działasz na oślep... Podczas gdy on sam jest opanowany, myśli trzeźwo... Zresztą facet miał na myślenie ładnych parę lat, doświadczenie więc ma. Jeśli chcesz go załatwić, proponowałabym ci zrobić to samo- myśleć.
Siostra Drafta wpadła w potok słów, zapominając na chwilę o stanie swojego brata.
Krolock przysluchiwał się temu z niesmakiem. Co to za naciągana psychoanaliza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 21:38, 28 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft wywrócił oczyma i odchrząknął
- A mogłabyś pozwolić sobie na takie wykłady, kiedy będę się już wygodnie kurował w łóżku, a nie kiedy krew gubię?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:45, 28 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia urwała wykłąd i zerknęła na krwawiącego brata.
-Właściwie nie powinnam tego robić- oświadczyła -Miałbyś czas i okazję na przemyślenie paru rzeczy.
Podeszła do Drafta i wyciągnęła mu kołek z serca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 1:25, 29 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft zawył i opadł na ziemię
- Zemszcze się... pókim żyw będę go prześladował..- syknął i teatralnie wgramoliłsię na fotel- Masz jakiś alkohol?- spytał, z niepokojem oglądając ranę w ciele
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 11:13, 29 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia spojrzała na dziurę w klatce piersiowej Falimira i mimowolnie sięskrzywiła.
-Upiorne- rzuciła krótko, sięgając do szafki i wyciągając z niej butelkę złocistego płynu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 21:41, 29 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Falimir, zamiast polewać sobie ranę strzelił sobie mocniejszego.
I drugiego.
I trzeciego.
...
Gdy rana przestałą go już piec zasnął jak niemowle. Ciało półwampira zaczęło się regenerować i odtwarzać tkanki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Wto 21:41, 29 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 7:49, 30 Lip 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia patrzyła na to bez słowa, po czym westchnęła.
-Dlaczego ty się ciągle w coś pakujesz- mruknęła, siadając obok i w zamyśleniu patrząc na brata.
Usatysfakcjonowany Krolock wyleciał był przez okno.
<Sypialnia Krolocków>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 21:46, 10 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft otworzył oczy i raptownie poderwał się do pozycji siedzącej. Głowa bolała go, jednak dziękował niebiosom za przemianę materii spowodowaną krwią wampiryczną- w przeciwnym razie nie dałby rady się podnieść. Poczuł, że jego ciało mimowolnie kieruje się w kierunku drzwi.
- Krrrrolock..- wysyczał przez zęby
<sypialnia>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |