 |
RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 12:22, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Pobobny do pokoju Krolocków.
Mezamir stał przed Draftem, podając mu fiolkę z czerwonawym płynem. Żadnen z nich nie zauwarzył Krolocka.
Draft nieco drżącymi dłońmi wziął od Mezamira naczynko i wypił zawartość. Skrzywił się lekko, ale zaraz potem z jego twarzy odpłynęła delikatna bladość. Gdy otworzył usta, aby dotkąć zebów Krolock zauwazył, że kły ma całkowicie normalne.
-Mezamirze- powiedział wolno -Nie wiem jak mam ci dziękować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 12:23, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 12:24, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Krolock zamarł. Uleczony? Nie posłuszny? Groźny i wściekły? A cała jego rodzina jest tu teraz jak na tacy? Zmrużył małe, czarne oczka. Trzeba jak najszybciej ostrzec resztę, chyba, że dowie się czegoś więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 12:28, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Mezamir uśmiechnął się.
-Mówiłem ci, że nauka posuwa się do przodu. Zresztą gdyby nie ty, niewiele bym ci mógł pomóc. Jak widzisz wystarczyło pobrać odrobinę twojej krwi, zeby poznać elementarny skład krwi Krolocka. Potem juz poszło z górki.
-A co, jesli on znów jakoś doprowadzi do...
-Nie martw się, to antidotum uodparnia cię na przyszłość.
Draft uśmiechnął isę. Krolock jeszcze nigdy nie widział go tak spokojnego i cieszącego się zyciem.
-Mimo wszystko mam u ciebie dług.
Mezamir uśmiechnął sie ponownie.
-Proponuję wrócić na salę balową. Chciałbym ci kogoś przedstawić.<Sala balowa>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 12:29, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 12:30, 18 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Gdy mężczyźni wyszli hrabia odmienił się na powrót i z zaciśniętymi zębami ruszył na salę balową. Musiał przecież grać
<sala balowa>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 22:00, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia podeszła do drzwi i zastukała w nie złożoną pięścią
- Mezamirze, musimy porozmawiać!- huknęła groźnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Śro 22:00, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 22:03, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Mezamir otworzył drzwi. Wyglądał na zaspanego, ale był kompletnie ubrany.
-O co chodzi? Która godzina?- ziewnął
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 22:03, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 22:25, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
- Jeśli się nie ruszysz będzie Twoja ostatnia- wycedziła przez zęby- Broń na wampiry, NATYCHMIAST!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 22:28, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Mezamir od razu sie rozbudził.
-Na wampiry? Krolcok?- zgadł od razu, błyskawicznie odwracając sie tyłem, wywalając wszystko z szuflady i wyciągając filki z wodą święconą, srebrne sztylety i kołki -Bierz jak leci, co się dzieje?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 22:28, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 22:37, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia wyglądała na rozjuszoną
- Bawi się kosztem mojego brata i zmienił go we włochate stworzenie! Poniża moje nazwisako i do tego przeszkadza mi w wykonywaniu swoich obowiązków!- ze złości rozgniotła jedną z fiolek z wodą święconą w dłoni. Gdy zauważyła strużki ściekające po jej ręku od razu się opanowała
- Przybyłam walczyć z wilkołakami a nie bezczelnymi strzygami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 22:39, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Mezamir zamarł.
-Znowu coś zrobił twojemu bratu?- zapytał z niedowierzaniem -Wiedziałem, że coś szykuje, ale żeby tak szybko... Włochate stworzenie? Co masz na myśli?
Nagle usmiechnął sie sadystycznie.
-Z przyjemnością ci pomogę, moja droga.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 22:39, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 22:43, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia zlustrowała go dokładnie od stóp do głów (wygląd proszę) i wlepiła w niego przeszywające spojrzenie
- Na ogół pracujęw pojedynkę, jednak dla dobra brata będę zmuszona ubić z Tobą targu.. Zresztą Tobie zlecenie zabicia Krolocka tylko poprawi samopoczucie- powiedziała niewzruszona- Przybyłam do zamku śledzić wilkołaka, a teraz takowym stał się RÓWNIEŻ mój brat, co oznacza, że choroba się szerzy. Egzorcystka już się przygotowuje do uleczenia, ja natomiast muszę oplanować schwytanie, ale do tego będzie nam niestety potrzebny Krolock...- poprawiłą oprawki i uśmiechnęła się tajemniczo- Jednymi słowy potrzebny mi ktoś taki jak Ty, kto siłą zmusi go do współpracy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 22:47, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Zdebiał lekko.
-Boże drogi, ten falimir zycia nie ma... najpier półwampir, teraz wilkołak... Co będzie następne?!
Wysoki, szczupły, długie czarne włosy z kilkoma kosmykami, opadającymi na twarz. Zazwyczaj chytrze usmiechnięty. Zwykle ma na sobie długi, czerwony płaszcz z małym herbem Von Krolocków na piersi.
-Mam nadzieje, że mnie nei przecniasz- uśmiechnął się -I że rzeczywiście uda mi sie zmusic go za współpracy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 22:48, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 22:53, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia uśmiechnęła się
- Nie jesteś przecież jedynym pogromcą na zamku- zdawała się patrzeć na niego nadwyraz pogodnie- Ja mam natomiast plan: pójdziemy metodą schodkową. Najpierw Krolock zmuszony do posłuszeństwa. Potem już pójdzie jak z płatka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 22:55, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Mezamir uśmiechnął sie jeszcze perfidniej.
-Cudowna perspektywa- powiedział -Jest tylko jeden problem. jak to zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 22:55, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 22:58, 20 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia wyraźnie zaczęła coś kalkulować i wyliczać na palcach
- Ilu mamy pogromców na zamku?- spytała nagle, jakby nie reagując na powyższe wątpliwości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |