Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 19:31, 24 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Zmieniają się w ryby?- zdziwił się synek -Nie wiedziałem.
Ziewnął.
-Spać mi się chce. Opowiedz mi bajkę.
Mezamir skrzywił się. Woda zmętniałaby, gdyby wsypał tu beczkę piachu, ale wolał nie mówić tego na głos.
-Chcesz czegoś ode mnie, czy przyszedłeś tutaj tylko po to, żeby pokopać leżącego?- spytał, mrużąc oczy -Nie wiem, czy potrafisz coś lepiej...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 19:46, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 21:23, 24 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana zaczęła wyłamywać sobie palce. Wbiła wzrok w ziemię.
-Dlaczego stwierdzasz, że to ja coś z nim zrobiłam? - zapytała, starając się nadać głosowi ton niewinności, chociaż wina biła z niej na kilometr. - I nie opowiadaj synkowi głupot. Każdy dzieciak wie, jak wygląda ryba. A on - spojrzała krzywo na Mezamira, bo musiał być świadkiem tej sceny - zdecydowanie jak ryba nie wygląda. Chodźmy lepiej stąd, coo? Utulisz syna i wtedy mnie... no... pogadamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 22:22, 24 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Krolock posłał Dianie lodowate spojrzenie
- Nie będziesz mi mówiła, jak mam traktować syna, zła kobieto- rzucił groźnie, kopnął w zbiornik z Mezamirem i z synkiem na rękach wrócił do zamku
<pokój krolockow>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 22:28, 24 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Zła kobieto?! - wrzasnęła za nim Diana. - Ja ci dam złą kobietę, ty...!
Usiadła wściekła na murku przy fontannie.
-A ty co masz radochę, rybo? - rzuciła do Mezamira.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 22:29, 24 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-A żebyś wiedziała- wyszczerzył się Mezamir, najyraźniej nierażliwy na rybne epitety
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 22:29, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 22:35, 24 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana prychnęła groźnie jak rozjuszona kotka i mało brakowało, żeby zamachnęła się pazurami jak kotka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 22:47, 24 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Oj, uważaj kiciu- poważnie powiedział Mezamir -Złość piękności szkodzi. A twoja buzia jest taka śliczna, że szkoda byłoby ją zeszpecić, nie uważasz?
Po czym ochlapał jej fryzurę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 22:47, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 22:51, 24 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Słuchaj no, ty obślizgły stworze rodem z Loch Ness - warknęła Diana, po czym zreflektowała się. - Hmm... naprawdę uważasz, że jest ładna? - zatrzepotała rzęsami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 22:55, 24 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Piękna- zadrwił Mezamir -Twarz blada niczym meduza. Nos jak siekiera, wbita w drzwi stodoły. Oczy jak salmonella. Usta czerwone jak żuk grabarz. Gdzie wyrabiają kosmetyki z padlinożernych insektów?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 22:55, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 22:59, 24 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana jednym ruchem chwyciła Mezamira za koszulę na karku i wywlokła go z fontanny jakieś parę metrów dalej.
-Życzę miłego dnia - powiedziała i nie oglądając się za siebie, odeszła.
<KUCHNIA>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 17:10, 24 Mar 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny podeszła do fontanny i szybko znalazła miejsce, gdzie jeden z posągów ma idealną szparę między którą będzie można przyczepić kajdany. Spojrzała na linię horyzontu i zaczęła sobie słodko nucić. Nie zauważyła Mezamira
- Aaaa aaa aaaaa..... ( )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:57, 24 Mar 2008
|
|
Wiadomość |
|
Mezamir wynurzył się z wody. Był już nieco znudzony niemoznością robienia niczego.
Oparł łokcie na murku i spojrzał na Bunny.
-Dobry wieczór- powiedział -Szukasz tu czegoś?
Tymczasem przechodzący którymś z korytarzy Sebastian usłyszał głos Bunny.
-Podejrzane- mruknął -Dopiero co dowiedziałą się, że chcę ją zabić i nagle wyje na cały zamek?...
Kryjąc się w cieniu odnalazł źródło śpiewu i zaczął obserwować ją zza rogu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 21:49, 24 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 17:11, 25 Mar 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny odwróciła się w stronę fontanny i pisnęła na widok rybo- luda.
- Co tu się do diabła dzieje?- wrzasnęła cofając się przerażona- Co ten Bunteinstein hoduje w swoim zamku?!
Zaraz potem spojrzała na mężczyznę, który jakby nie było nie zachował się jak wielki potwór
- D..D... dzień dobry...- wydobyła z siebie i ukłoniła się lekko głową- Ja właściwie... Właściwie... To nie był dobry pomysł.. Nie będę... panu? przeszkadzać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 17:18, 25 Mar 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Alez skąd- powiedział z przekąsem Mezamir -Wolałbym sie dowiedzieć, co tu robisz. Nudzi mi się, przyda sie każda rozrywka, nawet rozmowa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 17:18, 25 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |