Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 19:43, 19 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Biblioteka jak biblioteka. Dużo regałów, książek, obrazów i foteli. W dwóch siedzi dwóch mężczyzn. Z jednego z nimch nagle wstaje Draft.
-Ofelia?!
Po chwili uśmiechnął się zaskoczony -Co ty tutaj robisz?
Buntstein również wstał. Odchrząknął.
-Witam panią...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 19:43, 19 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 19:46, 19 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Na widok Drafta kobieta uśmiechnęła się ciepło, żeby po chwili znów spoważnieć
- No tak.. W zamku czai się zło, a mój brat jest tu pierwszy?- spytała skrzywiona- Czuję się nie doceniona, to bardzo niemiłe z pana strony.
Podeszła do jednego z regałów i od niechcenia przerzuciła parę kartek
- Opis. Kiedy działa, gdzie najczęściej, kto go ostatnio widział i mapa zamku no i możemy ruszać. Czas leci a w takich wypadkach czas jest naszym wrogiem. Mogą zginąć niewinni ludzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 19:50, 19 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Prawdę mówiąc- zaczął hrabia -Chciałbym dac pani wolną rękę. Oto mapa...- podał jej złożony plan zamku -Kto go ostatnio widział? Zdaje się, że Carmilia d'Arc, blondynka, w czarnej sukni. Nie chciałaby pani może jednak przedtem odpocząć po podróży?...
Draft usmiechał się.
-Własnie, nie chciałabyś odpocząć? Opowiedziałbym ci kilka... Drobiazgów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 19:50, 19 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 20:00, 19 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia spojrzała na nich zimnym wzrokiem
- Jeśli to ma być test, to kiepski - powiedziała srogo- Jutro jest pełnia i mogą się pojawić ofiary. Według moich obliczeń mamy zaledwie kilkanaście godzin na śledztwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 20:01, 19 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Falimir odchrząknął.
-Mimo wszystko jest coś, o czym powinnaś wiedzieć.
Zerkął na Buntsteina.
-nie chciałbym niepokoic hrabiego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 20:06, 19 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Ofelia spojrzała na brata i jej twarz delikatnie wróciła do normy
- Ależ oczywiście. Spotkajmy się zatem za parę minut w moim pokoju. Zrobię remament ekwipunku
Ukłoniła się i wyszła
<pokój Ofelii>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 20:08, 19 Lut 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft skłonił się.
-Dobranoc.
<Za Ofelią>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 21:19, 17 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny ostrożnie weszła do biblioteki. Jeśli jest zamknięta, przekręciła kluczyk.
Rozłożyła się na stoliku z fiolkami i zaczęła je ostrożnie mieszać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 21:39, 17 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
W bibliotece ktoś siedzi. Widzisz tylko jego plecy, jako że jest tyłem do ciebie. Przegląda jakąś ksiegę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Czw 21:46, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 21:45, 17 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczyna uśmiechnęła się do swoich dzieł i schowała je pod falbany
- Przepraszam... nie zauważyłam, że ktoś tu jest...- powiedziała pośpiesznie, patrząc w stronę nieznajomego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 21:49, 17 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
"Nieznajomy" drgnął i odwrócił się.
-Dobry wieczór. Cóż też panienka robi tu o tak późnej porze?- zapytał Fagobert, zamykając księgę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Czw 21:50, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 22:07, 17 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczynie aż zaświeciły się oczy. Niby jakby nigdy nic podeszła do niego, w rzeczywistości jednak próbując odczytać tytuł książki
- Sama nie wiem... szukałam j.... jakiegoś romansu- dodała ze sztucznym uśmieszkiem ala niewinna blondie- A pan?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Czw 22:09, 17 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Przeglądałem księgi naukowe- odparł wolno Fagobert, lustrując dziewczynę wzrokiem -Szukałem informacji o wilkołakach...
Tytuł ksiązki jest napisany po łacinie. Jej autorką jest niejaka Maria Janion XP
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Czw 22:10, 17 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 16:02, 18 Kwi 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny uśmiechnęła się lekko i zniknęła na chwilę za jednym z regałów. Tam przekręciła kluczyk i znalałza sięw kuchni, szybko ściągając z kredensu dwie szklanki. Jedną wypełniła sokiem winogronowym, do drugiej dodała równie zielonkawą mieszankę, powstałą na skutek mieszania eliksirów
- Zobaczymy, kto tu będzie górą- rzuciła pod nosem i przekręciła kluczyc, wracając do biblioteki- No proszę... ktoś zostawił sok dla zapracowanych czytelników- powiedziała z uśmiechem, wręczając mu przygotowaną mieszankę i jakby nigdy nic popijając sok winogronowy i siadając koło niego- Rzeczywiście trochę już późno.. Pan nie boi się natknąć na tego wilka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |