| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 16:09, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny wzruszyła ramionami
- Ja tam mam sok winogronowy- powiedziała z uśmiechem, żłopiąc kolejnego łyka- Zreszta kto w zamku pana rodziny miałby źle życzyć gościom? To niedorzeczne- od niechcenia złapała jakąś książkę i zaczęła ją przeglądać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pią 16:10, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Fagobert uśmiechnął się chłodno.
-Nie znasz tego zamku- powiedział -Ktoś mógłby się znaleźć. Zwłaszcza teraz, gdy jest tu tylu gości. Nie wszystkich znam. Może ktoś chce urządzić sabotaż?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pią 16:10, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 16:12, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Któż by śmiał?- powiedziałą blondynka, chamując wybuch śmiechu- Chyba największym sabotażystom jest tu pan- hipnotyzujący wzrok- Gorzej się już nie da
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pią 16:19, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Co masz na myśli?- Fagobert usmiechnął się, ale był to usmiech na widok którego krew zamarza w żyłach -Nie krępuj się. Mów co wiesz. Na pewno ci to pomoże.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pią 16:20, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 16:39, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny założyła nogę na nogę i zaczęła obracać w palcach kluczyk
- Tak tylko...-powiedziała bez wyrazu- Przypadkowo słyszałam o rzeczach o których ponoć nie powinnam i uważam że kto jak kto, ale pan to chyba niebezpieczniejszych sabotażystów już nie spotka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Pią 16:43, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pią 16:45, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Fagobert spojrzał na Bunny bardzo uważnie.
-I co chcesz z tym zrobić?- zapytał -I dlaczego mi to mówisz? Zdajesz sobie sprawę, że słysząc te słowa z twoich ust robisz sobie ze mnie otwartego wroga?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pią 16:45, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 16:51, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny wzruszyła ramionami
- Pan się specjalnie przede mną z tym nie krył, więc chyba powinien sobie zdawać sprawę z tego, że wiem i że mi sięto nie podoba. Zwłaszcza to, co przez pańskie widzimisię stało się Domirowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pią 16:56, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Życie jest brutane- powiedział Fagobert -Przetrwają silniejsi. Domir był słaby, więc zostanie wykorzystany przez silniejszego- usmiechnął się kącikiem ust -Co sie stało to się nie odstanie. Ustalmy jedną rzecz. Zostawie cię w spokoju, jeżeli ty nie będziesz się wtrącać w moje sprawy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pią 16:57, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 17:11, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny wzruszyła ramionami i napiła się soku
- A czy ja się wtrącam? Czy ja latam za panem albo krzyczę przy gościach "to morderca!"?... nie... poprostu informuję pana, że to złe... Zresztą..- spojrzała na niego podejrzliwie- Co Pan mógłby mi zrobić? Jestem tu gościem, wszyscy mnie tu znają, nie udałoby się zatuszować sprawy... Nawet nafaszerowanymi szczurami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pią 17:13, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Więc o szczurach tez wiesz- stwierdził -Nie, nie przeszkadzasz mi na razie. Ale mam wrażenie, że ci isę na to zbiera. Co z tego, że coś ci się stanie? Zawsze może się zdarzyć nieszczęśliwy wypadek...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pią 17:14, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 17:29, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny spojrzała na niego z miną pokerzysty
- Tak, wiem o szczurach- rzuciła krótko- I jeśli takie wybryki się powtórzą, mogę panu ściągnąć na głowę kłopoty, bo to PAN zaczyna wojnę jako pierwszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pią 17:30, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Nie zaczynam- oparł -Ja tylko ostrzegam. Jeśli chodzi o wojnę, podejmę ją tylko wtedy, kiedy to ty ją zaczniesz. I radzę ci nie kręcić się w pobliżu Domira, albo każę mu coś ci zrobic.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pią 17:31, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 17:40, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny prychnęła i wstała na równe nogi
- Tego nie wykonam. Domir jest moim przyjacielem, czy się to panu podoba czy nie. A jak będą ku temu jakiekolwiek obiekcje będziemy grać nieczysto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Pią 17:46, 18 Kwi 2008
|
|
| Wiadomość |
|
|
Fagobert spojrzał na nią chłodnym wzrokiem.
-Lepiej to jeszcze przemyśl- powiedział wolno -Póki co, żegnam.
Wyszedł z biblioteki, najwyraźniej zapominając o książce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pią 17:46, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Szukaj
