Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 14:13, 19 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
-Strasznie. Jestem masochistą- powedział sarkastycznie Draft, kiedy coś mu przyszło do głowy.
Miał nie mówić, tak?
Wyciągnął z kieszeni resztę kartki, na której pisał wiadomość, odłamał ze ściany kawałek piszącej cegły i napisał na papierze: "Zabronił mi o tym mówić."
Feliks usiłował zajrzeć mu przez ramię, ale Draft podał wiadomość Bunny i zagrodził synowi przejście.
-Spokojnie Feliks, nic się nie stało- powiedział -To korespondencja prywatna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pią 15:23, 19 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 17:14, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
(slepy a pisac moze?)
Bunny wzniosła oczy do góry i zgięła karteczkę w pięści
- Muszę z panem poważnie porozmawiać.... w cztery oczy- tu zaakcentowała, że Feliks nie jest podmiotem rozmowy- Tudzież w tym wypadku w dwoje. Trzeba obmyśleć jakąś strategię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 17:18, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
(o cholera, faktycznie XD)
Feliks prychnął.
-Siwetnie- powiedział -Świetnie! Oferuję swoją pomoc i z czym się spotykam?!
Odwrócił się na pięcie z wściekłością i wyszedł z pomieszczenia, trzaskając za zobą drzwiami na tyle głośno, na ile było to mozliwe.
<gdzieś>
Draft skrzywił się.
-Po kim on jest taki porywczy? (XD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 17:22, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny westchnęła i podeszła bliżej
- Mam nadzieję, że rozumie Pan moją styuację- zaczęła dość poważnie- Nie podoba mi się wszystko to, co Pana spotyka, jednakże nie mogę się również zgodzić na eksterminację moich jedynych krewnych
Po chwili ściszyła głos
- Czy jest jakiś sposób, żeby jednocześnie pana uwolnić a Feliksa trzymać z daleka od dziadka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 17:26, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft już chciał odpowiedzieć że wysłał już list w tej sprawie, ale zamiast tego, z niejakim zdziwieniem powiedział:
-O czym ty mówisz? I kto jest twoim dziadkiem?
Po czym przeklął i przejechał dłonią po twarzy. Jak jej to powiedzieć? I tak miał duzo szczęścia, że napisał coś odczytywalnego na slepo...
Nie mam wyboru, pomyslał wielce zrozpaczony tym, co nagle przyszło mu do głowy.
Najciszej jak tylko mógł, zafałszował do melodii "Nienasyconego":
-Nie wiem, nie, lecz wiedz to, że
Do stanu swego powrócić chcę
Kumplowi słałem list
Czy umie pomóc mi
I na odpowiedź już
Czekam i czekam pośród... Eee... Burz?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 17:33, 21 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 17:33, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny wytrzeszczyła oczy i przygryzła wargi, żeby nie wybuchnąć śmiechem. Tak. To zdecydowanie będzie ciekawa konwersacja
- Ale jeśli on panu pomoże to pan, albo Feliks, albo nawet i ten kumpel wykończycie całą moją rodzinę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 17:36, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft zaczął się wczuwać. Chyba zostanę poetą, pomyslał, tym razem zmieniając melodię na zwrotkę Carpe noctem:
- Nie mam wcale zamiaru
Wyrzynac wszystkich tu!
Jedynie Krolock mi podpadł
Dać muszę nauczkę mu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 17:38, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny zamyśliła się na chwilę. W sumie dziadka nigdy nie lubiła, ale choćby wysyłając za nią Drafta wykazał się jakimś uczuciem? Że się przejmuje? Że nie chce, żeby się jej coś stało? Westchnęła
- Wiem, że w stosunku do pana zachowuje się podle ale nie broniąc go, to Pan przyjechał do jego domu w celu zabicia jego i unicestwienia całego jego rodu... Może stąd ta.... furia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 17:43, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Draft poczuł sie dotknięty. Musiał to jakoś wyrazić. Wybrał Salę balową:
-Jak tak możesz? To nieprawda jest, nie!
Ja tylko chciałem odnaleźć córkę
bo zwiała
A że z krolockiem walczyłem, to, wiesz...
Nie znaczy, że chciałem go załatwić... yyy... po kres!
Tak sie złozyło, cholera, tak jest...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 17:53, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny wzruszyła się, podeszła do Drafta i położyła mu dłoń na ramieniu
- A jakaś pokojowa... koegzystencja?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 18:07, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
W Drafcie zawrzało. Gdy miłość się budzi: Herbert:
-Nie, nie bedę miły
Bo drazni on mnie!
Czy dziwisz tak bardzo się?
Moja droga, to szatan sam jest!
Po prostu go zarżnę
Gdyż nie wchodzi w grę
Puszczenie mu płazem to grzech!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 18:29, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała na Drafta jak na spitego gentelmana po 40-ce, a raczej tak kojarzył się jej jego śpiew
- No cóż...- powiedziała wyrwana z zamyślenia- Nie usprawiedliwiam zabijania nikogo, nawet jego. I jeśli będzie pan chciał skrzywdzić będę zmuszona go ostrzec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 19:12, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Przez chwilę Draft nie był w stanie nic powiedzieć. Licząc na naiwność dziewczyny, dospiewał potulnie (Wy nie wiecie, a ja wiem jak rozmawiać trzeba z psem XD):
-No już dobrze, nie bój się
Bo nie zrobię tego, nie
Żartowałem tylko i
Nie martw się, się nie martw ty!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 20:10, 21 Wrz 2008
|
|
Wiadomość |
|
Bunny spojrzała na von Drafta i kiwnęła nieznacznie głową zapominając, że nie mógł tego zobaczyć
- W takim razie musimy uważać... Jeśli w jego ręce wpadnie jakaś nie obmyślana przez nas opcja, jeśli uda mu się nas przechytrzyć, to będzie niedobrze...
Kiedy możemy się spodziewać odpowiedzi od pańskiego znajomego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|