| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 19:23, 12 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert jest jeszcze na tyle daleko, że słyszy tylko głuchy trzask. Nagle staje przy ścianie i zaczyna sobie uświadamiać, jak bardzo jest głodny. Lekko krzywi się z pragnienia. Gnany nową siłą, biegnie w stronie hałasu. Wypada zza rogu i nieprzytomnie wpatruje się w rząd zbroi z rządzą mordu w oczach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 19:26, 12 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny staje jak wryta i czym prędzej stara się umieścić hełm z powrotem na zbroi.
- Nie zobaczy, nie zobaczy, to nie ja, to nie ja- piszczy w panice.
Hełm za nic nie chce trzymać się na zbroi.
- Żesz kurde!- krzyczy i przywala w hełm pięścią. Zbroja zaczyna się trzęść i nagle rozpada się, przygniatając przybyłego właśnie Herberta. Słychać łoskot, cały korytarz obnosi się zasłoną dymną z kurzu. Bunny spokojnie wyjmuje parasolkę i zasłania się przed nieprzyjemną falą dymu.
- Jest panicz cały?- pyta schylając się nad ledwo przytomną postacią pod kupą metalu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 19:31, 12 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert nagle widzi zbroję z XVI wieku, która zwala się na niego w całości z głosnym łozgotem.
-AAARRRGGGHHH!!! JA JUŻ NIE MAM CIERPLIWOŚCI!! JA CHCĘ PIIIĆ!!!- wyje, usiłując sie wygramolić spod sterty złomu. Posyła Bunny spojrzenie a'la wściekły tygrys.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 19:34, 12 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Pić?- pyta ze zdziwieniem- Ja mam picie *^^*
Wyjmuje z plecaka buteleczkę wody święconej i wlewa kapkę do otwartych ust Herberta?
- Lepiej? - pyta słodkim głosem- Coś jeszcze mogę dla Pana zrobić? -czarujący ukłon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 19:39, 12 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert najpierw zamiera. Potem zaczyna wyć i miotać się pod stertą żelastwa i z obłąkaniem w oczach spluwa namiętnie, po czym potykając się, biegnie z wrzaskiem do łązienki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 19:43, 12 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny patrzy ze zdziwieniem na żelaztwo na ziemi i obwąchuje buteleczkę.
- Coś z tym nie tak? Myślałam że flakonik po perfumach nie zepsuje smaku wody..- stwierdza ze zdziwieniem.
W przeciągu pięciu minut naprawie zbroję + poleruję ją tak, że jest chyba najczystrzą i najbardziej błyszczącą rzeczą w zamku i udaje się śladem Herberta
- Paniczuuu...
<akcja przenosi się do łazienki>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 19:45, 12 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Diana, zwabiona na korytarz najpierw rumorem a potem czymś przypominającym wycie klaskona wpada na oszalałego Herberta.
-Co ty wyprawiasz?! - pyta wściekła, bo młody von Krolock z rozbiegu przekrzywił jej statek na głowie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diana dnia Wto 19:51, 12 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 19:46, 12 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert wrzasnął coś o wodzie święconej i nie zatrzymując się pognał dalej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 19:49, 12 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 19:49, 12 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny biegnąc zauważa nową postać
- Dobry wieczór- kłania się łapiąc za spódnicę a potem przyśpiesza i biegnie za Herbertem
- Paniczu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 19:50, 12 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Diana zdecydowana zaznajomić się głębiej z młodą dziewczyną podąża za nią do łazienki. Na odchodnym rzuca zdziwione spojrzenie na błyszczącą zbroję, by sprawdzić jak się czuje statek.
- Kurcze, zapomniałam... - jej irytacja pogłębia się. - Kto wymyslił, że wampiry nie odbijają się w lustrze?!
Okręciwszy się na pięcie, maszeruje do łazienki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 21:40, 19 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny weszła na korytarz i rozejrzała się wkoło. Była pewna, że coś tu jest ukrytego, tylko co?
Obejrzałą dokładnie rząd portretów i stare zbroje. Pozaglądała pod wszystkie czerwone dywany i jedyne co znalazła to kupa kurzu. Nakaszlała się niesamowicie i przysięgła sobie, że tam już więcej nie zajrzy. Zapaliła latarkę i zaczęła oglądać dziwne gabloty stojące pod ścianą. Niektóre były pełne książek, inne dziwnych słoiczków albo tajemniczych kuferków. Gdyby tylko mieć klucz... Zaczęła grzebać we włosach aż w końcu wyjęła z nich małą wsówkę. Kolejne pięć minut zleciało jej na grzebaniu w zamku. W końcu usłyszała charakterystyczne pyknięcie i delikatnie złapała za klamkę.
- Zobaczymy, co tam ukrywacie- powiedziała pewnym siebie głosem i pociągnęła za uchwyt. Gablota zaczęła się przechylać a jeden ze słoiczków spadł i z trzaskiem rozbił się o ziemię. Bunny odskoczyłą z krzykiem, przy okazji upuszczając latarkę.
Wtedy wydarzyło się coś dziwnego.... Światło latarki skierowane centralnie na amulet na jej szyi powtórzyło zjawiskowe wydarzenie znad strumyka, tylko, że tym razem z dwa razy większą mocą. Od amuletu zaczęło bić światło o tak olbrzymim natężeniu, że w promieniu kilku kilometrów widać było dziwny blask z zamku Krolocków. Promienie słoneczka zaczęły się ruszać, oświetlając po kolei każdy z przedmiotów na korytarzu.
Dziewczyna z przerażeniem złapała ręką za amulet, odciągając mu tym samym dopływ światła, złapała swoją latarkę i uciekła gdzieś przed siebie.
- Nikt nie może się dowiedzieć, co tu sięstało- szepnęła i pobiegła do wioski
<Bunny przenosi się gdzieś do wioski>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 19:29, 20 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Diana chodziła w tę i z powrotem po korytarzu, zastanawiajac się co by porobić. Głodna nie była, na dworze było wyjątkowo nieprzyjemnie, spać się jej nie chciało, czy tym bardziej przeszkadzać Krolockowi w krypcie. Nagle wpadł jej do głowy wspaniały pomysł: pójdzie do garderoby wynaleźć jakiś wyjątkowy strój na bal. Musi przecież wyglądać olśniewająco! Może chociaż raz Breda poprosi ją do tańca...
Poszła w kierunku schodów i udała się na 2 piętro.
<Akcja przenosi się do garderoby>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Śro 21:23, 20 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Po wyjściu z łazienki Krolock przechadza się korytarzem. Obecność Sary w zamku zaaferowałą go do tego stopnia, że sam nie wie, dokąd się udać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 21:33, 20 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Diana schodząc z drugiego piętra i spiesząc się do karczmy, prawie wpadła na Krolocka.
-Ups! Przepraszam, Breda. Co to za prezent od Herberta, jeśli można wiedzieć? Wyglądasz na bardzo zaaferowanego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
