| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Sob 14:08, 01 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert machinalnie objal Bunny, po czym uruchomil proces myslowy.
Dziecko bez matki, ktorym trzeba sie opiekowac. No tak, tatus ma przerabane. Hm, tak, nie mylisz sie Herbi, ty jestem tatusiem.
Ojej.
Wampir spojrzal raz jeszcze na dziewczyn(k)e. W gruncie rzeczy byla nawet slodka. I miala takie ladne wloski.
I mozna ja bedzie przebierac jak lalke *__*
I zdaje sie umysl jej sie odmlodzil, wiec nie bedzie jej to przeszkadzac.
Hmmm...
No dobra.
Zobaczymy.
Po chwili Herbert z mina bohatera ukucnal i spojrzal na lekko zaczerwienione kolano swojej coreczki. (jak to slitasnie brzmi).
-A jak pocaluje to przestanie bolec?- spytal powaznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Sob 23:24, 01 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunnysia spojrzała na Herberta spod wachlarza rzęs i kiwnęła lekko główką
- Tatuś musi pocałować, bo inaczej noga mi odpadnie- powiedziała niezwykle poważnie i wzięła w rączki za duży łachman, zwisający na niej jak na wieszaku- Sukienka mi spada. Nie wyglądam już na księżniczkę- i kolejna salwa łez- Będę żebraczką bez nogiiii!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 8:24, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert z cala powaga pocalowal kolanko 'Bunnysi', po czym oswiadczyl:
-Nie bedziesz zadna zebraczka, bo zaraz znajdziemy ci sliczna nowa sukienke!
Po czym zanurkowal do naszej wspanialej szafy bez dna, w ktoej zawsze sa wszystkie ubrania swiata i po chwili wyciagnal z niej z blyskiem w oku obrzydliwie rozowa sukieneczke z liczznymi falbankami i blyszczacym pseudobrylancikiem.
-Co powiesz na ta?- spytal -Zobacz jaka sliczna! Kazda ksiezniczka chcialaby taka miec!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 8:57, 02 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 14:49, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Diana, która spędziła baaaaardzo długi czas tkwiąc w stanie zawieszenia na parapecie zamkniętego okna i nie mając pojęcia, co się działo w garderobie, w końcu się ocknęła. Potrząsnęła skrzydełkami, przekrzywiła łepek i wlepiła zdumione spojrzenie w dziewczynkę, która nie wiadomo skąd pojawiła się na arenie.
Wampirzyca wróciła do swojej postaci, przy okazji zbijając okno i z brzękiem szkła wpadając do środka, gdzie z paroma przekleństwami nie przystającymi damie, pozbierała się na nogi.
-Co to za dziecko?! - wybuchnęła. Po chwili dostrzegła Herberta, trzymającego wyżej wymienioną sukienkę. - Ee... co ty u diabła robisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 18:23, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Odziewam swoje dziecko- odparl spokojnie Herbert, biarac sie do szukania butow -Swoja droga moglabys mi pomoc. Kobiety hetero lepiej znaja sie na wychowywaniu dzieci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 18:49, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunnysia pociągnęła nosem i rozpromieniła się na widok oczojebnie różowej sukienki
- Jaka ślicznaaa!- zawołała i wykonała susa na Herberta, po czym wyciągnęła mu sukienkę z rąk- I ma błyskotki! To na pewno są kamienie szlachetne! Będę królewnąąąą!- i zaczęła ją tulić.
Wtedy jej wzrok padł na Dianę. Odruchowo cofnęła się do tyłu i stanęła za tatą
- Tatusiu... dlaczego ciocia zbiła okno?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 18:51, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Bo ciocia nie wie, ze do wchodzenia do pomieszczenia sluza drzwi- wyjasnil powaznie Herbert, wyciagajac z szafy rozowe lakierki do kompletu -O, zobacz, buciki dla krolewny! A srebrny diadem tez chcesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 18:57, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny spojrzała na Dianę krytycznie
- Ciocia Diana jest nie wychowana. To już nawet ja wiem, że do wchodzenia służą drzwi. To bardzo nieładnie z cioci strony tak psuć szybę. Dziadek będzie bardzo niezadowolony.
Gdy już skończyła wykład złapała za buciki, podeszła za parawan i zmieniła ubranie
- Tatooooo-rozległo się nagle zza parawanu- Zapniesz mi suwak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 19:02, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Jasne- odparl Herbert, po czym wkroczyl za parawan i zasunal suwak obrzydliwie rozowej sukienki.
A potem przeszlo mu przez mysl, ze moze wypadaloby doprowadzic wszystko do porzadku.
Kiedys.
Jak juz to bycie tatusiem zrobi sie meczace.
W koncu czula sie opuszczona tak? Nie bede sie opiekowal dwudziestolatka. Taki dzieciaczek to co innego.
-To co bys teraz chciala porobic, krolewno? Moze chcesz sie pobawic kucykami pony? Tatus ma jakies stare na strychu XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 19:11, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dziewczynka spojrzała na siebie w lustrze, po czym kucnęła, żeby zapiąć swoje lakierki
- Nie wiem, tatku. Nigdy nie miałam takiego kucyka i chyba nie potrafię...
Jej wzrok znów przeniósł się na Dianę
- Czy ona będzie tu tak stać i mnie straszyć?- szepnęła do Herberta. Oczywiście jak na dziecko przystało zrobiła to dostatecznie głośno, aby wampirzyca mogła to usłyszeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 19:14, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert spojrzal na Diane.
-Ale ona wcale nie jest straszna, wiesz?- powiedzial, biarac Bunny na rece (jakie to slodkie) -Ona tylko tak wyglada, bo nie umie dobierac ubran. Kto to widzial, chodzic z taka zaglowka na glowie? Zeby toto chociaz bylko pobrokatowane...
Po czym spojrzal jeszcze raz na pusta fiolke.
-Sluchaj. Czy ty to wypilas?- spytal, doskonale znajac odpowiedz na pytanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 19:16, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dziewczynka uwiesiła małe rączki na żabocie Herberta i przychyliła do niego główkę, starając się sklasyfikować zapach ojca
- Nie powiem- powiedziała nagle, odchylając się dość mocno- To tajemnica i nie będę o niej nikomu mówiła!- po czym pokazała język
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 19:18, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Tacie trzeba odpowiadac, kiedy pyta. tata robi to dla twojego dobra- powiedzial Herbert, marszczac groznie brwi -Albo dostaniesz klapsa!
Co niezbyt dobrze wplynie na twoja psychike, kiedy znowu dorosniesz, pomyslal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 19:24, 02 Sie 2009
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dziewczynka zrobiła niezadowoloną minę, zamachnęła się i pacnęła Cię małą piąstką gdzieś w klatkę piersiową.
- Jesteś złym ojcem- podsumowała Cię tylko- Straszenie dzieci wpływa negatywnie na ich samoocenę, co może zaowocować problemami w dorosłym życiu, o!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
