| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Sob 16:15, 01 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Herbert ubrał sie w oczojebne, fioletowe spodnie i czarne buty na 7centymetrowym obcasie, po czym nadal wściekły wyszedł na dwór.
<DROGA>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 14:07, 02 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock, z Abi na plecach wkroczył do garderoby. Rzucił ją na ziemię i wyjął z szafy wąską, białą sukienkę wyglądającą jak koszula nocna. Była cała pokryta kurzem, a jej elementem ozdobieniowym były wiszące wszędzie bandaże. Bez słowa zerwał z dziewczyny jej ubranie, założył na nią suknię, okręcając i wiążąc jej przy okazji ręce i nogi bandażami
- Nie miej mi za złe- powiedział ironicznie- Taka praca
I znów wrzucił sobie dziewczynę na plecy
<KRYPTA>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Abigail
Córka marnotrawna
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spomiędzy otchłani a blasku
Nie 15:15, 02 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Miała wrażenie, że zaraz kogoś tu zamorduje... Ale ciekawa, co będzie dalej dała się nieść Hrabi ograniczając się jedynie do mruczenia pod nosem 'I po co ja mu te życie ratowałam...'
<KRYPTA>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Abigail
Córka marnotrawna
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spomiędzy otchłani a blasku
Sob 8:56, 08 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Weszła do garderoby szukając swoich starych ubrań. Znalazła swój stary, dobry strój podróżny i załozyła go z irytacją zauważając, że jest na nim wiele nowych porwań. Westchnęła tylko i zakładając płaszcz udała się do krypty.
<KRYPTA>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Sob 10:08, 15 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Wszedł Draft. Garderoba?... Nawet dobrze sie składa... Ten płaszcz jest trochę niewygodny...
Rozejrzał się, ale nie dostrzegł nic, co mógłby chcieć włożyć. Zajrzał do siatki z napisem "I love Paris" i wyciagnął z niej krótką, czarną skórzaną kurtkę.
"Może być" pomyślał, zerkając na swoje odbicie.
Czarna skórzana kurtka i takoważ obroża z ćwiekami... Co za zestaw...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Sob 18:58, 15 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Draft westchnął i wyszedł do kuchni.
<Ach, ta intuicja  >
<KUCHNIA>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Sob 19:40, 22 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Hrabia wkroczył do krypty i rozejrzał się wokół. Znalezienie NORMALNEGO stroju na to ciałko nie było proste. W końcu jednak wygrzebał stary frak i czarną pelerynę z niebieskim spodem. O wiele lepiej. Rozpuścił blond kosmyki i przeczesał je szczotką. W sumie to ciało było ciekawe, jak się z nim lepiej zapoznać. Z uśmiechem na ustach zaczął szukać innych butów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Sob 19:47, 22 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Wszedł Drraft.
-Tu jesteś- wycedził, wyciągając krzyż z kieszeni -W imię tego krzyża, idziesz ze mną. Wybacz, ale twoje ciało, Buny i te rzeczy...
Z niechęcia chwycił hrabiego za ramię, przybliżajac krzyż do jego pleców, ale nie dotykając ich nim. Jeśli teraz Bunny wszystko odwróci...
Ech.
<BIBLIOTEKA, chyba ze się wyrywasz czy coś>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Sob 19:50, 22 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Hrabia skrzywił się. Zaczynało mu się podobac i już zabawa się kończy? Z rezygnacją poszedł z Draftem. "I tak się jej nie uda"- myślał
<biblioteka>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Nie 11:51, 30 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Sara weszła do garderoby i rozejrzała się krytycznie. Czy wszystko tu musi być takie pretensjonalne? Na przykład ta różowa, barokowa suknia - ludzie naprawdę to nosili? Wreszcie, po długich poszukiwaniach, Sara dokopała się do czarnej sukni z długimi rękawami i dekoltem odsłaniającym ramiona. Znalazła pasujące buty.
Kiedy się ubrała, znowu wpadła jej w oko piękna, czerwona suknia balowa.
'Móc kiedyś założyć coś takiego...',pomyślała, biorąc suknię i przykładając ją do siebie. Była jakby uszyta na miarę, specjalnie dla niej!
'Nie. Nie. Nie. Zostaw to.', nakazała samej sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 16:54, 30 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Do garderoby wkroczył von Krolock. Był lekko skrzywiony po rozmowie z synem, jednak na widok Sary natychmiast się uśmiechnął
- Cóż za piękny wieczór na małe rendez-vous- powedział szarmancko i ukłonił jej się z gracją.
Zaraz potem przeniósł się do męskiej części garderoby i zaczął grzebać między starymi frakami. Czy naprawdę nie miał czegoś.. no.. mniej ponurego? Wygrzeba czerwoną koszulę z bufonami i czarne, satynowe spodnie. Przeczesał kosmyki. Boże! Mógł widzieć się w lustrze! Po tylu latach mógł coś zrobić ze swoim wyglądem! Związał włosy czerwoną wstążką i z uśmiechem od ucha do ucha wrócił do dziewczyny
- Jak się miewasz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 16:59, 30 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Draft wszedł do garderoby. Nagle zauważył, że hrabia rozmawia z Sarą, zawachał się więc nieco, szybko jednak przemógł się i zapytał:
-Porwali?... Ktoś dał radę cię porwać... Panie?
Nie mógł się powstrzymać od uśmiechu satysfakcji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 17:01, 30 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Hrabia odwrócił się od dziewczyny i spojrzał na Drafta
- Miałeś taki kaprys, żeby nasłać na mnie moją własną rodzinę. Chętnie powycinałbym Ci teraz dziury na całym ciele, ale chwilowo mam ochotę oddać się przyjemniejszym zajęciom- nieznaczenie wskazał na Sarę- Ale nie martw się.. jeszcze dostanie Ci się za to
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Nie 19:02, 30 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Draft uniósł brwi.
-Rodzinę?- spytał -Czy ja o czymś nie wiem?...
Nie przypominał sobie, żeby znał kogoś z rodziny Krolocka... (wiem o co chodzi ale draft nie )
Dostanie mu się. Miło. Zaczynał się przyzwyczajać.
Draft westchnął i udał się do innej części garderoby. Ubranie miał nadpalone, postanowił więc znaleźć sobie coś normalnego.
Garderoba była spora. Gdy minął jakiś róg tak, że nie widział już Krolocka, rozejrzał się. Szybko znalazł sobie jakąś czarną koszulę i nowe spodnie. Wysokie skórzane buty na szczęście nie ucierpiały. Szybko się przebrał i ulokował się na stercie jakichś pogniecionych w nieładzie materiałów, wypartując szczurów.
Nie znosił tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
