| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 21:41, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Wampirem?- spytała Bunny i buchnęła śmiechem- Nie mów, że dałaś im się nabrać na ten numer ze sztucznymi zebami- parsknięcie.
Blondynka patrzy z politowaniem na Sarę, jednak po chwili poważnieje
- Oni są okej.. Trzeba tylko umieć z nimi rozmawiać.
Spokojnie wygramoliła się spod materiałów, które spadły jej na głowę w momencie skoku i uśmiechnęła się przyjaźnie
- Bunny Kou- miło poznać (zabójczy entuzjazm w głosie i wyszczerz białych ząbków)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Pią 21:44, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Ale ten Ciacho....on nie udaje. -Sara z politowaniem patrzy na Bunny- I ja wiem, że von Krolock też jest Wampirem, ale jego się nie boję....jest taki miły....książę pan mnie po prostu rozpieszcza! O, przepraszam - Sara wreszcie zauważyła wyciągniętą rękę Bunny- jestem Sara. A co Ty tu robisz, na zamku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 21:45, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Ciacho?- spytała ze zdziwieniem- To prawie... mój facet (taaa.. biedaczka zawsze ma ich "prawie" _^_)
Następnie potrząsnęła ręką Sary i spojrzała na nią badawczo
- On Cię lubi? Eeech... zazdroszczę... Mnie on nie cierpi......-chwila zadumy- Ale staram się złapać kontakt z jego synem. Byłby świetnym starszym bratem ^_^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Pią 21:48, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Ale....jego syn jest dziwny, prawda? Ten Ciacho to Twój facet? No,dla mnie nie był zbyt miły, a niósł mnie przez całą drogę do zamku. A von Krolock naprawdę jest świetny, ale czasami trudno go zrozumieć. Ostatnio dostał niekontrolowanego śmiechu, jak się prawie wygadałam, że wiem kim jest. I jak tu zrozumieć faceta!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 21:50, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
*Niósł całą drogę? A w gębę to chcesz?*
Bunny opanowała się jednak i spojrzała a Sarę jak na biedne, niekumate dziecko, którym w rzeczywistości sama była
- Jeśli robisz sobie z kogoś jaja i on się wkręca to się śmiejesz, nie? Ja przynajmniej tak robię. On chyba też... Fajna kiecka- dodała szybko rozglądając się po czymś dla siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Pią 21:54, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-A widziałaś tę? -Sara wskazała na gigantyczną, czerwoną suknię balową- Ta suknia balowa ta cud! Ciekawe kto wystąpi w niej na balu, bo pewnie po to została uszyta....-Sara póki co zdecydowała się nie poruszać tematu Wampirów, bo Bunny, mimo że sympatyczna, nie wydawała się zbyt kumata [jak Kuba Bogu... ]- A właśnie, zostajesz tu na bal?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 21:57, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
- Na bal...- powiedziała dziewczyna bez wyrazu wpatrując się w niesamowitą suknię - W zasadzie to nie. Nie mam z kim iść i nie jestem tu mile widziana...- po tych słowach odwróciła się, niby żeby przejrzeć jakieś szmatki. W rzeczywistośći jednak ukradkiem otarła pojedyńczą łzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Pią 21:58, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-A...Ciacho?Albo, niech już będzie- Herbert? Von Krolock mnie jeszcze nie zaprosił, ale domyślam się, że chce to zrobić....mam nadzieję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 22:00, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny zacisnęła pięści na skrawku materiału, który obecnie trzymała.
- Herbert mnie nie lubi- powiedziała bez pokazywania jakichkolwiek emocji- A Ciacho.. on lubi wszystkie dziewczyny- Po tych słowach odwróciła się, wymuszając sztuczny uśmiech.
- Jak sądzisz, co z tych ciuchów nadaje się na mnie?- spytała nagle, szybko zmieniając temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Pią 22:05, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Sara obrzuciła Bunny krytycznym spojrzeniem:
-Hm.Może to?- złośliwie podała Bunny paskudną suknię w kolorze pistacjowo- pomarańczowym, zastanawiając się jednocześnie, jak można chodzić w czymś takim.- No, niewiele tu rzeczy dla Ciebie...-i obojętnym tonem dodała- Czemu Herbert cię nie lubi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 22:16, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny spojrzała na sukienkę
Nie.. nie mój kolor- rzuciła tylko zagzrzebując się w koronkach. Ostatecznei znalazła jakąś brązową, barokową suknię z perłami przy dekolcie. Była ciężka, szeroka i trochę zakurzona.
- Co sądzisz o tej- spytała już weselej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Pią 22:22, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny musiała odczekać, aż Sara skończy kasłać (kurz zawsze źle na nią działał).
-Yyyy,no...wiesz, jest...całkiem......nooo....ciekawa.Tak, ciekawa. Przymierz- zachęciła Sara, chociaż w duszy zastanawiała się, jak można nosić takie paskudztwo. Ani to modne, ani ładne. Żeby chociaż było praktyczne....ale cóż. Postanowiła szanować gust Bunny. Tylko, że dodatkowo może dać jej dobrą radę. - Wiesz, powinnaś założyć coś, co spodoba się Ciachu(Ciachowi?eeeeeee...). Kiedy tu z nim przyszłam, żeby się przebrać, dał mi dość prostą czarną suknię. Ooo, taką- pokazała jej swój poprzedni strój.- Może poszukasz czegoś podobnego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 22:27, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
*Ze niby Ty wiesz, co sie mu podoba? UUUUU przeginasz*
Bunny bez słowa rzuciła suknią o ziemię, powodując przy tym dosłowny wybuch tumanów kurzu.
- Nie po to jestem w garderobie zamkowej, żeby ubierać się zwyczajnie- warknęła i usiadła zła na ziemi. Nie była w stanie znaleźć tu niczego, w czym mogłaby chodzić
- Wiesz.. na bal to ja się i tak nie wybieram, bo mile widziana tam nie jestem, ale ktoś zabrał moje stare ubrania a muszę w czymś chodzić- powiedziała ponuro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Sara
Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karczma Chagala/Północne krańce Anglii
Pią 22:32, 29 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
*no wiesz no sugeruję się tym co mi wybrał...jak byliśmy w garderobie xD*
-No i właśnie dlatego musisz wybrać coś takiego, żeby Ciacho oszalał i zaprosił Cię na bal. Może to? - Sara zdejmuje z wieszaka ładną, czarną suknię. -Popatrz, ta jest śliczna. Będziesz w niej dobrze wyglądać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
