Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 15:06, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Chagall obrócił się z miną "nie przeszkadzaj" i spojrzał na Magdę z miotłą.
- Tak.. możesz iść pościelić łóżka we wszystkich pokojach..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Abigail
Córka marnotrawna
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spomiędzy otchłani a blasku
Nie 15:22, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Dobrze.- odparła z chęcią i poszła szybkim krokiem na górę.
<POKOJE GOŚCINNE>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 16:08, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Magda skończyła zamiatanie i westchnęła. Nie podobało jej się towarzystwo nowej. Chagall natomiast wydawał się być nią zachwycony. Krzątał się po tawernie podkakując i nucąc pod nosem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 16:38, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Draft wszedł do karczmy. Rozejrzał sie ostrożnie i podszedł do lady.
-Można tu kupić zapasy jedzenia na dłużej?- zapytał karczmarza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Abigail
Córka marnotrawna
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spomiędzy otchłani a blasku
Nie 16:40, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Skończyłam!- zeszła z uśmiechem po schodach. Nie zauważyła ojca i podeszła do Chagalla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 16:43, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Chagall uśmiechnął się do nieznajomego.
- Oczywiście! Zapasy są w magazynie. Abigail przynieś temu panu co sobie zażyczy- rzucił spokojnie nie zdając sobie sprawy z powagi sytucji- Magda! Przynieś krzesło!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 16:45, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Do Drafta nie dotarło imię córki. Był zbyt zajęty walką z krwią Krolocka.
Czekał, aż ktoś do niego podejdzie i wyrwie go z tego odrętwienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Abigail
Córka marnotrawna
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spomiędzy otchłani a blasku
Nie 16:45, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Spojrzała na Drafta.
-TATO!?- krzykneła ze zdziwieniem.- A co ty tu robisz!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 16:46, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Na hasło "tato" Chagall odskoczył. To ten wampir pod wpływem hrabiego?
- O jakie zapasy właściwie panu chodzi?- spytał ostrożnie i przełknął ślinę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 16:47, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Draft zamrugał i spojrzał na córkę.
-Abigail!- wykrzyknął z ulgą -Mój Boże, jesteś bezpieczna... Błagam cię, zostań tu i nie wyściubiaj nosa! Co robię...
Skrzywił się. Dzięki spotkaniu z córką zapanował nad sobą.
-Hrabai mnie tu wysłał- powiedział cicho
Nagle usłyszał Chagalla.
-Jedzenia- powiedział spokojnie, od niechcenia gładząc krzyżyk, który miał na szyi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Abigail
Córka marnotrawna
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 305
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: spomiędzy otchłani a blasku
Nie 16:53, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Nie mam zamiaru wyściubiać nosa, ale na zamku została moja przeklęta torba!- stwierdziła.- Panie Chagall, niech się pan nie martwi... Mój ojciec nie jest wampirem... Do końca. Potrafi zapanować nad sobą. Prawda, tato?- nacisnęła na dwa ostatnie słowa.- A właśnie, o jakie jedzenie chodzi?- spytała z uśmiechem niewiniątka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 16:54, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Blondynka podeszła do baru i podała Draftowi krzesło.
- Ile i czego konkretnie pan sobie życzy?- spytał Chagall, lekko ośmielony- Jestem pewien, że Abigail przyniesie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 16:56, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Draft opuścił wzrok. Wolałby, żeby Abi nie zdradzała go wśród ludzi.
-Kilka bochenków chleba, jakieś owoce...
Wyliczył parę rzeczy, któe widział uprzednio w kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 17:02, 23 Wrz 2007
|
|
Wiadomość |
|
Karczmarz kiwnął głową.
- Magda, idź z Abigail do mazynu i przynieście to, co szanowny pan sobie życzy!
Blondynka uśmiechnęła się ponuro i ruszyła przed siebie.
- Czego podać?- spytał Chagal wyjmując spod lady butelkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|