Autor |
Engel
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
Czw 19:30, 21 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
- Hmm, a nie macie jakiejś dziczyzny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 19:34, 21 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Chagal zachmurzył się. Bogaty pan i wygórowane wymagania.
- Dziczyzny.. dziki to jest ten o tam- wskazał na pijanego wieśniaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Engel
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
Czw 19:37, 21 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Młodzieniec nieznacznie się uśmiechnął.
- Engel jestem, miło mi Pana poznać - po tych słowach, skinął lekko głową, po czym dodał: - w takim razie poproszę tylko o piwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 19:41, 21 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
- Czym zawdzięczamy Panśką wizytę, Panie Engel?- spytał ciekawsko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Engel
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
Czw 19:43, 21 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Niepewnie schylił się do karczmarza i zapytał:
- A czy mogę Panu zaufać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 19:46, 21 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Chagal spojrzał tajemniczo na przybysza
- Jeśli to coś nielegalnego, to za drobną opłatą mogę podać namiary na pewnego człowieka, który.....-pauza- Zależy oczywiście od tego, czego pan szuka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Engel
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
Czw 19:52, 21 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Ach ci wieśniacy, tylko pieniądze im w głowach - pomyślał - ale nic, przynajmniej to plus.
Engel wyjął drobną sakiewkę ze swojego płaszcza, w ktorej zabrzęczały monety.
- Muszę się jakoś niepostrzeżenie dostać do pobliskiego zamku. Czy zna Pan jakieś wejście, które by mi to umożliwiło? Bądź kogoś, kto mógłby mnie tam wprowadzić? - w tym czasie pokazał Chagalowi drugą sakiewkę, po brzegi wypełnioną złotymi monetami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Czw 19:55, 21 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Chagalowi aż zaświeciły się oczy na widok złota. Nachylił się bardzo blisko Engela i szepnął
- Na wzgórzu, w wiosce jest pewien wystawny, stary dom. Sądzę, że jego właściciel, mogłby Panu pomóc...
(tego NPCa od razu mowie nie oddam bo to moj twor )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Engel
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Irlandia
Czw 20:00, 21 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Engel wiedział jak rozwiązać języki.
- Bardzo Panu dziękuję - po czym znacząco mrugnął w stronę Chagala, który tylko się uśmiechnął.
Natychmiast zarzucił kaptur na głowę i pospiesznie wyszedł z karczmy w drodze na wzgórze do domu, o którym wspominał gospodarz.
<CHATY>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Kukol
Wylany sługus - Król
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z objęć Ziemi-Matki
Śro 21:37, 27 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Kukol wpadł do Karczmy. Wszyscy patrzyli się na niego dziwnie. Zielony, włochaty garnitur i różowy krawat robiły swoje. I jeszce te wypieki na twarzy. Gorączka. Duża gorączka.
Podszedł chwiejnym krokiem do baru.
-Świiiiiiiiiiieeeeeeeeeeeeeeceeeeeeeeeeeee. -zawołał - i kwiaaaaaaaaaaaaaatkiiiiiiii, tyyyyyyyyyylkoooooooo łaaaaaaaaadneeeeeeee. I peeeeeeeeeeeerfuuuuuumyyyy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 21:42, 27 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Dzień dobry, panie Kukol. Czym mogę służyć? Świece… oj niedobrze, nam też zaczęło ich brakować. Dobrze, dobrze, panie Kukol, niech się pan nie złości! Czy ja powiedziałem, że nie mam świec? Proszę poczekać, zaraz coś się znajdzie.
Chagal zniknął za drzwiami na zaplecze, po czym wrócił niosąc naręcze świec.
Proszę, panie Kukol, dwa tuziny świec… niekapiących. Ukłony dla jego ekscelencji. I proszę przypomnieć o zaległych rachunkach.
Ukłonił się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Kukol
Wylany sługus - Król
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z objęć Ziemi-Matki
Śro 21:43, 27 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
-AAAaa kwiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaatyyyyyyyy?! - ryknął - i peeeeeeeeerfuuuuuuuuuuumyyyyy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Śro 21:47, 27 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Ups, przepraszam panie Kukol. Już, chwileczkę.
Udał się do pokoju Sary, który od paru dni stał pusty. Wziął ze stolika kwiatki i perfumy z łazienki, po czym zszedł na dół i podał Kukolowi.
-Mogą być?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Kukol
Wylany sługus - Król
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z objęć Ziemi-Matki
Śro 21:50, 27 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Moooooooooogą. - Kukol wziął buteleczkę i oblał się nią cały. Potem z jednej świeczki zrobił jakby obręcz. Wziął kwiatki (swoją drogą była słabo podlewane, jak Sary nie było) w jedną rękę i resztę świec pod pachę i zadowolony pobiegł w podskokach do zamku. Ludziom w karczmie szczęka opadła. <BIBLIOTEKA>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|