 |
RPG Taniec Wampirów
Witaj w Transylwanii |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 15:30, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Strumień chłodnej, przejrzystej wody.
Raoul podszedł do potoku i zaczął posłusznie zmywać swój makijaż. Poczuł jednak nagłą potrzebę ochłodzenia swojego styranego ciała. Zdjął spodnie i koszulę, po czym wszedł do środka. Chłodna woda dodawała mu sił. Przez chwilę poczuł się jak w tropikalnym raju.
Nabrał wody w dłonie i wziął pokaźny łyk.
Spokój.
Cisza.
Nie ma Herberta.
Zamknął oczy i zaczął wdychać ciepłe powietrze.
Po dłuższej chwili poczuł, że jego ciało zaczyna opuszczać strumyk. No tak. Przeklęty rozkaz!
Rozejrzał się, zapamiętując lokację swojej oazy spokoju, zarzucił na siebie spodnie, z koszuli rezygnując i wrócił do Herberta
<wioska>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 17:37, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert stanął nad strumieniem i spojrzał w wodę, chcąc wypatrzeć jakieś formy życia. Ukląkł na brzegu, chcąc sprawdzić czy nie czuć skądś woni śmierci czy innego mhocznego zua.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 17:40, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Woda nie zdaje się w żaden sposób zainfekowana. Jest przejrzysta i lśni się w słońcu. Wokół unosi się słodka woń kwiatów
Raoul ucieszył się na powrót do oazy spokoju. Z dwojga złego lepiej umierać w bajkowym otoczeniu. Usiadł na soczystej trawie i zamknął oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 17:45, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert zaczął łazić po całej okolicy i szukać czegoś niepokojącego. Zerknął na kwiaty; czy nie pachną zbyt słodko, może to trucizna? A może lek? Zerknął w wodę, sprawdzając czy pływają w niej jakieś ryby czy cokolwiek żywego.
-Mógłbyś mi pomóc- powiedział chłodno -Tobie chyba bardziej zależy na własnym życiu, niż mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 18:22, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul spojrzał się na swojego pana z mieszanką uczuć.
Nienawidził Herberta.
Właściwie dlaczego tak było?
Bo zmienił go w bestię, zakończył jego miłość z Christine, oddał na pastwę sadystów i kazał mu działać wbrew sobie? Tak. To chyba to.
Ale poza tym właśnie spędzał swoje wakacje w tropikach na ratowaniu mu życia.
Półwampir wiedział już, że ugryzienie boli. Więc tak naprawdę każde spijanie krwi Herberta oznaczało ból dla właściciela. A może go kręciły takie sytuację?
Wzdrygnął się na myśl o swoim panu, lubującym się w sado-maso. Znał już takiego jednego i zdecydowanie wolał trzymać się od niego jak najdalej.
Wstał i wzruszył ramionami.
Czego tu szukać?
Podszedł do wody i wsadził do niej palec.
Nic.
Zimna.
Spojrzał pytająco na Heberta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:27, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert jęknał.
-Ja już nie wiem- oświadczył ponuro -Może przejdźmy się do źródła, czy coś. Może coś wpada do tej wody.
Po czym ruszył wzdół rzeki w stronę, w której płynęła.
-Jakbyś miał jakieś pomysły to się nie krępuj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 18:36, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul spojrzał po raz kolejny na swój palec. To nie chodziło o zamoczenie.. on się tej wody...- podbiegł do Herberta i szarpnął go za rękaw, po czym nabrał wody w dłonie i wykonał gest, mający zaprezentować picie. Wypuścił ją z rąk i spojrzał smutno na swojego pana. Czuł, że znowu kręci się mu w głowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:39, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Napiłeś się- odgadł Herbert -Nie zmienia to faktu, że coś z tą wodą jest nie tak. Tylko CO DO CHOLERY?!- wrzasnął nagle, z wściekłoscią kopiąc leżący obok kamień -NO CO, NO CO, CO?! JA CHCĘ NPCA DO POMOCY!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 18:44, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul złapał się za głowę. Nie ma jak jęczeć o npców, jeśli jemu wizja znów się rozmywa. Gdy jego wzrok padł na jego pana wytrzeszczył oczy. Obok Herberta stał... Herbert... Tylko jakby bardziej tubylczy... Jego strój składał się z kolorowej spódniczki i plecionych koralików na szyi a srebrzyste włosy pokrywały cienkie warkoczyki.
- Podniósł trzesącą się do góry rękę po czym... zemdlał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:46, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert wytrzeszczył oczy.
Przez chwilę stał bez ruchu. Potem przetarł oczy i uszczypnął się.
Niemożliwe.
Co za bezguście! O____o
Postanowił coś powiedzieć. Cokolwiek.
-Hę?- powiedział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 18:50, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Mężczyzna tym czasem uśmiechnął się zadziornie
- Hu- odpowiedział elokwentnie, drocząc się z rozmówcą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:53, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Bardzo śmieszne- zirytował się Herbert, zastanawiając się czemu jego klona nie ruszyło to spotkanie w równych stopniu.
Następnie zrobił w tył zwrot i podszedł do Raoula.
-Ty pierdoło- powiedział ponuro i uderzył go niezbyt mocno w twarz, usiłując go ocucić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 18:58, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Chłopak podszedł do Raoula i z równym zainteresowaniem zaczął się mu przeglądać
- heres mes ved favres?- spytał, patrząc troskliwie na nieprzytomnego
Gdy Raoul otworzył oczy zobaczył dwóch Herbertów, pochylający się nad nim.
AAAAAAAAAA!!! JEZUS MARIA!!! ZAWSZE DZIEWICA!!!
Nie mógł nawet krzyczeć. Złapał się za gardło i zaczął wymachiwać nogami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 19:02, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Uspokój się, ja też widzę tego... Niezwykle przystojnego, chociaż stanowczo źle ubranego klona mojej osoby XP I też nie wiem co tu jest grane, ale z łąski swojej postaraj się nie mdleć. Chcesz trochę krewki?
Po czym pomógł mu wstać i łypnął na, khem, tubylca.
-Nie mówisz po naszemu, co?- zapytał, po czym wskazał na Raoula, czując że nie musi pokazywać na migi, że półwampir potrzebuje pomocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 19:10, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Chłopak zaśmiał się ponownie, po czym złapał dłoń Raoula, najwyraźniej w celu sprawdzenia pulsu
- Muertos- powiedział badawczo przyglądając się poszkodowanemu- Nev muertos- powiedział wskazując na Herberta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |