Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 21:56, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert westchnął z irytacją, i już chciał zaprotestować, kiedy poczuł na dłoni usta Raoula O_O
Spojrzał na niego zszokowanym wzrokiem i wyszczerzył się.
-Ależ nie ma za co- powiedział z zachwytem -Muy bien, se prestan, pero hay que tratarlo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:03, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
- Yo no muerden- powiedział Hubert, nie zdając sobie sprawy z tego, jak głupio to brzmi w chwili obecnej. Wspiął się na palmę, wyginając się przy tym jak urodzony drapieżnik i ściągnął z niej dwa kokosy, po czym z gracją wylądował koło Raoula i Herberta.
Raoul, który czuł się odrobinę lepiej usiadł i zaczął patrzeć to na Huberta, to na Herberta.
Czy TO jest żywe?
Czy on nosi spódniczkę?
Czy wygląda zupełnie jak...
Złapał się za głowę.
To na pewno jakiś objaw jego choroby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:07, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert zachichotał.
-Raoul, ten koleś mówi że mleko kokosowe też pomaga. Napij się jeszcze, moze ci się polepszy na zapas.
Postanowił na razie nie mówić mu o transakcji XP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:27, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul spojrzał się z przerażeniem na Herberta. A więc to nie zwidy? Ten koleś serio istnieje?!
Z rezygnacją uderzył kokosem w jeden z głazów i przyłożył nim z całej siły. Łupina pękła. Część mleka trafiła na trawę, resztę jednak dało się spokojnie wypić.
Spojrzał badawczo na uśmiech Huberta. A może lepiej by mu nie ufać? Do licha, przecież i tak umierał! Gorzej być nie mogło!
Przyłożył kokosa do ust i ochoczo wypił znajdujący się w nim płyn.
Po chwili poczuł dziwne drapanie w gardle. Odkaszlnął kilka razy po czym...
- Obrzydlistwo!!!- zawołał. Zamarł. Mógł mówić! JEZUSIE MARYJO!!!
Złapał powietrze jak oszalały i rzucił się w stronę Huberta, który trzymał kolejnego kokosa
- Daj mi to!!! Potrzebuję więcej!! To mnie ocali!! To...
Tubylec uśmiechnął się tajemniczo, po czym wyciągnął rękę w stronę Raoula, zapraszając go gdzieś ze sobą
-Coo... Czego on chce? Kokosa! K-O-K-O-S-A!- zawołał Raoul
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:29, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert odchrząknął.
-Życie kosztuje, Raouś- powiedział -Ten pan chce sobie ciebie, khem, pozyczyć. Gorzej niż ze mną chyba ci nie będzie XP Lepiej bądź grzeczny, bo zawdzięczasz mu... Głos jak na razie. I czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:36, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul zamarł
- cCOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO?!- wrzasnął- Sprzedałeś mnie za kawałek kokosa?! Z jakiej paki?! Jakim prawem!! Ja protestuję!!! Nie zgadzam się!!! Liberum Veto!!!!
Hubert stał już obok niego, gładząc go po włosach
Po raz kolejny wykonał gest zapraszający
- Zabiję Cię!!! Zabiję Cię jak sam przeżyję!!! Ratunkuuuu!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bunny_Kou dnia Pon 22:37, 20 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:39, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Bądź grzeczny- powtórzył Herbert -Nie sprzedałem cię, tylko kupiłem ci więcej życia, więc nie protestuj.
Wampir oparł się plecami i pień palmy i z zainteresowaniem zaczął oglądać ciekawą scenę.
-Potem mi powiesz z kim ci było przyjemniej- wyszczerzył się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:51, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Raoul wytrzeszczył oczy
- Ty obleśny, stary pederasto!!!- wrzasnął nagle- Nienawidzę Cię i wszystkiego z Tobą związanego!! Twojego klona też mam na myśli!!!
Hubert tymczasem położył dłoń na ramieniu Raoula i zaprowadził go za sobą do
<kamiennego kręgu>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 22:52, 20 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Herbert wznosząc oczy do nieba poszedł <za nimi.>, trzymając się trochę z tyłu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 22:13, 22 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Feliks przedzierał się przez jakiś czas przez gęstwinę, wycisając sobie czasem drogę nożem, aż wreszcie stanął nad rzeką.
-No i eureka- uśmiechnął się z tryumfem, klękając nad brzegiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 22:13, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 22:30, 22 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Bunny dobiegła za nim, przeklinając po drodze chaszcze
- Jak chcesz- powiedziała, podchodząc bliżej- A nie lepiej dorwać jakieś pyszne, soczyste owoce?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 22:40, 22 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Feliks wsadził ręce do wody... Już miał nabrać do nich wody, gdy nagle zamarł.
-O cholera- powiedział, patrząc na dno
Odskoczył od rzeki jak oparzony.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 22:40, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Śro 22:47, 22 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Blondynka spojrzała ze zdziwieniem na reakcję Feliksa
- Co tym razem? Znów kosmici?
Otuliła się rękoma. Z tego pośpiechu zapomniała bluzki z piramidy, a między krzakami nie było już tak upalnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Śro 22:51, 22 Kwi 2009
|
|
Wiadomość |
|
Feliks zaskoczonym wzrokiem lustrował dno. Wreszcie uniósł głowę i spojrzał na Bunny.
-Tu nie ma ani jednej ryby- oświadczył -Ani żaby. Owady nie latają nad powierzchnią. To jest anormalne w tropikalnej dżungli.
Pauza.
-Ta woda jest zatruta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Śro 22:51, 22 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |