Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 16:52, 05 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
Gdy Draft zleciał z wodospadu i znalazł się pod wodą, zaczął się zastanawiac czy zakaz samobójstwa obejmuje świadome niewypływanie spod powierzchni wody.
Uznał, że jednak tak, więc wypłynął, zaczerpnął gwałtownie powietrza i rozejrzał się, dysząc cięzko.
A może krolock go zgubił?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 16:55, 05 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
Hrabia przyczaił się na najbliższej palmie i nie ujawniając swojej obecności postanowił sługę odrobinę poobserwować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 16:59, 05 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
Sluga wyczołgał się na brzeg i rozejrzał dookoła.
Krolocka nie dostrzegł.
Westchnął i ogłuszony nieco tą nagłą rzekomą swobodą, usiadł po prostu pod rzeczoną palmą i pogrązył się w emo myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 17:05, 05 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
Na to von Krolock pozwolić nie mógł. Sfrunął gładko z gałęzi i zmaterializował się tuż nad von Draftem, przy okazji depcząc go w trakcie lądowania
- Wakacje sobie urządzamy?- spytał kąśliwie- Czy ja już pozwoliłem ci odejść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 17:08, 05 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Gdzieś odszedłem?- warknął Draft -Bo nie zauwazyłem. Myślałem, że siedzę pod jakąś cholerną palmą, a ciebie nie ma w pobliżu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 17:10, 05 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
- Uroczo- powiedział Krolock beznamiętnie, przyglądając się ranie w klatce piersiowej swojego sługi- Wyglądasz jak zombiak. Idziemy JEŚĆ- powiedział to tonem rozkazującym- Kilku tubylców i po kłopocie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 20:12, 05 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
-Nie!- nie wytrzymał Draft, posyłając Krolockowi wściekłe spojrzenie -Co dla ciebie za różnica czy piję krew zwierząt czy ludzi?! Mało ci, do cholery? Nie możesz mi odpuścić przynajmniej w tym jednym aspekcie?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pią 20:47, 05 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock uśmiechnął się lekko i pokiwał głową
- Widzę, że masz jakąś traumę... Zabijesz paru śmiertelników i Ci przejdzie. DRAFT do nogi
<plaża>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pią 20:56, 05 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
Draft wrzasnął z wściekłości, kopnął palmę i przeżuwając w ustach przekleństwo, poszedł za nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 21:07, 27 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock dotargał Drafta za sobą i stanął obok strumyczka
- Jakieś ostatnie życzenia, zanim przejdę do rzeczy?- spytał groźnym tonem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 21:21, 27 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
Draft przewrócił się na plecy i spojrzał na Krolocka z nienawiścią.
-Owszem, jak zawsze kiedy pytasz- wycedził -Żebyś zdechł. Definitywnie.
Czyżby znowu chciał go podtapiać? Może tym razem w końcu utopi go na amen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 1:46, 28 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock miał tymczasem zupełnie inny, mroczny plan. Wyjął zza peleryny srebrny pręt i uśmiechnął się z satysfakcją wymalowaną na twarzy. Szarpnął Drafta i cisnął nim o ziemię tak, że leżał on na ziemi, a jego głowa znajdowała się już nad wodą, po czym bez słowa przybił go do gleby.
- Jestem ciekaw, za ile sam się podtopisz- powiedział z zadowoleniem siadając i obserwując swoje dzieło- Kiedy zesztywnieją Ci mięśnie i spróbujesz położyć głowę na tafli wody, a wtedy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 10:59, 28 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
Draft uderzył plecami o ziemię, po czym wytrzeszczył oczy, czując nagle przeszywający, promieniujący na całe ciało ból.
Nie dośc że pręt, to jeszcze srebrny?!
Zawył, chwycił dłońmi wystający z niego pal i spróbował go wyrwać z ziemi. W ciągu tych kilku sekund stracił jednak dużo krwi, a rana ani trochę nie chciała się goić, w związku z tym powoli zaczynał się wykrwawiać.
WIerzgnął rozpaczliwie nogami i przekręcił lekko głowę.
Właściwie jakby się połozył, to woda mogłaby mu zalać co najwyżej uszy, jeśli brać pod uwagę prawa fizyki, zwłaszcza że siła wyporu i tak dalej.
Już chciał zapytać "co ci to wszystko daje", ale chyba znał odpowiedź.
-Co ja mam zrobić... Żebyś przestał?- wydyszał, z góry przeczuwając bezcelowość pytania
Z ust oczywiście popłynęła mu strużka krwi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 11:03, 28 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 14:49, 28 Cze 2009
|
|
Wiadomość |
|
Krolock nawet nie udawał, że się zastanawia
- Nic nie możesz zrobić- powiedział spokojnie- Jesteś nic nie wartym śmieciem, który nie potrafi dokonać NICZEGO, żeby odkupić swoją duszę bądź ocalić własne dziecko- to mówiąc zaczął przechylać pręt na boki, zapewniając von Draftowi kolejne fale bólu- Żałosny przypadek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |