Autor |
Alfred
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Nie 22:35, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Ale...najpierw pokarzesz mi wszystkie zakamarki tego zamku - mówi dosadnie Alfred i uśmiecha się łobuzersko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 22:38, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Nie pokażę- uśmiecha się szyderczo Herbert -Dlaczego tak cię interesuje ten zamek? Zresztą, później mi powiesz...
Wampir przerwaca chłopaka na plecy i przygważdza dłonie do ziemi. Ponawia próbę ataku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Alfred
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Nie 22:40, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Alfred przestraszony takim obrotem wydarzeń gryzie Herberta w jedną dłoń i ucieka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 22:41, 06 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert zrywa się na nogi i wrzeszczy, potrząsając obolałą ręką.
-RATUUUNKUUU!!! MOORDUUUJĄ!!! TAAAATOOOOO!!!!
Po czym wściekly rzuca się w pogoń za chłopakiem
<przeniesienie akcji do kanciapy Kukola>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 14:24, 07 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Dianie mignął tylko kawałek niebieskiej koszuli Herberta.
-I ty uważasz się za pana tego zamku?! Nawet nie umiesz porzadnie złapać swojej ofiary... Twój ojciec całymi nocami znika z zamku, a ja muszę się z tobą użerać. Mam już tego dość.
Postanawia porozglądać się po korytarzach zamku. "Może mi się uda zdobyc tego pięknego młodego człowieka." Podąża ich śladem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 14:33, 07 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Wychyla się za Dianą i krzyczy:
-Taa całymi nocami znika, a mnie każe tu siedzeć!!! On się świetnie bawi i przy okazji swoim zwyczajem robi z siebie ofiarę losu, a ja tu muszę tkwić!!! Ja też mam tego dość! I przestań sięmnie czepiać! I ZOSTAW W SPOKOJU ALFREDA, ON JEST MÓJ!!!- po czym wyprzedza wampirzycę i wbiega do zamku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Sob 10:02, 12 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Po dokładniejszych oględzinach ubrania Bunny niespokojnie rozgląda się wkoło po czym zapala latarkę.
- Jest tu kto?- woła niepewnym głosem licząc na brak odpowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Sob 22:27, 19 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Przechodzący obok Herbert zatrzymuje się nagle, wyczuwając zapach krwi. Podekscytowany przyspiesza kroku i spostrzega Bunny. Wydaje się być nieco zawiedziony, ale i tak szczerzy radośnie zęby.
-Witam w moich skromnych progach! Sama tu przyszłaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 13:29, 20 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana jeszcze trochę nie obudzona po ciężkim dniu, postanowiła wybrać się w końcu do wioski i najeść się porządnie. Przechodząc przez ciemny dziedziniec słyszy głos Herberta. Po chwili zauważa go rozmawiającego z młodą dziewczyną. Zadowolona, że nie musi lecieć aż do wioski, zaczyna się zastanawiać jakby tu przegonić Herberta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 18:53, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Bunny przygląda się młodzieńcowi stojącemu naprzeciw niej. Wygląda super *-* - myśli i czerwieni się lekko
- Tak... s..sama- odpowiada niepewnie bawiąc się kosmykiem włosów- bo ja.. ja właściwie.. właściwie to...- kaszlnięcie- szukam tajemnic które mogłabym rozszyfrować, a Pański zamek wygląda nadwyraz tajemniczo.
Następnie opiera zakurzoną parasolkę na ziemi, niczym laskę i kłania się
- Jestem Bunny, miło mi poznać pana...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 18:59, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Herbert Von Krolock- odpowiada dumnie, mile połechtany faktem nazwania go per "pan". -Taaak, tajemnice... A jakiego typu, jeśli wolno spytać? Może usłyszalaś coś o.. Ekhem.. Moim zamku, co cię skłoniło do przyjścia tu?- pyta, nagle podejżliwie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 19:02, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Bunny skierpwała snop latarki wprost na twarz Herberta. Postała tak chwilę w milczeniu oglądając go po czym sięgnęła do plecaka po książkę historyczną
- Pański pra pra pra przodek, Breda von Krolock władał tym zamkiem jeszcze za czasów Napoleona. W przewodniku piszą również, że jest tu ukryty skarb hrabiego, ale wszyscy poszukiwacze przygód jacy poszli go szukać nie wrócili. Skłania mnie to ku teorii, że podziemia pełne są pułapek i dlatego muszę się tam dostać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 19:06, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert odruchowo zamyka oczy i chichocze pod nosem
-Hehehe... Przodek Breda Von Krolock... Bweheheh... Dobra, nieważne. Skarby? Nie przypominam sobie żadnych takich wiadomości... Cóż...- robi mądrą minę i pod pozorem zerknięcia do książki zbliża się do Bunny. Szybko jednak rezygnuje z zamiaru, wyczuwając dolatujący z plecaka zapach czosnku.
-Matko jedyna co tu tak śmierdzi?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 19:10, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Bunny robi mądrą minę i pociąga noskiem
- To stęchlizna.... Kiedy ostatnio robiłeś porządki w domu? - badawcze spojrzenie- Na czyściocha to Ty mi nie wyglądasz...
Po chwili jednak przypomniała sobie, że rozmawia z arystokratą, właścicielem zamku do którego MUSI się dostać, więc denerwowanie go nie jest dobrym pomysłem
- Jak można mieszkać w najbardziej legendarnym zamku w tej części Transylwanii i nie wiedzieć o jego skarbach? Za pozwoleniem.. rozpocznę misję badawczą - salutuje XP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|