Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Wto 19:16, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Bunny aż świecą się oczka. Chowa książkę do plecaka i wyjmuje z niego scyzoryk. Jedna z końcówek okazuje się małym pędzelkiem, którym delikatnie zdejmuje kurz z wrot do zamku. Przez chwilę przygląda się inskrypcji a potem mruczy do siebie
- Tak.. to na pewno zamek hrabiego von Krolocka..
Podchodzi do Herberta, cmoka go w policzek i wbiega do zamku. Uzbrojona w nóż podręczny i latarkę znika w pierwszym lepszym korytarzu
<AKCJA PRZENOSI SIĘ NA KORYTARZ>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 19:19, 12 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Herbert czuje się oszołomiony. Co to ma być, dziewczyna całuje w policzek FACETA??? To przecież nienormal...
Chwila.
A może normalne?...
Otrząsa się z zamyślenia i rozbawiony zachowaniem Bunny zaczyna jej szukać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 23:18, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Von Krolock wracał spacerkiem z wioski. Powietrze było wyjątkowo rzeźkie, więc postanowił przejść się wokół własnej posiadłości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 23:21, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
W tym samym momencie zdało się słyszeć pisk. Blondynka, która zdawałoby się spadała z nieba wpadła wprost w... ramiona hrabiego. Jego wściekły wyraz twarzy był wręcz nie do opisania. Blada jak ściana ze strachu podniosła lekko rękę i pomachała mu
- No.... hej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Ciacho
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wykwintna Krypta
Nie 23:29, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Ciacho spadajac z nieba niczym ptak uderzyl w ziemie z potworna sila i ... nic mu sie nie stalo. Spojrzal na wampiry wokol. I ku swojemu zdumieniu zobaczyl biedna Bunny na rekach krolocka.
-Panie. Posc ja prosze. Ona nie jest niczemu winna, jest przyjaciolka herberta. A przezemnie wypadla przez okno. Dziekuje panie ze pan ja zlapal{naduzycie slowa pan}a teraz moze pan ja przekazac mi za co panu bardzo dziekuje.
Czeka gotow do walki {kufcia i tak przegra xD}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 23:33, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Krolock wyraźnie miał zaraz wybuchnąć. Tak też się stało. Natychmiast puścił dziewczynę z rąk, przy okazji rzucając nią o ziemię i zaczął
- Co ty sobie gówniarzu wyobrażasz?! Czy Ty wiesz z kim rozmawiasz, kmiotku?! Jesteś tylko podrzędnym kawałem kości a ja jestem tu panem i władcą! Jak śmiesz wyskakiwać z okna kiedy oglądają Cię żywi!- pauza i potworny wzrok wędruje na dziewczynę- a Ty... Ty... Ty wynoś się z mojego domu! Jak śmiesz tu przebywać?! Nikt Cię tu nie zapraszał, mała gówniaro!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 23:34, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Bunny natomiast zaczęła masować sobie obolałe cztery litery na które bezwzględnie rzucił ją Krolock. Wydawało się, że miała coś ku niemu krzyczeć, ale w pewnym momencie zgasiła się, a jej oczy stały się znowu szkliste
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Ciacho
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wykwintna Krypta
Nie 23:47, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Ciacho powoli.
-Czy Ty Nie Masz Manier ?
Ciacho szybciej.
- Wiem z kim rozmawiam i zdaje sobie sprawe z konsekwencji ale PAN nie zachowuje sie w tej chwili jak PAN. Bywalem w wielu zamkach i PANOWIE bywali
okurtni ale NIE tak i prosze by PAN opanowal sie do tego stopnia bym mogl pana nazywac mym PANEM.
Ciacho bardzo wolno, poniewaz stwierdzil ze krolock dalej nie rozumie :
Czy Pan Dalej Nie Rozumie Ze To Pan Teraz Zachowuje Jak Zwykly Kmiotek. - Ciacho szybciej - I moze i jestem zwykla kupa kosci ale kupa kosci ktora ma maniery i potrafi zachowac sie w stosunku do kobiet. Jesli Pan nadal sadzi ze jestem kmiotkiem to niech pan spojrzy na siebie. W tej chwili jest pan okrutny jak jeszcze rzaden hrabia ktorego widzialem , a musze panu powiedziec ze moge zrobic panu taka opinie wsrod wampirow {BLEF} ze pan bedzie mogl juz spakowac ten swoj zameczek wraz z nedznym sluga ktory pod nosem na pana wyklina. Panie Krolock jesli sie nie myle, czy ma pan choc grosz honoru by grzecznie zakonczyc ta sprawe polubnie a ja zapomne o tym , pan o tym zapomni i wszystko bedzie okay. Czy sadzi pan ze jest to mozliwe ? Czy sadzi pan ze jest mozliwe ze ta mloda Panienka bedzie mogla wciaz patrzec na herberta swoimi morskimi oczyma?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 23:51, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Krolocka aż zamurowało. Jeszcze nigdy żaden podrzędny wampir nie ośmielił się mu sprzeciwić, a co dopiero w tak jawny sposób! Po woli zacisnął pięść, prezentując przy okazji swoje długie paznokcie i uniósł do góry swoją zdobioną laskę, przykładając diament wprost do gardła Ciacha
- Podskakuj mi dalej gówniarzu, a niedługo pożyjesz na tym świecie.
Następnie odrzucił nerwowo swoje długie, czarne włosy do tyłu i bez słowa udał się do zmaku
<Krolock opuszcza teren XDD>
Bunny, która wciąż leżała na ziemi była w nieco lżejszym, ale również szoku. Czy ten macho kompletnie oszalał? Czy może kolejnemu facetowi dla którego chciała być miła przypadłowo ściągnęła kłopoty na głowę?
- Ja... ja.. ja przepr...- zaczęła cicho
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Ciacho
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wykwintna Krypta
Nie 23:55, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Nie przepraszaj , tylko nastepnym razem nie skacz z okna bez uprzedzenia mnie, wtedy ci juz nie pomoge bo krolock mnie zabije.
A teraz powiedz mi cos o sobie...
Czeka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Nie 23:58, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Blondynka kiwnęła głową i w ciszy podniosła się z ziemi.
- To się więcej nie powtórzy- powiedziała smutnym głosem
Wciąż się zamartwiała, że przynosi wszystkim pecha...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Ciacho
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wykwintna Krypta
Pon 0:00, 18 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
[Nie smuc sie to nie twoja wina.] Pomyslal Ciacho jednak te slowa ugrzezly mu w gardle. PRZECIWSTAWIL SIE KROLOCKOWI [Nie moja wina ze pomylka byla ;p] a on go nie zabil!!!!!!!!!!
W dodatku uratowal zycie bunny. To wiecej niz koszmar, to sen [xP]
-Daj spokoj, usmiechnij sie i przytul sie do mnie [czarny wampir powraca xD] - Powiedzial cicho i zblizyl sie dosc blisko by czuc zapach jej wlosow.
Czeka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 0:04, 18 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Dziewczyna nie wierzyła w bezinteresowaność Ciacha. Był zbyt męski i zbyt seksowny (XPP) żeby tak poprostu się nią zainteresować. Wyczuła spisek
- Ty czegoś ode mnie chcesz, prawda?- spytała nagle, przerywając ciszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Lacrimosa
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dwór J.K. Batorego, Karpaty
Pon 0:05, 18 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Lacrimosa stanęła tuż za Ciachem.
- Czy my się nie znamy? - szepnęła tuż przy jego uchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|