Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Nie 17:45, 30 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
Niestety, kurier nie miał na tyle dobrego wzroku, azeby dostrzec w ciemności kły, chociazby i najbardziej błyszczące.
-Bo zadaje pani dziwne pytania- odparł bez cienia strachu
Wówczas otworzyły sie drzwi, ukazując postać Pustułki.
-Przyniosłam zioła- powiedziała, pochodząc do mężczyzny. Zrobiła mu nowy okład, po czym spojrzała na Dianę z lekkim, nieuzasadnionym rozbawieniem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Nie 17:46, 30 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Nie 17:50, 30 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana stwierdziła, że ostatnio wszyscy się na nią dziwnie patrzą. Podeszła do okna i wyjrzała na zewnątrz.
-Niech ten Breda się raczy pospieszyć - mruknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 15:32, 31 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
W tym momencie drzwi do chaty otworzyły się. Pojawił się w nich von Krolock, z lekko wymolestowaną szatą.
- Zioła- rzucił w stronę wiedźmy wyciągając w jej stronę pięść z zielonymi roślinkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 16:05, 31 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
Wiedźma wróciła do głównej izby, skinęła głową, wzięła od Krolocka liście i zaczęła ucierać je na proszek.
-W pokoiku obok jest jakiś człowiek, który chce z tobą pomówić, hrabio- powiedziała
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 16:05, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 16:14, 31 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana słysząc głos Krolocka, odwróciła się od okna, rzuciła kurierowi tajemnicze spojrzenie i wyszła z pokoju.
-Jesteś! - zawołała z ulgą i mało brakowało, a rzuciłaby się Krolockowi na szyję. Opanowała się jednak, chrząknęła i podeszła do wiedźmy. - I teraz wyzdrowieje, prawda? - spytała, zaglądając jej przez ramię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:23, 31 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Zobaczymy- mruknęła, dolewając do proszku jakeigoś płynu
Podeszła do Herberta, rozchyliła mu usta, wlała odrobinę, ścisnęła plalcami okolice jego gardła, a resztę specyfiku rozsmarowała na ranie.
Herbert nagle zaczął się krztusić; spiął mięśnie, jakby chciał gwałtownie usiąśc, ale unisł sie tylko lekko i opadł z powrotem na plecy. Ostrożnie i z niepokojem otworzył oczy i rozejrzał się nieprzytomnie po chatce.
-Gdzie ja jestem?- zapytał niepewnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 18:28, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 18:34, 31 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
Diana zawirowała na pięcie i momentalnie znalazla się przy stole.
-Łaa!! Żyjesz! - krzyknęła. - Witaj w świecie... ee... żywych - wyszczerzyła się. - Jesteś w chatce pewnej wiedźmy. Na twoim miejscu bym jej podziękowała za uratowanie życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:39, 31 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Ja żyję?- zdziwił się Herbert -Ale przecież...- urwał
Pustułka odwrociła isę tyłem i gdzieś w kącie zaczęła pospiesznie udawac, że jest czymś zajęta.
-Czy to znaczy że...
Herbert spojrzał w stronę wiedźmy z niedowierzaniem -Czy ty mnie wskrzesiłaś?!
Pustułka kiwnęła głowa, nie przerywając dziwnych czynności.
-Nie łudź się- mruknęła cierpko -Ten stan nie potrwa zbyt długo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 18:39, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 18:41, 31 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Nie potrwa zbyt długo? - powtórzyła Diana, tracąc wcześniejszy entuzjazm. - A to niby czemu? Pustułko, miałaś go wskrzecić na amen, jak mi się wydaje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Pon 18:45, 31 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
Pustułka zerknęła na Dianę
-Nie martw się, ty będziesz zadowolona- odparła -On niespecjalnie.
Herbert tymczasem usiłował usiąść, jednak za każdym razem krzywił się i z powrotem opadał na blat stołu, sykając z bólu.
-Bez gwałtownych ruchów- zwróciła się do neigo wiedźma -Rana nie zagoiła się porządnie. Będziesz przez jakiś czas osłabiony i to porządnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Pon 18:45, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pon 18:49, 31 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Ja będę zadowolona? Coś ty wymyśliła? Kręcisz coś, moja droga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock

Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Denmark
Pon 22:40, 31 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
Hrabia odwrócił się na pięcie i zaczął szperać coś przy jednej z szafek, przy okazji ocierając łzę z oka.
- Tak.... skoro już wszystko... załatwione... To ja porozmawiam z naszym gościem- głos wyraźnie mu się łamał
Hrabia powędrował do izby obok. Zobaczył leżącego na stole mężczyznę
- Pan mnie poszukiwał?- spytał i odchrząknął
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z zamku
Wto 18:01, 01 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
(nie na stole, a na łózku )
Mężczyzna spojrzał uważnie na Krolocka
-Czy hrbia Breda Von Krolock? Głupio pytam... Z opisu który otrzymałem wnioskuję, ze to pan.
Mężczyzna wyjął z kieszeni list i wręczył go wampirowi.
Szanowny Panie Von Krolock
Mam zaszczyt zaprosić Pana na kilkudniowe przyjęcie z okazji dwudziestej rocznicy urodzin mego syna Zamira, która odbędzie się na mym dworze w Mirach dnia 13.05. Na przyjęciu obowiązują stroje wieczorowe, osoby towarzyszące sa mile widziane.
P.S. Proszę o wybaczenie za tak późny kontakt, ale nie wiedzieliśmy iż ród Von Krolock jeszcze istnieje, dopiero ostatnimi czasy poinformowano o tym ogół. Chciałbym potraktować to drobne święto jako okazję do nawiązania stosunków z Panem jak i kilkoma innymi zacnymi osobistościami.
Hrabia Von Buntstein
Tymczasem w pokoju obok Pustułka, obserwująca wysiłki Herberta zwróciła isę do Diany:
-Pomóż mu przejść do drugiej izby, mam tam kilka łóżek. Przyda mu się nieco więcej komfortu.
Herbert tymczasem z wysiłkiem przetoczył się na brzuch i wydyszał:
-Nie wierzę... Po prostu nie wierzę...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Herbert dnia Wto 18:58, 01 Sty 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
    |
Autor |
Diana
Ciotka wszystkich

Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Wto 20:00, 01 Sty 2008
|
|
Wiadomość |
|
Diana skinęła w milczeniu głową i podeszła do stołu. Pomogła Herbertowi usiąść, a następnie podparła go tak, aby mógł wstać.
-Lepiej uwierz... - mruknęła.
Zaprowadziła go powoli do drugiego pokoju i pchnęła go na łóżko.
-Nie przeszkadzajcie sobie - rzuciła do kuriera i Krolocka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |