| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 15:06, 15 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Książę również usłyszał ten piskliwy, kobiecy głos roznoszący się echem po całym lesie. Uśmiechnął się szyderczo. Pewnie znów jakaś śmiertelniczka padła ofiarą "wilków". Po drodze myślał o dziewczynie z karczmy. Jak sprawić, żeby w końcu wpadła w jego szpony?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
| Autor |
Diana
Ciotka wszystkich
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 2830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cmentarz przy zamku/Francja
Pią 15:38, 15 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Diana, która wlokła się za nimi jakieś pół kilometra, zamyślona, nie zwróciła uwagi na ten jakże tajemniczy krzyk. Jej myśli skierowane były na zbliżający się bal i na ucztę, jaką zapewni wampirom von Krolock.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pią 15:58, 15 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Hrabia wyprzedza syna i bez słoda podchodzi pod bramę zamkową
<KROLOCK PRZECHODZI POD BRAMĘ>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Engel
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Irlandia
Czw 17:58, 21 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Nie wiedział jak tutaj trafił, szedł przez las, kiedy w końcu trafił na ścieżkę. Z bardzo dużej oddali zobaczył jakąś wieżę, która przypominała mu zamek.
- To musi być to! - pomyślał na głos.
Jednak był zbyt zmęczony podróżą, no i to slońce. Postanowił wrócić do karczmy, bo wieczorem musi ponownie wyjść, a do tego czasu trzeba nabrać sił.
<Gospoda>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Toldie
Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Sob 18:20, 30 Cze 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Toldie szła drogą przez las w kierunku zamku wyłaniającego się zza drzew. Spojrzała w górę na nocne niebo. "Całe szczęście, że nie ma pełni, nie będę musiała robić cyrku z sierścią" pomyślała patrząc na księżyc. Średniego wzrostu dziewczyna o krótkich włosach naturalnie układających się w mały irokez ubrana w zielone spodnie i bluzę ruszyła w dalszą drogę do zamku.
<Toldie idzie pod BRAMĘ>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Nie 14:57, 23 Wrz 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Hrabia zboczył ze ścieżki i przedzierał się przez las. Wydawało mu się, że już widział tą drogę, tylko nie mógł sobie przypomnieć gdzie i kiedy. Odginał gałęzie i zapuszczał się coraz głębiej. Zdecydowanie widział ten szlak niedawno, tylko kiedy? Sen czy jawa? Stanął przed przepaścią. Co było w dole? Zmienił się w nietoperza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Kuba
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Wrocka
Pon 22:24, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Dwie minuty później nad przepaścią pojawił się Vert De Foires. Był bardzo zmęczony po długiej podróży. Rozejrzał się po okolicy. Zauważył sowę siedzącą na gałęzi. Nagle się zerwała i pofrunęła w kierunku wież.
Zamek.
Nareszcie Vert znalazł to, czego szukał.
Nad głową przeleciał mu nietoperz.
<Drzewa>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 22:57, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Krolock po woli wlecze się dróżką, ciągnąc za sobą stopy po żwirze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Kuba
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Wrocka
Pon 23:02, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Vert wrócił na drogę. Myślał o tym, jak potraktowały go te stwory pomiędzy drzewami.
Szedł i nie zwracał uwagi na idącego obok Krolocka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Pon 23:04, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Hrabia minął po drodze dziwnego przybysza. Jęknął coś pod nosem o dziwolągach nawiedzających JEGO zamek i skręcił w stronę ruin
<ruiny>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Kuba
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Wrocka
Pon 23:06, 12 Lis 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Vert nagle podniósł wzrok słysząc jakiś błąd językowy. Był bardzo wyczulony na tym punkcie. Obejrzał się za siebie i zobaczył kawałek znikającego płaszcza. Postanowił śledzić jego właściciela.
<ruiny>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 21:52, 04 Gru 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Bunny wbiegła na drogę prowadzącą gdzieś między drzewa
- Nie mogę uwierzyć, że to się tak szybko skończyło... Tak to jest, kiedy słuchasz kretyna- rzuciła wściekle myśląc o Drafcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Herbert
Książę pedałów
Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 7013
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z zamku
Wto 21:55, 04 Gru 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
-Co sie skończyło?- warknął wściekle Herbert -W kółko się na mnie obrażasz, poniżasz mnie i słowa wyjaśnienia! Zabrałaś mi wzrok, zrobiłaś parę innych świństw... Mam tego dosyć!
Krzaki nagle zaszeleściły. Wyjrzała zza nich wiesniaczka w średnim wieku, łypiąc gniewnie na wampira i dziewczynę. W dłoni trzymała nożyk (do grzybów, ale ani arystokrata ani poszukiwaczka przygód nie mają pojęcia o nożach do grzybków  )
Herbertowi wydała sie znajoma, ale jakby przez mgłę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| Autor |
Bunny_Kou
Niunia Von Krolock
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 8475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Denmark
Wto 22:03, 04 Gru 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
Gdy tylko krzaki poruszyły się Bunny gwałtownie cofnęła się do tyłu, a po chwili wskoczyła Herbertowi w ramiona
- Nie zabijaj mnie! Weź jego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szukaj
