Autor |
Ciacho
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wykwintna Krypta
Nie 18:49, 17 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
Zmeczony, acz kolwiek podekscytowany chęcią nowych wrażeń zauwaza zakurzone drzwi.
-Cztery razy po dwa razy osiem... Ooo... [X_x] - patrzy sie na sciane - tu chyba sa drzwi - mocnym kopniakiem wywarza "sciane" i wplywa ( jak to na macho przystalo) pewnym krokiem do pokojiku. Zauważa trumne - Niee.. Po tej stronie nigdy nie moge zasnąć - przestawia trumnę - o tak dobrze. A teraz ruszam na podboj dziewczęcych sukienek.
<akcja przenosi się do damskiej sypialni (O.o?)>
-------------------------------------
Ciacho proboje zasnac jednak przeskadza mu w tym halas dochodzacy z zamku.
-Chyba pojde to sprawdzic. Moze jest tam ktos kto potrzebuje pomocy- [Super Man! xP]- A raczej napewno nie ma tam nikogo oprocz ... no poprostu nie ma tam nikogo!
<Rusza w strone zamku>
___________
Ciacho stwierdzil ze jesli herbi woli alfreda , to nie znaczy ze on ma wolec herbiego! W koncu jego .. cos (ramiona - dziewczyny w nich mdleja! !)po cos sa! !
<Rusza by znalezc sobie "mloda sukienke">
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|